forBet promocja

Liga gra! - III liga

Wyniki III ligi: Na razie niewiele goli i dwie niespodzianki

2011-04-03 14:47:00 Motor Lubawa, Zatoka Braniewo, Olimpia Zambrów, Mrągowia Mrągowo

Po pierwszej wiosennej kolejce kibice w Mrągowie nie mają powodów do radości. Fot. mksmragowia.pl

Po pierwszej wiosennej kolejce kibice w Mrągowie nie mają powodów do radości. Fot. mksmragowia.pl

Bez sensacji, ale z kilkoma niespodziankami ruszyły rozgrywki warmińsko-mazursko-podlaskiej III ligi. Na uwagę zasługuje remis Motoru z Olimpią i zwycięstwo Zatoki w Mrągowie.

  • Motor Lubawa – Olimpia Zambrów 1:1 (1:0)

1:0 – Piceluk (21), 1:1 – Dzierzgowski (86)

Czerwona kartka: Piłatowski w 34 min. (Olimpia) 

Motor: Kamiński - Ksiuk, Kołakowski, Waląg, Czerwiński, Dobroński, Świgoń (75 Kłosowski), Chodowiec, Lipowski (70 Jabłonowski), Ludwiczak, Piceluk

Kibice w Lubawie obejrzeli bardzo ciekawe zawody, w których ich ulubieńcy urwali punkty faworyzowanej Olimpii. Sytuacji sporo było z obu stron i – choć goście przez większość meczu grali w dziesiątkę – remis trzeba uznać za zasłużony rezultat. Gola dla gospodarzy strzelił niezawodny Piotr Piceluk.

Andrzej Błaszkowski, trener Motoru: - Graliśmy z wiceliderem, ale niedosyt pozostał. Prowadziliśmy przecież na cztery minuty przed końcem, a przy stanie 1:0 mieliśmy „setkę”, którą powinniśmy wykorzystać. Inna sprawa, że przed meczem byłbym z takiego wyniku zadowolony.

 

  • Start Działdowo – Vęgoria Węgorzewo 0:0

Start: Jędrzejewski - Dąbkowski, Pełkowski, Chrzanowski, Wróblewski - S. Łukaszewski, Chądzyński (55 Moszczyński), Kostewicz (75 Janicki), Leszczyński - Ogrodowczyk, Korzeniewski

Vęgoria: Skrypoczka – Aleksandrowicz, Klein, Kalinowski (30 Nagórski), Biaduń, Kodeniec, Machniak, Janek, Maliszewski, Kun, Koleśnik

Gościom udało się wywieźć z Działdowa niespodziewany punkt. Gospodarze zawiedli nie tylko kibiców, ale i trenera Wojciecha Tarnowskiego, dla którego był to oficjalny debiut w roli szkoleniowca Startu. Zwraca uwagę zmiana na pozycji bramkarza – Roberta Madeja, który jesienią był absolutnym pewniakiem wygryzł Kamil Jędrzejewski.

Wojciech Tarnowski, trener Startu: - Mecz bardzo słaby jeśli chodzi o poziom sportowy. Moi chłopcy zaprezentowali się dzisiaj katastrofalnie, a drużyna Vęgorii wypadła na naszym tle całkiem przyzwoicie. Wydawało mi się, że znam zupełnie innych piłkarzy... Ta inauguracja totalnie nas sparaliżowała, ale jestem przekonany, że moich zawodników stać na dużo lepszą grę. Dziś nie było widać w tej grze radości.

Krzysztof Kalinowski, trener Vęgorii: - To była ligowa walka. Po raz pierwszy w tym roku zagraliśmy na trawie i to było widać. Brakowało jeszcze trochę zgrania i czucia piłki. Sytuacje były jednak z obu stron. Pewnie i oni, i my żałujemy, że nie udało się zdobyć trzech punktów. Mieliśmy do tego okazje, bo w końcówce „Kunik” miał sytuację sam na sam.

 

  • Mrągowia Mrągowo – Zatoka Braniewo 1:2 (0:0)

0:1 – Styś (48), 1:1 – Głowacki (55), 1:2 – Ptaszyński (85)

Czerwone kartki: Jarząbek w 32 min. i Żbikowski w 65 min. (obaj Mrągowia)

Mrągowia: Osmański – Osika, Kościuczuk (20 Krech, 68 Grala), Żbikowski, Jarząbek, Sosna (60 Lemecha), Biedrzycki, Sierzputowski (78 Wiśniewski), Chiliński, Karłowicz, Głowacki

Zatoka: Łastówka – Gromek, Ptaszyński, Strach, Matelski, Boczko (88 P. Wolak), Wieliczko, A. Lewandowski, Styś (70 Śniegocki), Komorowski (90 Domalewski), Ł. Wolak

