forBet promocja

News - III liga

Roszada w Vęgorii. Powrót Niedziółki

2011-05-24 21:00:14 Vęgoria Węgorzewo, Krzysztof Kalinowski, Mariusz Niedziółka

Po niemal rocznej przerwie Mariusz Niedziółka ponownie objął zespół Vęgorii. Fot. archiwum prywatne

Po niemal rocznej przerwie Mariusz Niedziółka ponownie objął zespół Vęgorii. Fot. archiwum prywatne

Mariusz Niedziółka zastąpił na stanowisku trenera Vęgorii Krzysztofa Kalinowskiego. - Coś trzeba było zmienić: drużynę albo trenera. Wspólnie z prezesem wybraliśmy tę drugą opcję - tłumaczy powody odejścia Kalinowski.

- To fajna drużyna i świetne chłopaki. Graliśmy nawet nieźle, ale brakowało nam wyników - nie ma wątpliwości Krzysztof Kalinowski, były już trener Vęgorii. - Zostało jeszcze pięć kolejek, więc może drużyna poczuje impuls i uda się jeszcze złapać jakieś punkty? To bardzo młoda drużyna, której brakowało doświadczenia i szczęścia. Poza tym III liga to jednak wyzwanie.

Od poniedziałku nowym-starym trenerem graczy z Węgorzewa jest Mariusz Niedziółka. Szkoleniowiec, który od czasu do czasu udzielał się jako ekspert dwadozera.pl prowadził Vęgorię w dwóch poprzednich sezonach. Z posady zrezygnował po zakończeniu rozgrywek 2009/10 i, jak zapowiada, teraz też przejął zespół raczej tylko w trybie awaryjnie.

- Chcę łagodnie doprowadzić drużynę do końca rozgrywek - tłumaczy. I dodaje: - Trener zrezygnował, a ja byłem najbliżej, więc podjąłem się zadania. Robię to dla chłopaków, ale w przyszłym sezonie raczej nie będę prowadzić zespołu.

Niedziółka nie ma wątpliwości, że "gaszenie pożaru" w Vęgorii trzeba zacząć od gry defensywnej.

- Jak się traci 12 goli w dwóch meczach, to nie można zacząć od niczego innego, jak defensywy. Coś trzeba zaradzić - uważa trener. - Z przodu gra wygląda fajnie i pod względem formacji ofensywnej Vęgoria to czołówka III ligi. W tyłach jest jednak dramat i postaramy się z tym coś zrobić już w środę.

W najbliższym meczu gracze Vęgorii podejmują na wyjeździe Dąb Dąbrowa Białostocka. Przypomnijmy, że w dwóch ostatnich spotkaniach węgorzewscy piłkarze stracili dwa razy po sześć bramek. Regularność zadziwia, ale wyniki 3:6 z Promieniem w Mońkach i 5:6 z Concordią Elbląg u siebie chwały nie przynoszą...

Dodajmy jednak, że w sumie Vęgoria strzeliła w tym sezonie aż 36 bramek w 25 meczach i zajmuje pod tym względem 3. miejsce (lepsze są tylko Olimpia Zambrów i Concordia Elbląg). Pod względem bramek straconych węgorzewianie plasują się jednak na ostatnim (lub - jak kto woli - pierwszym) miejscu z 52 golami "w plecy". W ogóle natomiast Vęgoria zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli, ze stratą aż siedmiu punktów do 11. Mazura i pięciu do 12. Wissy.

 

Piotr Gajewski

Komentarze

  1. aaaa 2011-05-26 10:28:50 (***.***.***.***) #4477 0:0 zgłoś

    skat wiesz ze spada 5 druzyn

  2. vęgoria 2011-05-25 11:56:21 (***.***-***-***.tkchopin.pl) #4451 0:0 zgłoś

    Nie uda sie na zostać w 3 lidze a tym bardziej na 80% jak poleci 5 drużyn....

  3. Pan Fan 2011-05-25 09:17:16 (fbm***.internetdsl.tpnet.pl) #4446 0:0 zgłoś

    Zmiana konieczna i spodziewana. Podobno w drużynie od dawna się gotowało. Powodzenia, może uda się uratować 3 ligę. Zatrudnić trzeba kogoś wyższej klasy z doświadczeniem 3 ligowym lub nawet 2 ligowym (o ile kasy starczy)

Dodaj swój komentarz

                   
##### #   # #    # 
  #    # #  #    # 
  #     #   ###### 
  #     #   #    # 
  #     #   #    # 
  #     #   #    #