Aż pięciu graczy opuszcza Start Nidzica. W IV-ligowym zespole nie zagrają już m.in. bracia Robert i Paweł Sobotkowie. – Będziemy mieć chyba najmłodszą ekipę na Warmii i Mazurach – zapowiada Piotr Saternus, trener Startu.
Wiosną w Starcie nie zagrają Robert i Paweł Sobotkowie, a także Grzegorz Mróz, Sebastian Socha i Rafał Szymański. W skrócie: piątka najbardziej doświadczonych graczy zespołu z Nidzicy. O co chodzi? Mówi się, że jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze, ale Robert Sobotka tłumaczy sprawę inaczej.
- Każdy z nas miał swoje indywidualne powody – twierdzi Sobotka. – Ja dostałem propozycję z B-klasowego Kozłowa i postanowiłem sprawdzić się jako trener, a to trudno byłoby połączyć z graniem w IV lidze; bratu z kolei urodziło się drugie dziecko i też nie za bardzo miałby czas na granie. Reszty chłopaków trzeba by było spytać, bo nie chcę mówić za nich. Myślę jednak, że żaden z nas nie zatrzasnął za sobą drzwi i jest furtka, aby – być może – za jakiś czas wrócić do Startu. Chłopaki pozycję wyjściową mają dobrą i, mimo wszystko, powinni się utrzymać.
Liczy na to także trener Piotr Saternus, który jednak nie ukrywa, że odejście czołowych graczy to dla jego drużyny potężny cios.
- Trzeba będzie odmłodzić zespół – nie ma wątpliwości szkoleniowiec. – Wzmocni nas Grzegorz Walkiewicz, który wraca po kontuzji oraz Patryk Smoliński, który wraca do zespołu po okresie studiów w Gdańsku. Mimo wszystko, wygląda jednak na to, że będziemy mieć chyba najmłodszą ekipę na Warmii i Mazurach. I to nie tylko w IV lidze, ale w ogóle licząc od B klasy. Najstarszy zawodnik w kadrze będzie u nas teraz z rocznika… zaraz, zaraz… tak, z 89’. A powyżej 20 lat będzie mieć w kadrze pięciu piłkarzy. W każdym meczu będzie grać po ośmiu-dziewięciu młodzieżowców, ale proszę nie przekreślać tej młodej drużyny. Czas pokaże, jak chłopcy sobie poradzą, a ja w nich wierzę. Nie chciałbym, by skazywano nas od razu na porażkę. Wszystko zweryfikuje boisko.
O piątce odchodzących graczy Saternus nie chce za dużo mówić.
- Rafał Szymański zrezygnował z powodu kontuzji, a reszta po prostu nie wznowiła treningów. Każdy jest jednak dorosły i może robić co chce. Na pewno nie było między nami żadnego konfliktu – zapewnia szkoleniowiec.
PG
teraz my 2012-02-03 22:34:13 (eqw***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #13376 0:0 zgłoś
... to teraz pojezdza z Nidzica/
Andrzej 2012-02-03 15:10:56 (***.nidzica.vectranet.pl) #13366 0:0 zgłoś
Weź pod uwagę, to że w OKS wszystko zależy od pierwszej drużyn i dochodzi do meczy w których średnia wieku jest dosyć wysoka; )
tezak 2012-02-03 14:20:00 (***.olsztyn.vectranet.pl) #13365 0:0 zgłoś
warmii i tak nie przebijecie bo tam tylko 3 osoby maja powyzej 20 lat a w kazdym meczu bedzie grało conajmniej 6,7 młodzieżowcow no i liczmy jeszcze rezerwy oksu w którym graja praktycznie sami juniorzy...
kibic 2012-02-03 11:59:56 (ip-***-***-***-***.eltronik.net.pl) #13360 0:0 zgłoś
oby nie brali przykładu ze starszych kolegów którzy tylko bic sie potrafia,powinni byc juz dawno zawieszeni
RUDY 2012-02-03 11:43:38 (***-***-***-***.tktelekom.pl) #13359 0:0 zgłoś
CHYBA BĘDZIE TRZEBA ZACZĄĆ TRENOWAĆ
mario 2012-02-03 09:38:22 (apn-***-***-***-***.dynamic.gprs.plus.pl) #13351 0:0 zgłoś
do OLE.Ogrywac to ty sie mozesz .w kazdym klubie potrzebni sa starsi doswaidczeni zawodnicy ktorzy potrafia w odpowiednim momencie zareagowac pomoc krzyknac na boisku,zwolnic gre jak trzeba.nawet nie wiesz jak to jest potrzebne mlodym na boisku.ale u nas w kraju modne jest stawianie na mlodych a pozbyci sie starszych tylko jakos dziwnie nigdy to sie nie sprawdza.mlodzi dostana 2 razy po piataku to im sie odechce czego im oczywiscie nie zycze.a braci sobotkow bardzo cenie:)
OLE !! 2012-02-03 08:48:53 (ip-***.***.***.***.static.crowley.pl) #13346 0:0 zgłoś
I bardzo dobrze chłopaki będą się ogrywać są jeszcze młodzi . Przyszłościowy plan