Tyszkiewicz, Grygorowicz, Małkowski i Eduardo o grupie B Euro 2012

To właśnie z jednym z rywali z tej grupy zagrają Polacy, jeżeli wyjdą z grupy A. Jeżeli… Uznawaną za najbardziej wyrównaną i nazywaną „grupą śmierci Euro 2012”, grupę B opisują Piotr Tyszkiewicz, Bartosz Grygorowicz, Zbigniew Małkowski i Eduardo da Conceicao Maciel.

• Bartosz Grygorowicz

bramkarz Błękitnych Pasym, mieszkał w Danii

- Reprezentacja Danii na pewno nie jest faworytem Euro. Co więcej, trafiła do najsilniejszego grupy z czołowymi zespołami naszego globu: Niemcami, Holandią i Portugalią, dlatego nawet z wyjściem z grupy Duńczycy będą mieć spore problemy. Jednak z drugiej strony, należy pamiętać, że piłka to nieprzewidywalny sport, a turnieje rządzą się swoimi prawami, tym bardziej, że na tym etapie nie ma słabych drużyn. Warto również przypomnieć historię z Euro '92, kiedy w ostatniej chwili duńska reprezentacja zastąpiła wykluczoną Jugosławię i praktycznie bez żadnego przygotowania zdobyła złoto. Jednak w tym roku nie wydaje mi się, żeby było ich stać na sprawienie aż takiej niespodzianki. Prędzej już wróżę im 3-4 miejsce w grupie.

• Piotr Tyszkiewicz

były piłkarz m.in. Stomilu Olsztyn i VfL Wolfsburg, obecnie menedżer piłkarski

- Dla mnie Niemcy są faworytem tego turnieju. Mają typową mieszankę rutyny z młodością, a zespół jest oparty na długoletniej pracy całego systemu szkolenia w niemieckim futbolu. To pewna analogia do piłki hiszpańskiej, w której wspaniali młodzi piłkarze najpierw wygrywali wszystko w rozgrywkach juniorskich, a potem powtórzyli te sukcesy w piłce seniorskiej. Podobnie jest teraz w piłce niemieckiej. Co więcej, Niemcy grają obecnie futbol przyjemny dla oka, zupełnie inny niż ten, do którego przyzwyczaiły się pokolenia takich „starszych panów”, jak ja. Jednocześnie Niemcy wciąż mają również piłkarzy niezwykle solidnych, jak choćby wspaniały bramkarz Neuer. Jest też kilku młodych piłkarzy, którzy mogą wybuchnąć. Jeżeli Niemcy trafili na ten turniej z formą, moim zdaniem będą mistrzami Europy.

• Eduardo da Conceicao Maciel

Brazylijczyk, były piłkarz Stomilu Olsztyn

- Uważam Portugalię za świetną reprezentację, ale ich grupa jest bardzo silna i będą musieli wznieść się na wyżyny w co najmniej dwóch meczach, by zakwalifikować się do następnej fazy turnieju. Oczywiście Portugalczycy mają Cristiano Ronaldo i jeszcze kilku niesamowitych graczy, ale żeby osiągnąć coś na takim turnieju, trzeba mieć silny zespół i wsparcie wszystkich kolegów.

• Zbigniew Małkowski

bramkarz Korony Kielce, w przeszłości gracz m.in. Stomilu Olsztyn i Feyenoordu Rotterdam

- Oczekiwania wobec Holendrów są bardzo duże. To przecież wicemistrzowie świata i myślę, że na tym turnieju osiągną co najmniej półfinał. Siła Holendrów tkwi w ataku pozycyjnym i trójkącie świetnych graczy – van Persie, Sneijder, van der Vaart. Uważam, że to ta trójka będzie pchać tę reprezentację do przodu. Poza tym Bert van Maarwijk, z którym miałem przyjemność pracować przez kilka lat, lubi grę ofensywną i nie muruje dostępu do własnej bramki. Myślę więc, że Holendrzy będą grać skutecznie i efektownie.

PRZECZYTAJ, CO NASI EKSPERCI MÓWILI O GRUPIE A EURO 2012

PRZECZYTAJ, CO NASI EKSPERCI MÓWILI O GRUPIE D EURO 2012

Wysłuchał Piotr Gajewski