Eksperci z regionu prezentują grupę A. O reprezentacjach Polski, Rosji, Grecji i Czech opowiadają Aleksiej Rogaczow, George Gilmore, Sylwester Czereszewski i Arkadiusz Klimek.
ROSJA
- Aleksiej Rogaczow
Rosjanin, bramkarz Olimpii Elbląg
- Uważam, że to Rosja i Polska wyjdą z grupy A. Polska ma super drużynę opartą na zawodnikach Borussi Dortmund i Wojtku Szczęsnym. Rosjanie mają natomiast silną, zgraną drużynę, która gra razem od pięciu-sześciu lat. Centralna postać naszej reprezentacji to Szirokow. Arszawin może natomiast mieć jeden mecz super, a jeden słaby. Jest niestabilny, ale jeżeli będzie formie, może przesądzić o losach meczu. W super formie są za to Żirkow i Kerżakow. Rosjan pod kierunkiem Dicka Advocaata stać na bardzo dobrą grę.
CZECHY
- George Gilmore
piłkarz Sokoła Ostróda, swego czasu był w kadrze czeskiego II-ligowca
- Szczerze mówiąc, trudno mi ocenić ich drużynę. Mogę jedynie powiedzieć, że na pewno będzie im trudno z Polską, bo Polska ma teraz bardzo silną drużynę. A z czeskiej drużyny znam obecnie Milana Barosa czy Tomasa Rosicky’ego, ale zawodnikach z czeskiej ligi, którzy grali przecież w Lidze Mistrzów, trudno mi coś więcej powiedzieć. To będzie niewiadoma tego turnieju.
POLSKA
- Sylwester Czereszewski
właściciel szkółki piłkarskiej, były reprezentant Polski
- Udziela mi się panujący entuzjazm i myślę, że z grupy jednak wyjdziemy. Mamy młody perspektywiczny zespół, oparty na zawodnikach, którzy grają zagranicą. Wydaje się też, że chłopaki wyglądają dobrze fizycznie i myślę, że ograją Greków, choć łatwo nie będzie… Wcale nie przesądzam, że wszystko w tej reprezentacji będzie zależeć od Lewandowskiego, Błaszczykowskiego i Piszczka. Ta trójka była w lidze lepsza od Bayernu, jest najbardziej znana i na pewno będzie pieczołowicie pilnowana. Trzeba pamiętać, że nasza drużyna składa się z 11 graczy i trener Smuda musi mieć opracowane różne warianty gry. Gramy jednym napastnikiem, ale nie można liczyć tylko na jednego wysuniętego „Lewego” z przodu.
GRECJA
- Arkadiusz Klimek
były piłkarz m.in. Stomilu Olsztyn i Jezioraka Iława oraz greckiego Panioniosu Atey
- Wyniki ostatnich eliminacji pokazują, że Grecy mają szanse na wyjście z grupy. Stracili teraz zaledwie pięć bramek, a to o czymś świadczy. W ich kadrze nie ma może wielkich gwiazd, ale jest zespół. Poza tym wielu zawodników gra za granicą, podobnie jak u nas, mają w swojej kadrze przedstawicieli bardzo silnej Bundesligi. Są za to bardziej doświadczeni od nas. Grają uważnie z tyłu i nastawiają się na granie z kontry. Myślę, że zespół pociągną ci najbardziej doświadczeni – Karagounis, Katsouranis, Papadopoulos. Bardzo wiele, zarówno dla ich, jak i naszych dalszych losów w turnieju, będzie zależeć od meczu otwarcia. Łatwo z Grekami nie będzie…
ZOBACZ, CO NASI EKSPERCI POWIEDZIELI O GRUPIE D
Wysłuchał Piotr Gajewski
ozos 2012-06-09 21:35:48 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #19650 0:0 zgłoś
Gdzie jest grupa B ???????????
oli 2012-06-09 19:53:47 (***.***.***.***) #19647 0:0 zgłoś
KLIMEK??? Kto to jest??? to ten o d... pokazał??? wieśniak