Sędziują, grają i pomagają

Sędziowie piłkarscy z Warmii i Mazur przekazali sprzęt medyczny o wartości 24 tysięcy złotych na rzecz Wojewódzkiemu Specjalistycznemu Szpitalowi Dziecięcemu w Olsztynie.

Tradycją piłkarskiego kalendarza w naszym województwie jest piłkarski turniej sędziów (Olsztyński Turniej Sędziów im. Alojzego Jarguza o Puchar Marszałka Województwa), który zawsze odbywa się na początku stycznia w Olsztynie. Najpierw na boisku rywalizują sędziowie piłkarscy oraz pracownicy i przyjaciele Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej, a potem następuje wspólna kolacja. Oprócz integracji środowiska piłkarskiego odbywają się licytacje, głównie piłkarskich gadżetów. Całkowita suma zebrana podczas imprezy przeznaczana jest na jakiś cel charytatywny.

Tym razem organizatorzy przedsięwzięcia kolejny raz postanowili kupić sprzęt dla Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Za 24 tysiące złotych kupiono dwa gastrolizery. Urządzenia są wykorzystywane w diagnostyce zaburzeń wchłaniania i nietolerancji pokarmowych. Te urządzenia pozwalają na badania bez pobierania krwi, dzięki temu są przyjazne małym pacjentom szpitala.

Historia turnieju sędziów sięga 2009 roku. Wtedy pierwszy raz społeczność sędziowska z naszego województwa spotkała się w hali Szkoły Podstawowej nr 7 przy alei Przyjaciół 42. - W naszym środowisku była chęć spotkania się wszystkich w jednym miejscu w celach integracji - mówi Jarosław Sielski, główny organizator piłkarskich zmagań sędziów. - Dopiero z biegiem lat zrodziła się idea żeby wykorzystać naszą integracją dla wyższych celów. Tak postanowiliśmy przy okazji zbierać pieniądze na szczytne cele. I tak to trwa, że tegoroczny turniej był naszym 13. spotkaniem, byłoby więcej, ale jeden turniej musieliśmy odwołać ze względu na pandemię.

I dodaje: - Przez te wszystkie lata udało się nam zebrać około 170 tysięcy złotych. Taki nieduży turniej, który trwa od 13 lat z krótką przerwą na pandemię, zebrał wydaje mi się, ogromną kwotę. To nie jest tak, że grają tam biznesmeni. Grają młodzi ludzie, sędziowie, którzy za swoje ciężko zarobione pieniądze chcą wesprzeć taką fajną inicjatywę.

rys