Piłkarze Stomilu Olsztyn po solidnej grze pokonali faworyzowany GKS Tychy. Podopieczni Tomasza Asenskiego wygrali 2:0.
- Składam gratulacje piłkarzom, że walczyli o każdy metr boiska. To było widać - mówił po meczu na konferencji prasowej trener Stomilu Olsztyn Tomasz Asensky. - Właśnie o tym mówiliśmy na odprawie oraz na analizie po ostatnim meczu, gdzie zagraliśmy trochę może otwartą piłkę. Przestrzegałem, że ta liga rządzi się swoimi prawami. Konsekwencją i determinacją można tutaj wiele pod warunkiem, że jeden będzie pracował za drugiego; że stworzymy zespół. Uważam, że taki właśnie zespół dziś stworzyliśmy - każdy wspomagał kolegę, każdy dobrze życzył koledze i za to, w konsekwencji, zostaliśmy nagrodzeni. Właśnie dzięki temu zwyciężyliśmy w wymiarze 2:0. Oczywiście mecz się dla nas dobrze ułożył. Byliśmy bardzo skuteczni w początkowej fazie spotkania. Mieliśmy taki plan, aby poczekać. Wiedzieliśmy, jak grają Tychy: chcieliśmy poczekać na przeciwnika, nie przestraszyć się go. Byliśmy blisko siebie, byliśmy zwarci i dzięki temu zwyciężyliśmy.
http://dwadozera.pl/Stomil-Olsztyn-GKS-Tychy-20,g1050.html
- Stomil Olsztyn - GKS Tychy 2:0 (2:0)
1:0 - Lech (7), 2:0 - Sołowiej (10)
Stomil: Leszczyński - Bucholc, Sołowiej, Baranowski, Dzięcioł, Piotr Głowacki (80 Dziemidowicz), W. Biedrzycki (87 Karankiewicz), Mikołajewski, Lech, Ziemann, Siemaszko (85 Abbott)
rys
warmiak 2017-08-23 16:16:14 (***.***.***.***) #65337 0:0 zgłoś
Brawo Stom,il
Ostróda kibic 2017-08-23 08:13:49 (***.***.***.***) #65332 0:0 zgłoś
BRAWO STOMIL.