Jesienią ubiegłego roku grał jak z nut. Ale potem znowu zaczęły się kontuzje, w tym jedna poważna. Pół roku przerwy, wiosna z głowy. Po blisko pięciu miesiącach na boiska wraca Anton Kołosow, ukraiński ulubieniec kibiców Olimpii Elbląg.
Był w gazie, trafiał do siatki i - jak zwykle - imponował boiskową ambicją. Prestiżowy sparing z Arką na początku marca okazał się dla niego jednak wyjątkowo pechowy - Anton Kołosow doznał kolejnego urazu kolana i wypadł z gry na blisko pół roku. Wiosnę miał z głowy. Kto wie, być może z nim to Olimpia Elbląg, a nie Olimpia Zambrów powalczyłaby w barażach o II ligę..?
To już jednak przeszłość. Antek wraca do gry! Ulubieniec elbląskich kibiców, który w Olimpii gra już od siedmiu lat (z krótką przerwą na epizod w Olimpii 2004 Elbląg), a w 2013 roku nasi Czytelnicy wybrali go Piłkarzem Roku 2012, wystąpił już w wygranych sparingach z Lechią II Gdańsk oraz Spartą Brodnica. Co więcej, mimo długiej przerwy "Antek" pokazał się w obu meczach z dobrej strony.
I super. Jesteśmy przekonani, że w nadchodzącym sezonie na 18 meczach 12 bramkach się nie skończy. Anton, powodzenia!
PG
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!