Była radość, teraz smutek. AZS UWM High Heels Olsztyn nadal w I lidze

Futsalistki AZS-u UWM High Heels Olsztyn pomimo wywalczonego awansu do Ekstraligi futsalu kobiet nie zagrają w najwyższej klasie rozgrywkowej. Klub świadomie zrezygnował z udziału ze względu finansowo-organizacyjnych. Zawodniczki z Kortowa nadal będą występowały w I lidze.

Zawodniczki z Olsztyna na początku bieżącego roku wywalczyły awans do Ekstraligi wygrywając swoją grupę. O awans rywalizowały z zespołem AZS SGGW Warszawa, z którym olsztyńskie zawodniczki wygrały 5:4. Po ostatnim gwizdku sędziego wystrzeliły korki od szampanów, można było świętować historyczny awans.

Nikt nie mógł przypuszczać, że kilka miesięcy później zamiast opisywać przygotowania do ligi, to będziemy opisywać powody rezygnacji AZS- UWM z rywalizacji w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Dlaczego doszło do wycofania? - Po reformie rozgrywek najbliższymi wyjazdami byłyby spotkania w Warszawie - tłumaczy Aleksandra Kojadyńska, prezes klubu. - Później już nie jest tak kolorowo, bo trasa na część meczów trwałaby co najmniej sześć godzin. Tak byłoby w przypadku pojedynków w Wierzbnie (506 km), Bielsku-Białej (544 km), Krakowie (513 km), Rybniku (517 km), Głogówku (ok. 560 km).

W zeszłym roku futsalowa Ekstraliga kobiet podzielona była na dwie grupy: północna i południowa. Od tego sezonu wzorem męskiej ligi nie ma podziału grupy, a wszystkie zespoły grają ze wszystkimi. Polski Związek Piłki Nożnej zdecydował się na taką zmianę, żeby podnieść poziom sportowy rozgrywek.

Dalekie wyjazdy, to nie jedyny problem. Byłby także problem z rozgrywania spotkań przed własną publicznością. - Hala Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego np. nie pomieściłaby większej liczby sympatyków, a hala Liceum Ogólnokształcącego nr 5 również nie spełniałaby wymogów licencyjnych - dodaje Kojadyńska. - Chciałabym podziękować Wójtowi Gminy Lubawa Tomaszowi Ewertowskiemu, który wraz z Constractem Lubawa oferował halę w Byszwałdzie. Ostateczne koszty finansowe jakie kształtują się po uwzględnieniu aż siedmiu rywali z południowej części Polski i naszego położenia na mapie są dla nas zbyt wysokie.

AZS UWM High Heels Olsztyn miałby także problem ze skompletowaniem kadry na każde z 22 spotkań w lidze. - Liczby niestety są brutalne: 22. kolejki futsalowe i tyle samo na trawie, 3 turnieje Akademickich Mistrzostw Polski, 2 turnieje beach soccera – dla dziewczyn łączących sport z nauką i pracą to niestety zbyt wiele – podkreśla prezes i dodaje: - Dla mnie największą wartość stanowią moje zawodniczki, jeśli one chcą rozwijać się w hali oraz na trawie to chcę im to umożliwić, przede wszystkim pozostając w 1 lidze i rozgrywając swoje spotkania podczas zimowej przerwy.

rys