- Mecz z Zagłębiem to był mój debiut w Ekstraklasie. Dwa gole strzelił wtedy jednak Andrzej Jasiński. Po pierwszej kolejce był królem strzelców i wszyscy żartowali, że zaraz dostanie powołanie do kadry - wspomina w rozmowie z dwadozera.pl Sylwester Czereszewski, Piłkarz 70-lecia Stomilu Olsztyn.
PG, Paju
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!