Ranking UEFA 2024: kto jest na topie?
Ranking UEFA należy do jednego z najważniejszych zestawień lig piłkarskich na Starym Kontynencie....
News - Kobiety - I liga
2020-08-16 16:30:36 Stomilanki Olsztyn, Dariusz Maleszewski
Stomilanki w pierwszej kolejce zainkasowały komplet punktów. Fot. Paweł Piekutowski
Wygraną 3:1 Stomilanki z Piastovią Piastów rozpoczęły sezon 2020/21 w pierwszej lidze kobiet. 22. sierpnia drużyna Dariusza Maleszewskiego zmierzy się na wyjeździe z Rekordem Bielsko-Biała.
1:0 - Kędzia (14), 2:0 - Zawistowska (85), 2:1 - Chudy (89), 3:1 - Szczepańska (90).
KKP: Kaźmierczak - Waszczuk, Franaszek (83 Szczepańska), Augustyniak (66 Bielińska), Grzesik, Kędzia, Krech, Mazurkiewicz, Rosiak, Szóstko, Zawistowska.
Z powodów zdrowotnych pierwszego trenera Jacka Sekowskiego zastąpił Mateusz Łaszewski. Był to czwarty mecz pomiędzy tymi drużynami i czwarty raz zakończył się on zwycięstwem olsztyńskiej drużyny.
Katarzyna Grzesik (kapitan Stomilanek): - Miałyśmy dużo sytuacji, udało nam się trzy wykorzystać. Cenne punkty na sam początek. Piłkarka Piastovii bardzo ładnie wykonała stały fragment gry zamieniając ją na bramkę. Nasza golkiper grała jeszcze pod słońce. Trudna piłka do obrony. Przetrzymałyśmy kilkanaście minut i udało nam się jeszcze podwyższyć rezultat.
Dariusz Maleszewski (trener Stomilanek): - Byliśmy stroną przeważającą w tym meczu, może momentami aż za nadto. Urywały nam się czasami elementy koncentracji, powodowało to zwolnienie gry. Przeciwnik wchodził w obronę całym zespołem. Szachowaliśmy ustawieniem w przy wyższym oraz niższym pressingu, ale Piastovia nie za bardzo chciał zmieniać styl próbując grać dłuższymi podaniami i wychodzić z szybkimi atakami. Przy prowadzeniu 2:1 chcieliśmy podwyższyć rezultat. Można było podejmować inne decyzje przy kilku akcjach. Z paru elementów na pewno będzie trzeba wyciągnąć wnioski.
Mateusz Łaszewski (trener Piastovii): - Mój zespół strzelił piękną bramkę z rzutu wolnego. Mieliśmy nie tylko z tego powodu nadzieję na wywiezienie z Olsztna korzystnego rezultatu. Dziewczyny weszły dwa lub trzy razy na "swoje obroty". Wiem, że potrafimy grać lepiej, ale czegoś nam brakowało. Gratuluję moim dziewczynom za walkę. Nie ma sprecyzowanego celu i w każdym meczu walczymy o trzy punkty. Piastovia przeszła bardzo dobrze okres przygotowawczy.
Pozostałe rezultaty 1. kolejki I ligi:
http://dwadozera.pl/KKP-Stomilanki-Olsztyn-Piastovia-Piastow-31,g1146.html
rys
Zostań fanem!
Najnowsze artykuły
Więcej z kategorii
Najpopularniejsze w ostatnim tygodniu
klik 2020-08-18 11:13:05 (***.***.***.***.intelly.pl) #71693 0:0 zgłoś
i tak nie zrobią awansu
kos 2020-08-16 22:23:13 (***.olsztyn.vectranet.pl) #71682 0:0 zgłoś
"Był to czwarty mecz pomiędzy tymi drużynami i czwarty raz zakończył się on zwycięstwem olsztyńskiej drużyny". Tych meczów może i były 4 ale w I lidze, bo były też spotkania w II lidze i tam zdarzyło się nam też zremisować i przegrać. Szkoda że klub informował w czasie przygotować tylko o transferach do klubu, ale o zawodniczkach które odeszły jakoś było cicho. O tym że odeszła najlepsza zawodniczka ligi trzeba było się dowiadywać ze strony klubu z Gdańska. Co do meczu faktycznie zasłużona wygrana. Tak jak w zeszłym sezonie po wysokim zwycięstwie z Piastovią stwierdziłem że zespół jest słabszy niż sezon wcześniej, bo w tamtym spotkaniu to był show Valentyny, która sama potrafiła wypracować sytuację i strzelać bramki, tak dzisiaj według mnie zespół jest jeszcze słabszy. Na szczęście spadamy z wysokiego poziomu i taka gra powinna nam starczyć do utrzymania się w lidze. Z nowych zawodniczek najlepiej się zaprezentowała Daria Waszczuk, która przyszła z siostrzanego klubu. Jeszcze wielki pozytyw to Gabrysia Kędzia, która jest naszym najpewniejszym punktem obrony i najlepiej gra głową w zespole.