Po meczu Stomil II Olsztyn - Warmia Olsztyn rozmawialiśmy z trenerem Warmii Januszem Czerniewiczem. - Nie rozpatrywałem tego spotkania pod kątem wyniku, tylko przyglądałem się grze moich zawodników. Mieliśmy za zadanie przećwiczyć pewne założenia taktyczne przed kolejnym ligowym spotkaniem.
- Przed meczem zakładaliście sobie, że chcecie awansować, czy jednak wolicie skupić się na lidze.
- Założyłem sobie, że ten mecz będzie jak gra treningowa ponieważ w każdą środę robimy gierki wewnętrzne. Wyszło tak jak wyszło (Warmia Olsztyn wygrała po dogrywce ze Stomilem II Olsztyn 4:2 - red.).
- To teraz będziecie mieli kolejną grę treningową. Tym razem z Olimpią Olsztynek (15 października - red.).
- Zawsze jest lepiej zagrać przeciwko innej drużynie, niż przeciwko sobie. Chłopcy się wtedy bardziej mobilizują.
- Przegrywaliście 0:2, żeby ostatecznie wygrać 4:2. W trakcie meczu pojawiło się zwątpienie, że odpadniecie z rozgrywek?
- Nie rozpatrywałem dzisiejszego spotkania pod kątem wyniku, tylko przyglądałem się grze moich zawodników. Mieliśmy za zadanie przećwiczyć pewne założenia taktyczne przed kolejnym ligowym spotkaniem. Jestem zadowolony z gry swojego zespołu.
- Warmia "odpaliła" dopiero po przerwie.
- Pojawiły się bramki, bo gra od początku była poprawna. Pomijam tutaj dogrywkę po obydwa zespoły grały już na "dopalaczach".
- Jak oceni trener pierwsze dziesięć kolejek w IV lidze. Zajmujecie przedostatnią pozycję.
- Jak się ktoś dobrze przyjrzy, to zauważy, że tam jest ścisk. Różnica punktowa nie jest duża, więc jedno-dwa zwycięstwa pozwolą wskoczyć w środek tabeli. Myślałem, że uda się nam zdobyć więcej punktów niż dziewięć. Do końca rundy jesiennej zostało pięć spotkań i myślę, że jeszcze trochę punktów ugramy. Jest duża różnica między IV, a liga okręgową. Jest wiele czynników, które wpływają na to. Na przykład każda z drużyn ma swojego lidera, na którego trzeba uważać, mimo tego, że wiemy o tym nie możemy sobie z tym poradzić.
- Praktycznie wszystko graliście na wyjazdach, bo tylko dwa spotkania odbyły się na stadionie przy Alei Sybiraków.
- Biorąc pod uwagę poprzedni sezon, to więcej punktów zdobyliśmy na wyjazdach. Z Dobrym Miastem graliśmy u siebie i zdobyliśmy punkt, a potem zagraliśmy z Polonią Pasłęk i przegraliśmy 0:6! Chłopakom zdecydowanie lepiej się gra na wyjazdach i mi jest wtedy łatwiej prowadzić zespół. Nie wiem z czego to wynika.
- Jak oceni trener stan murawy po liftingu jaki przeszła w wakacje?
- Stomil nie ma porównania, bo wcześniej tutaj nie trenował, bo według poprzednich szkoleniowców nie dało się tutaj trenować w warunkach pierwszoligowych. Wiem, że piłkarze są teraz zadowoleni i to może być odpowiedź na to pytanie.
Rozmawiał rys
buuuc 2014-11-03 16:18:43 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #49090 0:0 zgłoś
Janek 7-2 zgłoś się. Słoma z butów wystaje
janek 2014-11-02 21:49:48 (host-***-***-***-***.dynamic.mm.pl) #49081 0:0 zgłoś
do spadku jesteś janek biedaku do spadku pajacyku
To[mek] 2014-10-02 16:15:57 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #48342 0:0 zgłoś
ty anonim nie wpierdzielaj sie miedzy wodke (mniam) a zakaske i nie podpisuj sie innymi. Ahoj amigo
Do Mars 2014-10-01 23:12:14 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #48335 0:0 zgłoś
sam jesteś kompleks a warmia i tak gra co chce i janek ma nic do powiedzenia i wpływ jakikolwiek na tą drużynę. To[mek] mówiłem ja Longer. Łubudubu.. janek gdzie jest kasa misiu?
mars 2014-10-01 23:06:29 (dtd***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #48334 0:0 zgłoś
Ciesze sie ze zrewanzowali sie rezerwom stomilu za lige .
mars 2014-10-01 23:03:51 (dtd***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #48333 0:0 zgłoś
Graja lepiej na wyjazdach ,bo w Olsztynie ich troche ludzie lekcewaza ,bo jest Stomil ,jest jakis kompleks nizszosci chyba.