Ranking UEFA 2024: kto jest na topie?
Ranking UEFA należy do jednego z najważniejszych zestawień lig piłkarskich na Starym Kontynencie....
News - A klasa
2017-01-13 08:19:37 Kormoran Ostróda, Błękitni Pasym
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu. Fot. Emil Marecki
W kolejnym odcinku cyklu "Z archiwum X" przechodzimy do końcówki maja 1988 roku. W Gazecie Olsztyńskiej po jednej z kolejek A-klasy ukazał się artykuł o dziurawych siatkach w meczu Kormorana Ostróda z Błękitnymi Pasym. Spotkanie zakończyło się po pierwszej połowie, gdzie ostródzki zespół prowadził 4:0, a na drugą część meczu Błękitni nie wyszli na plac gry.
Wyjaśnienia co do zaistniałej sytuacji przesłał listownie do redakcji GO trener Błękitnych, Krzysztof Mańkowski.
" (...) w 38. min. spotkania przy stanie 3:0 dla gospodarzy drużyna Kormorana uzyskała "gola". Piłka uderzyła w boczną siatkę bramki, w której była dziura, a następnie przeleciała przez drugą w tylnej części. Sędzia gola słusznie nie uznał, ale po rozmowach z zawodnikami gospodarzy zmienił swoją decyzję. Kapitan mojej drużyny interweniował u arbitra i zakomunikował, że zespół opuści boisko, jeżeli siatki nie zostaną zmienione." - pisał Krzysztof Mańkowski.
Reakcja sędziego? "To zejdźcie". Zespół Błękitnych schodził już do szatni, a stadion opuszczali też miejscowi kibice (sędzia oczywiście odgwizdał koniec spotkania). Po piętnastominutowej przerwie drużyna Kormorana wraz z sędzią... wyszli na drugą połowę.
"(...) oczywiście siatki nie zostały zmienione, a dziur było w nich co nie miara. Piłka swobodnie przelatywała w kilku miejscach" - pisano dalej w liście.
Podkreślono też to, że do chwili zaistniałej sytuacji z siatką gospodarze byli lepsi i zapewne wygraliby, ale po decyzji sędziego o uznaniu gola między zawodnikami obydwu drużyn zaczęły się przepychanki.
"Z różnych względów mam w tej chwili do dyspozycji 12 zawodników, a przed nami trzy bardzo ważne mecze, które zadecydują, czy zostaniemy w A-klasie (...). Faktem jest, że gospodarze nie przygotowali obiektu w regulaminowy sposób, a sędzia widząc to dopuścił do rozegrania meczu, co z kolei było przyczyną wspomnianego incydentu." - zakończył trener Krzysztof Mańkowski.
Paju
Zostań fanem!
Najnowsze artykuły
Więcej z kategorii
Najpopularniejsze w ostatnim tygodniu
Pamięta 2017-01-15 20:05:39 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #62012 0:0 zgłoś
Była o tym też notka w Przeglądzie Sportowym
maYhem 2017-01-14 17:10:33 (acde***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #62005 0:0 zgłoś
Na 100% - 1988! Była to 19. kolejka A klasy s. 1987/88, bodajże 29.5.1988... wówczas klasa mistrzowska, bo wyżej była liga wspólna dla Elbląga i Olsztyna. Kormoran zakończył s. na 4. miejscu, Błękitni na przedostatnim 11.
no to 2017-01-14 13:34:29 (public-gprs***.centertel.pl) #62001 0:0 zgłoś
w koncu ktory to byl rok ? redakcja znowu pierdoli glupoty w newsach ?
maYhem 2017-01-13 19:49:40 (agps***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #61996 0:0 zgłoś
To był rok 1988 a nie 1998.... W roku 1998 to już Kormoran nie istniał.