Skromny Leśnik Nowe Ramuki to prawdopodobnie jedyny klub w Polsce sponsorowany przez... nadleśnictwa. — Na ile mogą, na tyle pomagają — przyznaje Mariusz Stolarczyk, trener A-klasowego Leśnika. — Mamy też dotację z gminy Purda, a bardzo mocno wspiera nas pan Zygmunt Żarna i jego firma. To on wyremontował boisko, dzięki czemu mamy płytę, której nie powstydziłby się żaden IV-ligowiec.
— Co słychać w Leśniku w środku "sezonu ogórkowego"?
— Zakończyliśmy rozgrywki jako wicelider ex aequo z Fortuną Gągławki, a teraz bawimy się wraz z innymi ekipami w hali. Bierzemy udział w rozgrywkach w Ostródzie i w Jezioranach. W jednym turnieju występujemy jako Leśnik, a w drugich jako Żarna, od nazwiska naszego sponsora. Do marca chłopaki muszą się jakoś ruszać, bo przecież ta przerwa jest u nas tragiczna.
— Podobno szykują się u Was spore zmiany kadrowe.
— Pracuję już od roku i w tym czasie przyszło już koło 15 osób. Niektórzy nie dają rady łączyć pracy z graniem, inni... też mają swoje powody, a jeszcze inni próbują sił gdzieś wyżej. W przerwie zimowej odejdzie od nas najprawdopodobniej pięć osób. Część na pewno przeniesie się do Jedwabna, z którym mamy bardzo dobre kontakty. Wzmocnienia też jednak będą. Odkurzyliśmy Pawła Kacprzykowskiego, który swego czasu fajnie prezentował się w Stomilowcach, a poza nim wzmocni nas też na pewno Adam Grażulewicz z Mamr Giżycko. Chłopak studiuje na naszym uniwersytecie i na pewno będzie dla nas sporym wzmocnieniem. To bardzo dobry zawodnik.
— Kadra to w większości zawodnicy z Olsztyna, czy z Nowej Wsi?
— Głównie z Olsztyna i okolic. Z Nowej Wsi mamy chyba z pięciu chłopaków. Najlepszy z miejscowych jest chyba Leszek Stopieński. Chłopak ma dopiero 16 lat, ale nieźle się moim zdaniem rozwija. Fajnego chłopaka mamy też z rocznika 96', ale wypożyczyliśmy go do OKS 1945, bo jest jeszcze za młody na seniorów. Podobnie jest jednak w innych klubach - i Gągławki i Wilczkowo zaopatrują się w ludzi z Olsztyna.
— Wiele osób zwraca uwagę na to, że macie bardzo fajną, funkcjonalną i aktualną, stronę internetową. Czyja to zasługa?
— To jeden z naszych zawodników Szymon Magun. Ma wykształcenie informatycznej i postanowiliśmy, że będzie dbać o naszą stronę medialną. Zrobił to kapitalnie i myślę, że rzeczywiście wyróżniamy się pod tym względem na tle innych ekip z A klasy czy nawet "okręgówki".
— Jeszcze większa ciekawostka to fakt, że jednym z głównych sponsorów Leśnika jest... nadleśnictwo. Konkretnie Nadleśnictwo Nowe Ramuki i Nadleśnictwo Kudypy.
— Wydaje mi się, że jesteśmy jedynym takim klubem w Polsce, a z tego co pamiętam, Nadleśnictwo Nowe Ramuki jest jednym z największych nadleśnictw w kraju. Ich wsparcie to nie są jakieś olbrzymie pieniądze, ale dla nas na pewno znaczące. Na ile mogą, na tyle pomagają. Mamy też dotację z gminy Purda, a bardzo mocno wspiera nas pan Zygmunt Żarna i jego firma. To on wyremontował boisko, dzięki czemu mamy płytę, której nie powstydziłby się żaden IV-ligowiec. Mieszka w Nowej Wsi, ale zakład ma w Olsztynie. Jego firma zatrudnia około 200 osób.
— Skoro jest tak dobrze, to dlaczego wiosną spadliście z "okręgówki"?
