Jaki tu spokój… Te słowa znanej wszystkim piosenki idealnie pasują do wstępu komentarza odnośnie...
Witam! Dzisiaj mój debiut w nowej roli – eksperta-komentatora - także proszę o przychylność i wyrozumiałość w komentarzach. Co z tego wyjdzie, zobaczymy.
Koniec roku to naturalny okres podsumowań we wszystkich dziedzinach życia, zarówno na niwie osobistej, zawodowej jak i sportowej. Dla wielu zajmujących się piłką te trzy elementy życia wzajemnie się przenikają i stanowią jedność, bo piłka to po prostu nasze życie. Pokuszę się zatem o krótkie podsumowanie - jaki był ten rok 2010 dla sympatyków futbolu na Warmii i Mazurach, spoglądając na to wszystko już bardziej z boku, jako postronny obserwator i kibic.
Ciężko mi jednak być do końca postronnym i obiektywnym, bo od zawsze byłem związany ze Stomilem, dzisiejszym OKS. Dlatego zacznę to podsumowanie od niego.
Klub jest w fazie przebudowy, reorganizacji i spłaty długów, także należy się cieszyć, że znalazły się osoby, którym los klubu nie jest obojętny i które chcą go wyciągnąć na prostą, bo przypomnijmy, że w połowie roku, po spadku do niższej ligi sytuacja nie wyglądała tak różowo. Całe szczęście dzięki zawirowaniom organizacyjnym w innych klubach OKS znalazł się ponownie w II lidze, co ze sportowego punktu widzenia chluby nie przynosi, ale w szczególności dla młodych, rozwojowych zawodników jest ogromnym handicapem.
Od strony sportowej nie wyglądało to już tak dobrze, ale niektóre mecze, np. ze Świtem pokazują, że w drużynie drzemie duży potencjał i potrzeba tylko pracy oraz cierpliwości.
Indywidualnie wyróżnił się, nie tylko moim zdaniem, Jakub Kowalski, który mimo młodego wieku jest motorem napędowym drużyny i jak utrzyma formę na wiosnę, to długo w Olsztynie nie zabawi.
Minus to zastopowanie kariery Alancewicza i Michałowskiego, którzy mają potencjał, żeby być dobrymi piłkarzami i grać wyżej, jednak to nie był ich rok. W przypadku Daniela problemem są ciągłe kontuzje, natomiast Alan musi poważnie porozmawiać z działaczami, bo siedzenie na ławce w jego wieku i z jego umiejętnościami nie ma większego sensu.
Inni II-ligowcy z regionu prezentują się biegunowo różnie. Drużyna z Elbląga jest rewelacją rozgrywek i ma szanse porządnie namieszać w lidze, gdyż trzyma kontakt z czołówką. Natomiast Jeziorak boryka się z problemami finansowymi, co ma wpływ na postawę na boisku.
W III lidze mamy lidera z regionu, bo w Morągu jest stabilizacja od wielu lat, a trener Żukowski wykonuje tam dobrą pracę. Silna jest też Concordia z Elbląga, natomiast wyrównał się poziom miedzy reszta drużyn z Warmii i Mazur, a ekipami z Podlasia. A przecież w pierwszym roku po reorganizacji wydawało się, że różnica w poziomie piłkarstwa jest zdecydowanie na naszą korzyść.
W lidze IV na uwagę zasługuje postawa Stomilowców, którzy od kilku lat dają przykład, że pasją i entuzjazmem można zrobić naprawdę duże rzeczy i po kolejnych awansach nie odstają od przeciwników w coraz wyższych ligach. Należy podkreślić bardzo dobra prace trenera Maleszewskiego, która już została zauważona w regionie.
O niższych ligach nie będę pisał, bo… nie mam o nich większego pojęcia.
W 2010 należy cieszyć się również z tego, że mamy coraz więcej przedstawicieli od nas z regionu, którzy odgrywają znaczącą rolę w zespołach z wyższych lig. Zdecydowanie należy wyróżnić Adriana Mierzejewskiego, dla którego 2010 rok był chyba przełomowym w karierze. Z solidnego zawodnika ligowego, jakim był do tej pory, stał się bowiem wyróżniającą postacią, a dodatkowo wydaje się, iż Franciszek Smuda ma go w swojej wizji drużyny w kontekście Euro 2012. Oby 2011 był dla Adriana przynajmniej tak samo udany jak kończący się rok.
