Za nami 1. kolejna w nowym sezonie 2020/2021. Wyjątkowo powiększona forBET IV liga ruszyła w ostatni weekend. Co się wydarzyło? Zapraszamy na nasz wybrany przegląd komentarzy.
Pierwszego gola w nowym sezonie strzelił Kamil Graczyk. Jeden z bardziej doświadczonych piłkarze Zatoki Braniewo już w 3. minucie otworzył wynik spotkania z rezerwami Olimpii Elbląg. Ostatecznie jego zespół wygrał ten mecz 3:2.
O godz. 13 rozpoczął się także mecz Warmii Olsztyn ze Stomilem II Olsztyn. Ciekawość jak sobie Warmia poradziła z “modernizacją” obiektu sprawiła, że na obiekt przy al. Sybiraków 36 przybyło około 300 widzów. Obejrzeli oni jednostronne widowisko, bo rezerwy Stomilu zdeklasowały 6:0 Warmię. Na meczu panował fajny klimat, w sobotnie popołudnie zebrali się koneserzy futbolu. Chwała Warmii, że potrafiła doprowadzić obiekt na tyle, że dostali licencję.
Warto przeczytać co napisał Krzysztof Filipek, prezes tego klubu:
Najciekawsze spotkanie zapowiadało się w Iławie. Miejscowy Jeziorak grał z kandydatem do awansu Mamrami Giżycko. Goście prowadzili już w pewnym momencie 2:0, ale Jeziorak ambitny, to i doprowadził do remisu 2:2. Jednak to Mamry zadały ostateczny cios i wygrały 3:2.
- Cieszę się, że wyszliśmy z tego meczu obronną ręką - powiedział po meczu Przemysław Łapiński, trener Mamr. - Wygraliśmy i to jest najważniejsze.
- Kolejny sezon IV ligi zaczynamy od porażki - mówił po meczu Wojciech Figurski, trener Jezioraka Iława. - Byliśmy chwaleni za ostatnie mecze pucharowe, ale przecież je także przegraliśmy.
Beniaminkowie dobrze zaczęli sezon. Swoje spotkania po 2:0 wygrali piłkarze z Rybna oraz Pasymia. Na własnym stadionie Olimpia Olsztynek zremisowała 1:1 z Mazurek Ełk.
W derbach powiatu lidzbarskiego górą Polonia. Podopieczni Czesława Żukowskiego wygrali 3:0 w Ornecie z miejscowymi Błękitnymi. Chyba nikogo taki wynik nie dziwi. Ekipa Polonii może skutecznie bić się w tym sezonie o awans do III ligi.
W niedzielę odbyło się jedno spotkanie. Pisa Barczewo zremisowała 1:1 z Granicą Kętrzyn. Fani liczyli, że zobaczą w akcji Tomasza Zahorskiego, ale to jeszcze nie ten moment. Granica natomiast naszpikowana nowymi zawodnikami zawiodła i straciła punkty.
Pierwszym liderem została drużyna Stomilu II Olsztyn, ale już w środę może spaść z pierwszego miejsca. W połowie tygodnia czas na 2. kolejkę forBET IV ligi. Fajnie, że piłka nożna wróciła na regionalne boiska, miejmy nadzieję, że pandemia koronawirusa nie zastopuje nam piłkarskich emocji.
rys
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!