Andrzej Biedrzycki, trener Mrągowii: - Graliśmy u siebie i liczyłem, że zdobędziemy punkty. Nie udało się, ale jeszcze bardziej bolą okoliczności, bo przecież kończyliśmy ten mecz w dziewiątkę. Do przerwy było jeszcze 0:0, ale zaraz na początku drugiej połowy straciliśmy bramkę po rożnym. Pięknym strzałem wyrównał jednak Piotrek Głowacki i wydawało się, że damy radę to dowieźć. Nawet po drugiej żółtej kartce dla Żbikowskiego potrafiliśmy opanować sytuację. Próbowaliśmy nawet kilka razy strzałów z dystansu, ale nic się nie udawało. Rywale strzelili gola po ostrym dośrodkowaniu i strzale… piętą. Chylę czoła przed chłopakami, bo zostawili na boisku mnóstwo zdrowia. Remis w tym meczu byłby jak zwycięstwo, ale nie ma już co dłużej tego roztrząsać…

Tomasz Klimczak, trener Zatoki: - Typowy mecz na tę porę roku – mało finezyjnej gry, za to dużo walki i zaangażowania. Kto bardziej chciał, ten wygrał. Kartki dla gospodarzy były moim zdaniem zasłużone. Mrągowia dostała ich osiem czy dziewięć, ale wydaje mi się, że żadnej z nich sędzia nie naciągnął. To trochę efekt zimowych sparingów, kiedy na przykład za faule taktyczne nie daje się kartek. W lidze jest już inaczej i chyba właśnie z tym zawodnicy Mrągowii sobie nie poradzili. My to wykorzystaliśmy, a warto dodać, że Mateusz Ptaszyński strzelił gola piętą a la… Piotr Matys Barthezowi.

 

  • Promień Mońki - Dąb Dąbrowa Białostocka 0:0

 

  • Warmia Grajewo - Wissa Szczuczyn 1:4 (0:2)

 

Niedzielne mecze:

Concordia Elbląg - MKS Korsze, 13.00

Czarni Olecko - Pogoń Łapy, 14.00

Mazur Ełk - Huragan Morąg, 15.00

 

PG

Komentarze

  1. as 2011-04-04 15:47:23 (host-***-***-***-***.dynamic.mm.pl) #2914 0:0 zgłoś

    no to sorki, ale porozmawiaj z kolegami o tym , pozdro

  2. piwek 2011-04-04 10:10:18 #2900 0:0 zgłoś

    Bardzo proszę o nie kojarzenie mojej osoby z osobą podpisującą się nickiem MKS KORSZE. Ja potrafię się podpisać i nie mam czasu na pisanie takich głupot pod każdym artykułem!!!

  3. do MKS Korsze... 2011-04-03 22:03:20 (host-***-***-***-***.dynamic.mm.pl) #2888 0:0 zgłoś

    czy ty jesteś Piwiszkis ? czy ktory z zawodników ? nie ośmieszajcie się, komentarze są dla kibiców a nie zawodników, jeżeli wpisy robi zawodnik to wynika to z jego słabości i przejawia za nim zazdrość... pozdrawiam MKS KORSZE zawodnika z Korsz :)

  4. Paju 2011-04-03 21:40:34 (klient.***.***.mikrochip.pl) #2885 0:0 zgłoś

    Mazur Ełk - Huragan Morąg 0:0

  5. do barry 2011-04-03 21:10:37 (***.***-***-***.tkchopin.pl) #2882 0:0 zgłoś

    pomijając faule.....jesteście na środek tabeli i tyle.rewanż udany dla Korsz!!!!

  6. barry 2011-04-03 21:03:26 (dynamic-***-***-***-***.ssp.dialog.net.pl) #2881 0:0 zgłoś

    Boże MKS Korsze, kolejny raz narzekacie na to, że ktoś często fauluje. Najpierw po meczu chyba z Mrągowią, później z Zatoką, a teraz po meczu z Concordią... Kiedy zrozumiecie, że to nie La Liga czy Liga Mistrzów i nikt was nie będzie głaskał po głowach, faule są elementem gry, a jeżeli nie możecie się z tym pogodzić to przerzućcie się na bierki!!!

  7. Mks Korsze 2011-04-03 19:59:25 (***.***-***-***.tkchopin.pl) #2878 0:0 zgłoś

    i co cocnordia?????mieliście przewage kolosalną w faulach!!!!!! i gdzie ta silna Concordia!!!!!śmiech!!!!!!

  8. SuW 2011-04-03 16:29:04 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #2868 0:0 zgłoś

    Ani Czarni ani Pogoń nic nie pokazały!!!

  9. Czarni 2011-04-03 16:18:41 (tau.isb.com.pl) #2867 0:0 zgłoś

    Czarni przegrali 0:1 gol w 30 minucie:(((((

  10. ### 2011-04-03 16:02:51 (ahb***.internetdsl.tpnet.pl) #2864 0:0 zgłoś

    Concordia skopana HA,HA

  11. Olimpia & NEC 2011-04-03 15:10:40 (static.kpn.net) #2859 0:0 zgłoś

    concordia plecy 0:1 ,II liga ? ha,ha,ha

Dodaj swój komentarz

                
#    # #      # 
##  ## #      # 
# ## # #      # 
#    # #      # 
#    # # #    # 
#    # #  ####