Poza nim regularnie w Ekstraklasie występują bramkarze - Norbert Witkowski oraz Zbigniew Małkowski . Z zawodników z pola cieszy powolny powrót do formy Tomasza Zahorskiego i coraz częstsze występy Łukasza Gikiewicza w Śląsku Wrocław. Trochę więcej oczekiwałem od Grzegorza Lecha, ale konkurencję w Koronie ma naprawdę silną, a poza tym - znając charakter Lecha - nie skreślałbym go tak szybko
Reasumując - indywidualnie największy plus za 2010 rok ode mnie należy się Adrianowi Mierzejewskiemu, natomiast największe rozczarowanie to stagnacja w rozwoju Michałowskiego i Alancewicza (w obu przypadkach nie z ich winy). Drużynowo nagrodziłbym ex aequo Stomilowców oraz Olimpię Elbląg. Odpowiednio: za entuzjazm i pasję oraz za wynik sportowy. Największe drużynowe rozczarowanie, to - mimo wszystko - pozycja OKS 1945. Ale od tego zespołu zawsze będę wymagał dużo. Wiem, że stać go na miejsce w górnej części tabeli i walkę o awans do wyższej ligi.
Na koniec wszystkim sympatykom futbolu na Warmii i Mazurach w nowym roku życzę dużo radości z występów swoich drużyn, piłkarzom dużo zdrowia, a działaczom wytrwałości i cierpliwości w realizacji celów.
Żeton*
Grzegorz Żytkiewicz to były piłkarz OKS 1945 Olsztyn oraz Mrągowii Mrągowo
księżna 2011-02-24 00:32:51 (blm***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #1430 0:0 zgłoś
jak na piłkarza to i tak nieźle;)
Piotr Gajewski 2011-01-08 15:06:57 (public-gprs***.centertel.pl) #307 0:0 zgłoś
do Assass: rzeczywiscie Stomilowcy sa oficjalnie rezerwami OKS 1945 Olsztyn. Wiele wskazuje jednak na to, ze drogi obu klubow wkrotce sie rozejda. Przez caly okres wspolpracy obu klubow Stomilowcy dzialali jako twor autonomiczny. Korzysc jest taka, ze do zespolu trafiali zawodnicy z I zespolu. A porownanie do Olimpii 2004 rzeczywiscie jest trafne, bo geneza powstania klubu byla podobna. Z tym, ze z Olimpia 2004 kibice w Elblagu chyba za mocno sie obecnie nie utozsamiaja, a Stomilowcy to wciaz klub kibicowski. Tak chyba mozna to w skrocie opisac.
Assass 2011-01-08 14:11:40 (egt***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #305 0:0 zgłoś
A mam pytanie - jakie jest rzeczywiste powiązanie Stomilowców z OKSem 1945? Rozumiem, że Stomilowcy powstali coś na zasadzie Olimpii 2004, ale w przeciwieństwie do niej istnieją obecnie jako rezerwy OKSu (przynajmniej wg WMZPN). Oczywiście nie chodzi mi tutaj o sprawy ew. awansu bo pewnie powrócili by do poprzedniej nazwy... (jak kiedyś Stomil II w Chemik na jeden sezon) ale jak wyglądają relacje pomiędzy OKS 1945 Olsztyn a Stomilowcami (de facto rezerwami)? No i dla mnie nie ma niczego zaskakującego, że tak awansują z sezonu na sezon, bardziej zaskakuje mnie to, że na jednym dawnym klubie musiały powstać dwa, zamiast przywrócić świetność Warmii Olsztyn to samo tyczy się Olimpii 2004 Elbląg. Pozdrawiam
Poland 2011-01-07 23:38:13 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #295 0:0 zgłoś
Stomilowcy ?! ..assass... wydaje mi sie ze kazdy to widzi i dlatego tak o tym pisze i mi rowniez wydaje sie ze trzeba zaznaczyc iz jest to mało spotykany 'ewenement' ? 'przypadek' ? w wojewodztwie i pewnie w kraju, ze druzyna 'osiąga' awans za awansem i ...walczy o kolejny, bo ile oni istnieją ?. Nie uwazam ze w tym przypadku jest to brak obiektywizmu. Drużyne tę prowadzi Pan Maleszewski i tu równiez uwazam ze człowiek ten zrobił coś niesamowitego. Tu rówiez trzeba dodać postawe Korsz i Pana Millera , klub ten zrobił duże 'rzeczy' w swoim sosie, malutko jest klubów na tym szczeble, które to grają trylko swoją 'gwardią' i jest na dobrej drodze by dalej tak było. Uważam ze w ostatnim czasie to te dwa kluby to Ci dwaj Panowie zasłuzyli na duze słowa uznania bo zrobili awanse a to jest najwazniejsze w tym wszystkim. Natomiast tak, duze słowa należa sie innym klubom jak i Panom trenerom , którzy wykonali dobra prace i w następnej kolejnosci to Pan arteniuk, Pan Żukowski, Pan Tarnowski. Zwracam uwage, ze jest to ocena roczna czyli mamy runde wiosny sezonu innego i jesien sezonu nastepnego. Powiem tak, z kazdą opinią można zgodzic sie jak i nie podzielic racji. Ale Panowie i Panie szanujmy się i tych co piszą i tych co oceniają i tych którzy to komentują.
