Podsumowanie III ligi (cz. 7) - Huragan Morąg

Dziś kolejny zespół w naszym podsumowaniu III ligowej jesieni. Czas na mistrzów remisów Huragan Morąg

Miejsce 7 - Huragan Morąg - 26 punktów

Huragan Morąg to uznana marka w naszym województwie i od momentu utworzenia trzeciej ligi warmińsko – mazursko - podlaskiej nieprzerwanie w niej występuje, będąc zawsze w czołówce. Morążanie aż trzykrotnie zdobywali wicemistrzostwo III ligi, a zaledwie raz wypadli poza pierwszą siódemkę. Zapewne duża w tym zasługa popularnego Żuczka, czyli Czesława Żukowskiego, który to z roczną przerwą na epizod w Sokole Ostróda, zakotwiczył w Morągu od około 10 lat!

Kontuzje oraz remisy

Zawodnicy z Morąga bardzo źle weszli w tegoroczne rozrywki. Po pierwszych pięciu spotkaniach na ich koncie widniały zaledwie trzy punkty, a także w perspektywie wyjazd na niezwykle ciężki teren – do Olimpii z Elbląga. Tam ku zdziwieniu wszystkich (nawet samych zawodników) ogrywają Olimpię, sprawiając największą niespodziankę jesieni. Po takim zwycięstwie wydawało się, że już musi być z górki. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna i na kolejne zwycięstwo musieli czekać aż do 11 kolejki. W końcówce sezonu było już lepiej, bo zamiast remisów przyszły cztery zwycięstwa, które wywindowały drużynę Czesława Żukowskiego na bezpieczne miejsce w tabeli. Jakże inaczej wyglądałaby tabela, gdyby z ośmiu remisów co drugi zakończył się zwycięstwem. Niewątpliwie mogłoby być jeszcze lepiej, gdyby nie plaga kontuzji, jaka prześladowała zespół Huraganu. Szczególnie odczuwany był brak w składzie Naczasa, Boczko, Sobótki czy Kułakowskiego.

Ciekawostki

Morążanie zdobyli łącznie 26 punktów, z czego 13 u siebie i tyle samo na wyjeździe. Na punkty w domu złożyły się 3 zwycięstwa oraz 4 remisy, taki same status quo utrzymali również na wyjeździe. W drużynie tej gra najskuteczniejszy obrońca jesieni, a jest nim Jakub Lipka, który zdobył 5 bramek (wszystkie z gry). Więcej od niego ma jedynie sprowadzony przed sezonem z Sokoła Ostróda Tomasz Śnieżawski - autor 9 trafień.

Co na wiosnę ?

Tabela mówi, że pozostaje im walka „jedynie” o 7 miejsce. Czesław Żukowski może spokojnie przygotowywać drużynę pod kątem następnego sezonu, po którym jak wiadomo nastąpi reforma. Do drużyn dołączył już Radosław Stefanowicz, co należy uznać za duże wzmocnienie, a to podobno jeszcze nie koniec.

Nasza ocena jesienni: Krótko mówiąc, ani nie rozczarowali, ani nie zaskoczyli. Zdobyli tyle punktów, na ile było ich stać w obecnej sytuacji kadrowej.

Boateng