Waszym zdaniem. Concordia już się nie pozbiera

Marcin Grygo, młody bramkarz Czarnych Olecko podsumowuje 19. kolejkę III ligi.

"19. kolejka zaczęła się w sobotę o 11.00 w Braniewie, gdzie Zatoka grał z Mazurem Ełk. Ku zaskoczeniu wszystkich Zatoka gładko ograła Mazura 3:0 po bramkach Wolaka, Komorowskiego i Śniegockiego. Wynik zaskakujący, biorąc pod uwagę poprzednie wyniki Mazura w tej rundzie. Można stwierdzić, że Zatoka może być jedną z groźniejszych drużyn w tej rundzie i będzie trudnym rywalem do pokonania.

Następnym meczem w tej kolejce był mecz Czarnych z Mrągowią Mrągowo. W pierwszej połowie więcej sytuacji stworzyła sobie Mrągowia, grająca z wiatrem, ale brakowało skuteczności albo skutecznie grała obrona Czarnych. Olecka drużyna miała w pierwszej połowie dwie świetne okazje jednak Daniel Bogdanowicz i Błażej Tusznio nie umieścili piłki w siatce. W drugiej połowie tempo meczu opadło i kiedy już wszyscy pogodzili się z remisem, w 90 minucie, błąd naszego rezerwowego spowodował, świetną okazję dla Mrągowii. Tej sytuacji nie zmarnował wypożyczony z OKS 1945 Olsztyn Piotr Karłowicz i drużyna gości wpadła w szał radości. Mrągowia nie pokazała szczególnej piłki, jednak wywalczyła cenne trzy punkty, natomiast Czarnym zdecydowanie brakuje szczęścia i miejmy nadzieję, że w najbliższym meczu derbowym z Mazurem w końcu będą pierwsze punkty.

MKS Korsze - Start Działdowo. MKS przegrał pechowo 1:0 po bramce Tomczaka w 77 minucie. Drużyna Korsz stwarzała sytuacje, ale zabrakło skuteczności. Start umiejętnie się bronił, dobrze kontratakował i zdobył trzy punkty, po raz drugi grając "na zero" z tyłu.

Mecz drugiej w tabeli Olimpii Zambrów z Pogonią Łapy zakończył się wynikiem 1:0 dla Zambrowa. Jedynym strzelcem bramki był Bartłomiej Dołubizna, wypożyczony z Jagiellonii. Zambrów pokazał bardzo dobry futbol i tylko brak skuteczności spowodował, że wynik nie był wyższy, natomiast Pogoń zagrała słabo i zasłużyła na przegraną.

Lider tabeli Huragan Morąg szczęśliwie zwyciężył na własnym stadionie z Warmią Grajewo, a bramkę na wagę trzech punktów zdobył w ostatniej akcji meczu Kamil Mędrzycki z rzutu karnego. Tym samym Huragan przerwał fatalną passę niestrzelonych karnych (dwa w sparingu z Mrągowią i jeden z Mazurem Ełk). Lider nie zachwycił i najwidoczniej potrzebuje paru meczów, aby się rozkręcić, jednak na razie Morąg - wspólnie z Olimpią Zambrów - jest głównym kandydatem do awansu.

Concordia Elbląg przegrała po raz drugi po zimowej przerwie, tym razem poległa w Dąbrowie Białostockiej 1:0 po bramce doświadczonego Lecha Sawickiego. Mecz, był bardzo wyrównany, ale szczęście dopisało Dąbrowie i ta drużyna wskakuje na 6. miejsce w tabeli.

W Grajewie doszło do meczu "na szczycie" w dole tabeli. Wissa - która gra w Grajewie, ponieważ boisko w Szczuczynie nie nadaje się do gry - wygrała z ostatnim Promieniem Mońki 2:1. Pierwszą bramkę zdobył Adrian Mleczek w 11 minucie, a pod koniec pierwszej połowy z rzutu karnego wyrównał Dariusz Prokop. W drugiej połowie, dobre okazje miały obie strony, jednak po raz drugi w tym meczu na listę strzelców wpisał się nowy nabytek Wissy - Adrian Mleczek. Ten młody chłopak został bohaterem meczu. Wissa wygrywa drugi mecz w tej rundzie i, po ciekawych wzmocnieniach, ma duże szanse na utrzymanie. Co do Promienia - sytuacja jest coraz bardziej dramatyczna i ekipa z Moniek musi zabrać się do roboty jak najszybciej, bo czeka ich IV liga.

Ostatni mecz 19. kolejki odbył się w Węgorzewie. Vęgoria pewnie pokonała Motor Lubawa 4:2, a bramki dla gospodarzy strzelili Przemysław Zabłotny (dwie) i - po jednej - Dominik Kun oraz Marek Duda. Dla Motoru trafiali Świgoń i Czerwiński. Z relacji jednego z zawodników Vęgorii wynika, że drużyna Krzysztofa Kalinowskiego była zdecydowanie lepsza i już po pierwszej połowie prowadziła 4:1, a w drugiej części tylko lekkie rozkojarzenie gospodarzy pozwoliło Motorowi na zdobycie przez gości drugiej bramki. Potem jednak Vęgoria kontrolowała już mecz do końca.

Jak widać bardzo ciekawie zapowiada się walka o utrzymanie. O mistrzostwo powinny walczyć już tylko dwa zespoły - Huragan Morąg i Olimpia Zambrów. Concordia zanotowała falstart i nie wiem czy się po nim pozbiera, aby walczyć o II ligę.

Pozdrawiam",

Marcin Grygo*

*zawodnik jest bramkarzem Czarnych Olecko