Assass 2011-01-07 23:06:49 (eij***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #294 0:0 zgłoś
Rok Stomilowców?! Za bardzo widać ten brak obiektywizmu! Z całym szacunkiem, ale ja jako kibic spoza Olsztyna spoglądam na Stomilowców z równym uznaniem co na grę Płomienia Ełk. Rok na pewno dobry dla Olimpii Elbląg dobra postawa na wiosnę i kontynuacja w nowym sezonie. Jeziorak jak zawsze mocny sportowo i fatalny organizacyjnie; dobry początek wiosny potem obniżka formy, ale chociaż pierwszy raz w historii byli najwyżej sklasyfikowaną drużyną z WiM na koniec sezonu; nowy sezon fatalne pierwsze 8 meczy potem lepiej. OKS 1945 z trudem, ale z trudem utrzymanie w lidze no i niestety marazm trwał również w nowym sezonie – wg mnie spośród tej 3ki najsłabsi sportowo. Next - makroregion z Podlasiem tutaj do nowego sezonu grała tylko Sokółka (JAGA II), teraz może ponownie wygra Nasz reprezentant; choć trochę w to wątpię. Huragan sklasyfikowany najwyżej, ale pewnie po raz kolejny nie będą chcieli awansować, z resztą po co (baty z Brzeskiem), dobry rok dla Concordii oraz Czarnych reszta drużyn walczy raczej o środek i utrzymanie w lidze, dobra końcówka 2010 dla Korsz, tragiczna dla jedenastki z Węgorzewa. W lidze o mistrzostwo województwa znakomita runda jesienna Granicy z kolei na następne drużyny „patrzę” jak na rezerwy (oczywiście nie są to fakty) więc im nie kibicuję wolałbym już by awansował Start bądź Płomień. Wreszcie jako taką rundę zaliczył MKS Szczytno ,klub z wielkimi sukcesami z przeszłości, poziom innych tego typu drużyn (Sokół, Polonia, Błękitni, Rominta) jest fatalny. W klasie okręgowej Znicz, Mamry, Barkas, Drwęca może DKS – ich awans do IV ligi byłby z pewnością mile widziany. Najgorzej boli sytuacja Warmii Olsztyn czy Victorii Bartoszyce .Wydawało się też, że może kopacze Orląt Reszel włączą się do walki o awans do IV ligi (chyba najlepsza wiosna spośród drużyn lig okręgowych) no ale jest inaczej. Jeśli chodzi o drużyny, które coś, kiedyś w tej Naszej regionalnej piłce osiągnęli to można zwrócić uwagę na brak w nowym sezonie seniorskiej drużyny z Klewek (sezony 1978/79 i 1985/86 - IV poziom krajowych rozgrywek), drugi sezon brak drużyny z Wydmin (sezony 1979/80, 1980/81, 1982/83, 1983/84, 1990/91 i 1991/92 – IV poziom krajowych rozgrywek).
rutek 2011-01-07 21:52:35 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #293 0:0 zgłoś
Żeton po pierwsze trafne uwagi i spostrzeżenia w felietonie. Po drugie jak na pierwszy raz to i tak dobrze. Po trzecie jako osoba od małego dzieciaka związana z Olsztynem twoje subiektywne odczucia nie mogą być inne. Na pewnym portalu Kowal ciągle pisze o Legii (dziwne jak by pisał o Lechu czy Wiśle) i mu z tym dobrze. Po czwarte jakby swoje opinie na portalach taki jak ten mieli pisać tylko piłkarze (Polish superstars) którzy w piłce "coś osiągnęli" to obawiam się że nie mielibyśmy za dużo do czytanie. Po piąte pozdrowienia i pisz dalej bo jak ktoś mądry pisze to warto poczytać.
Jarza 2011-01-07 17:09:23 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #291 0:0 zgłoś
Żecik jak na pierwszy felieton REWELKA !!!! oby tak dalej !!!! Pozdrowki !! R.M.
