Piwiszkis: W Korszach było prawdziwe święto

Goalsize Korsze awansowali do 1/16 finału futsalowego Pucharu Polski. Założycielem drużyny jest pochodzący z Korsz Krzysztof Piwiszkis. W krótkiej rozmowie wyjaśniamy skąd pomysł na start w tych rozgrywkach.

- Ja kto się stało, że wystartowaliście w tegorocznych rozgrywkach Pucharu Polski?

- Od dłuższego czasu chcieliśmy wystartować, bo cały czas gramy w rozgrywkach halowych. Rywalizujemy między sobą i chcieliśmy wspólnie spróbować, ale zawsze nasz koszta przerażały, bo wcześniej były spore koszty wpisowego. Teraz było to tylko 50 złotych. Udało się zorganizować mistrzowski turniej naszego województwa w Korszach. Zmontowałem drużynę, w której pięciu zawodników gra z Korsz, a pięciu z Kętrzyna.

- Nie byliście zbyto gościnni, bo wygraliście przy własnej publiczności.

- Sprawiliśmy sporą niespodziankę, bo nie byliśmy faworytem do zwycięstwa. Spodziewaliśmy się awansu drużyny z Iławy, a my chcieliśmy się sprawdzić. Od początku zaczęła się nam gra "kleić". Dużo to nam dało, że graliśmy w Korszach, bo zainteresowanie było bardzo duże.

- W starciu z Heliosem Białystok także nie byliście faworytem. Udało się wygrać 4:3.

- To było prawdziwe święto w Korszach. Na trybunach zasiadło około 250 widzów, więc tylu widzów jeszcze w tej hali nie było. Inicjatywę miał zespół gości, a my graliśmy bardzo ambitnie. Cały czas prowadziliśmy w tym spotkaniu. Publiczność nas niosła. Wygraliśmy zasłużenie.

- I czeka was kolejne święto piłkarskie w Korszach. Na kogo możecie trafić?

- W naszym koszyku są rozstawione trzy ekipy z ekstaklasy: Gatta Active Zduńska Wola, FC Toruń, MOKS Słoneczny Stok Białystok oraz I-ligowy Constract Lubawa. Może dojść do derbowego spotkania, chociaż wszyscy liczymy na drużynę z ekstraklasy. W tym tygodniu losowanie, a mecz odbędzie się w ostatni weekend stycznia. Teraz będzie ciężej, bo zaczynają się przygotowania do rundy wiosennej, więc nie będziemy grali "na świeżości".

- Skąd nazwa Goalsize?

- To nawiązanie do naszego sponsora, który w najbliższym czasie otwiera nowy sklep internetowy ze sprzętem piłkarskim. Ostatni mecz odbył się dzięki wsparciu Warmińsko-Mazurskiemu Związkowi Piłki Nożnej oraz burmistrzowi Korsz, którzy pokryli duże koszty sędziów za co chcielibyśmy podziękować.

Rozmawiał em