— Parę problemów się nawarstwiało już od dłuższego czasu. Doszło, co tu dużo mówić, do zmęczenia materiału i kilka spraw zaczęło w klubie kuleć. Przyszedłem, żeby pomóc to poukładać, ale mieliśmy zespół dość specyficzny. Uważano nas za ekipę agresywną, a często nawet wulgarną, w efekcie czego na same żółte i czerwone kartki wydaliśmy 2,5 tys. zł. Takie kary płacą niekiedy zespoły II-ligowe, a nie ekipy z "okręgówki"! To zrobiło swoje, bo przez pauzy kolejnych zawodników brakowało nam stabilizacji. Piłkarsko nie byliśmy źli, ale ligi nie udało się uratować.
— Powrót do ligi okręgowej to teraz cel numer jeden?
— Chcemy awansować, ale nie napinamy się. Latem postanowiliśmy z zarządem, że trzeba trochę przebudować zespół, wciągnąć więcej osób z gminy. Potrzeba na to oczywiście czasu, ale myślę, że stopniowo będzie się to udawać. A wiosna? Wiosna zawsze jest inna od jesieni i myślę, że spokojnie będzie można o ten awans powalczyć.
— To jeszcze powiedz mi na koniec, dlaczego na razie nie wspierałeś podopiecznych na boisku. Przecież nie jesteś jeszcze taki stary...
— A właśnie dobrze, że pytasz, bo od półtora miesiąca trenuję i pewnie wiosną będę od czasu do czasu grać (śmiech). Bycie trenerem i zawodnikiem jednocześnie to jednak niełatwy kawałek chleba. Wymagając pewnych rzeczy, muszę być konsekwentny, a grając z chłopakami na boisku, siłą rzeczy zaczną mnie oni traktować jako kolegę. Tym bardziej, że kilku chłopaków jest ode mnie starszych - Tomasz Piłat, nasz kapitan, ma 37 lat; Andrzej Rossochacki jest o dwa lata starszy, a Bogdan Stendel liczy 33 wiosny. Co innego przecież praca z juniorami, a co innego z chłopakami starszymi od siebie, którzy poświęcają swój czas, żeby pograć. Nie będę nikogo sadzać na ławę, żeby na siłę samemu pograć.
Rozmawiał Piotr Gajewski
tede 2011-12-22 17:56:11 (p***ABF***E***.dip.t-dialin.net) #11993 0:0 zgłoś
narobil walkow i przekretow w slupach i nikt mu karty nie chcial oddac, rok minal wiec juz moze sobie pobiegac na boisku bo grac to i tak nie umie
mt 2011-12-22 17:39:19 (***.olsztyn.vectranet.pl) #11992 0:0 zgłoś
co ten kacprzykowski co cale zycie smial sie z lesnika? co za ironia losu;]
piłkarz 2011-12-22 14:35:29 (***.***.***.***.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl) #11990 0:0 zgłoś
Dobry warsztat,ciekawe treningi i zawsze pełen pasji, mimo wszystko dobry trener i człowiek. mimo mlodego wieku i malego doswiadczenia potrafi nauczyc grac. pzdr i powodzenia
paweł j 2011-12-22 10:51:13 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #11985 0:0 zgłoś
ja tam slolarzy lubie bardzo ciekawy zawód.. i sie nie wpier***m do ich pracy paweł j
rysiek 2011-12-21 23:51:57 (***.olsztyn.vectranet.pl) #11981 0:0 zgłoś
Dobry czlowiek ale za czesto ustami mlaska i powinien miec czesciej scisnieta dupe
xxx 2011-12-21 21:51:22 (***.olsztyn.vectranet.pl) #11978 0:0 zgłoś
Swietny Trener, swietny Czlowiek! Zycze sukcesow!
Olsztyn 2011-12-21 20:31:47 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #11975 0:0 zgłoś
Pan Stolarczyk najlepszą ekipę ukleił w Warmii Olsztyn rocznik 94. Stworzyli naprawdę perspektywiczny team, podejrzewam, że gdyby nie odszedł to dziś byli by jedną ze znaczącyh się ekip w Polsce
serie A 2011-12-21 20:25:12 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #11973 0:0 zgłoś
oooo ten przekręt! antytalent. wstyd takie artykuły!
... 2011-12-21 17:41:23 (***.***.***.***) #11970 0:0 zgłoś
Znów 30 zawodników zabierze na mecz...a przekręty będzie robił wpisując zawodników na inne nazwiska
Zatorze 2011-12-21 17:34:19 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #11969 0:0 zgłoś
Powodzenia Stolarz