Piotr Gajewski 2011-01-07 11:21:06 (host***.gazetaolsztynska.pl) #284 0:0 zgłoś
Bardzo prosze o troche rozsadku w dyskusji. Wiadomo, ze Grzegorz pisze glownie o Olsztynie, bo jest z Olsztynem zwiazany i ma z olsztynska pilka najczestszy kontakt. Dla kontrastu - wspolpracuje z nami np. rowniez trener Lech Strembski i na pewno wkrotce zaczniemy publikacje jego bloga. Dla fanow pilki na wschodzie wojewodztwa bedzie natomiast trener Mariusz Niedziolka. Pojawia sie tez Arek Klimek, Piotr Zajaczkowski... Mysle, ze jeszcze Was zaskoczymy! A tak na marginesie: debiutancki felieton Zetona wyszedl bardzo fajnie. Mysle, ze bedzie coraz lepiej. Zeby miec cos do powiedzenia nie trzeba byc najlepszym bylym pilkarzem w historii. Spojrzcie chocby na Canal+.
Żet 2011-01-07 10:50:31 (***.olsztyn.vectranet.pl) #283 0:0 zgłoś
do oe-nie chce sie czytac-nie czytaj, proste. do toudi-nie mow mi jak mam zyc!
bez_napinki 2011-01-07 09:05:10 #280 0:0 zgłoś
A Ty toudi weź ogarnij swoją ortografię :-)
toudi 2011-01-07 08:59:40 (gyg***.internetdsl.tpnet.pl) #279 0:0 zgłoś
A gdzie słówko o Lisowskim z Widzewa??? Jak nie masz pojecia o niższych ligach to daj se spokuj z redaktotka a wal do pracy gdzieś na budowe lub wyjedz na zachód
oe 2011-01-06 22:55:04 (***.elblag.vectranet.pl) #276 0:0 zgłoś
Gość nieznany poza Olsztynem - to po primo. Secundo - komentator niezwykle cienki. Były piłkarz? - co osiągnął? No i takie oczywistości w tym "felietonie", że nie chce się czytać. PS Wypada się bardziej przygotować chcąc podsumowywać innych: zero wiedzy o grze Olimpii (czyli gość żadnego meczu nie widział), zero wiedzy o kłopotach Jezioraka skoro o nich nie pisze (czyli nawet nie śledzi infromacji o najlepszych drużynach w województwie). PSS Co wy byście robili w tym Olsztynie bez Internetu? Chyba tylko on pozwala wam utrzymywać przy życiu niemalże trupa OKS i waszą lokalną "legendę" Stomil. Przestańcie się łudzić, że wróci do was Ekstraklasa. I liga to za wysokie progi dla Olsztyna. Idźcie oglądać siatę albo szczypiornistów.
SABA 2011-01-06 17:00:07 (ip-***-***-***-***.multi.internet.cyfrowypolsat.pl) #271 0:0 zgłoś
Żeton wracaj do grania.
BeBe 2011-01-06 13:27:51 (bkm***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #266 0:0 zgłoś
następna odsłona... Hotel Hilton... gośćmi programu są Kowal i Kołtoń... a wita Państwa Grzegorz "Żet" Żytkiewicz :)
kokominodikokis 2011-01-06 12:03:31 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #263 0:0 zgłoś
Żeton, Ty lepiej napisz kiedy Ciebie zobaczymy na boisku. Brakuje takiego charakternego zawodnika w piłce.
piotr 2011-01-06 12:02:49 #262 0:0 zgłoś
Jest Ok.
Piwek 2011-01-06 10:31:59 (public-gprs***.centertel.pl) #257 0:0 zgłoś
oczywiście zamiast słowa to ma być Ty :) ps. dziękuje za Gratulacje - pozdrawiam
Żeton 2011-01-06 10:24:18 (net.opgk.olsztyn.pl) #255 0:0 zgłoś
masz rację Piwek-gratululacje!pozdro;)
ELBLAG 2011-01-06 10:10:21 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #254 0:0 zgłoś
PANIE EKSPERCIE-KOMENTATORZE NAPRAWDE WIDZE ZE ARTYKUL JEST NIE ZAWISLY O OLIMPII WSPOMNIANE JEST JEDYNIE JEDNO MOZE POLTOREJ ZDANIA NATOMIAST O OKS KTORY NIE DO KONCZ JEST DAWNYM STOMILEM WIECEJ GDZIE O OLIMPII W TYM SEZONIE MOZNA WIELE NAPISAC DZIEKUJE ZA ZETELNOSC OBY NASTEPNYM RAZEM BYLO LEPIEJ.
gall 2011-01-06 09:24:03 (***.olsztyn.vectranet.pl) #253 0:0 zgłoś
nastepny krok- radio żet
Piwek 2011-01-06 07:55:31 (acfa***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #252 0:0 zgłoś
Żeton debiut redaktora niezły :) jednak szkoda że nie zauważyłeś i nie tylko to ile zrobił w 2010 roku malutki MKS Korsze. Awans do 3 ligi zwycięstwo w WPP a wszystko to osiągnięte wyłącznie SWOIMI WYCHOWANKAMI moim zdaniem zasługuje na szacunek i warte odnotowania.