W startującej w weekend rundzie wiosennej IV ligi „o coś” będzie walczyć co najmniej kilka drużyn. Największe wyzwanie stoi jednak przed 15. Olimpią Olsztynek. Jesienią podopieczni Piotra Kolka nie grali źle, ale uzbierali tylko siedem punktów. By utrzymywali się w lidze musiałby się zdarzyć cud. Ale dopóki piłka w grze…
- Sytuacja jest bardzo trudna, prawie beznadziejna. Przyszło jednak paru nowych chłopaków i trzeba wierzyć – mówi Jan Fijałkowski, najbardziej doświadczony zawodnik IV-ligowej Olimpii.
Pan Jan, rocznik 60’, to prawdziwa legenda olsztyneckiej piłki. Grał w klubie do 15. roku życia, a później na blisko 15 lat wyjechał na Śląsk. Po powrocie zaliczył epizod w Stomilu, a od 1990 roku jest wierny barwom Olimpii. Wiosną prawdopodobnie za często na boisku nie będzie się już jednak pojawiać.
- Decyzja należy do niego. Jeżeli będzie chciał to pewnie w jakimś momencie nam jeszcze pomoże – zapewnia Piotr Kolek, jesienią grający trener olsztynczan.
Wiosną jego również kibice w Olsztynek raczej rzadko będą oglądać na boisku.
- Mam 33 lata i na pewno ciągnie mnie do grania, ale jeżeli nie będzie potrzeby, to nie będę siebie wystawiać – zapowiada Kolek. – Trener jest trenerem, a z boiska perspektywa jest jednak trochę inna.
Piątka, która ma coś do udowodnienia
Nie będzie więc raczej Fijałkowskiego i Kolka, zabraknie również wypożyczonych do GKS Stawiguda braci Trochimów, a także zdolnego, ale niesfornego Karola Wanisiewicza (prawdopodobnie również GKS Stawiguda). Kto zatem powalczy o utrzymanie Olimpii w lidze? Ze Stawigudy do Olsztynka przeniósł się pomocnik Bogdan Ślimak. Sporym wzmocnieniem powinien być też doświadczony Artur Łazar, który ostatnio grał w Błękitnych Pasym, ale ma na koncie występy na zapleczu Ekstraklasy. Poza tym kadrę Olimpii zasiliło aż czterech byłych piłkarzy OKS II Stomilowcy Olsztyn – Krzysztof Pilski, Tomasz Długołęcki, Patryk Stadnicki i Łukasz Bogdanowicz.
- Poza Łazarem to wszystko zawodnicy, którzy chcą coś udowodnić – zauważa Piotr Kolek. I dodaje: - Gdybym nie był optymistą i nie wierzył w utrzymanie, to dziś by Pan ze mną nie rozmawiał. Uważam, że w większości jesiennych meczów nie byliśmy gorsi od rywali, ale brakowało nam doświadczenia. Tylko gdzie my je mieliśmy zdobyć, jak większość chłopaków grała najwyżej w B klasie lub w „okręgówce”? – pyta retorycznie trener.
Jego zdaniem powodów obecnej pozycji Olimpii w lidze należy upatrywać w okresie jeszcze sprzed rozpoczęcia całego sezonu.
- Przespaliśmy okres przed startem IV ligi – nie owija w bawełnę szkoleniowiec. – Odeszli od nas Stankiewicz oraz Metera i zostaliśmy praktycznie bez napastników. To właśnie przez to sam musiałem wybiegać na boisko.
Mecze „o wszystko” już w kwietniu
Mimo wszystko trener zapewnia, że atmosfera w zespole jest bojowa.
- Wszystko jest, jak być powinno. Mimo tych siedmiu punktów do końca rundy dotrwaliśmy razem i teraz czas pokaże, czy wyciągnęliśmy odpowiednie wnioski – twierdzi Kolek, który jednak nie do końca jest zadowolony z okresu przygotowawczego. – W zasadzie do 5 marca trenowaliśmy tylko n sali. Zimą zamknięto w Olsztynku „orlika” i w sparingach bardziej skupialiśmy się przez to na „łapaniu przestrzeni”, niż na realizacji jakichkolwiek założeń. Na początku rozgrywek może być to dla nas dość duży minus.
Początek wiosny dla piłkarzy z Olsztynka będzie natomiast niezwykle ważny. Już „na dzień dobry” w „starciu o życie” zmierzą się oni na wyjeździe z okupującym ostatnią lokatę Zamkiem Kurzętnik. Tydzień później do Olsztynka przyjedzie Sokół Ostróda, a już w 18. i 19. kolejce ekipa z ul. 22 Lipca rozegra kolejne mecze "o wszystko". Podopieczni trenera Kolka najpierw pojadą do Biskupca, a tydzień później do Szczytna.
kowal13 2011-03-27 10:27:23 (***.***.***.***.pat.umts.dynamic.eranet.pl) #2601 0:0 zgłoś
ile nie spada to i tak nie my wiec o co kaman?szkoda ze zarzad jest jaki jest bo 2 chlopakow gralo zajebistych a teraz taka walka bez sensu!!!!
anonim 2011-03-24 20:45:31 (***.***.***.***) #2457 0:0 zgłoś
Wszystko się zgadza(do kibica) tylko ja nie policzyłem ile drużyn spada z 2 ligi a tym samym z 3 im więcej spadnie z 2 tym samym więcej spadnie z 3 (na chwilę obecną z 3 spadają 4 drużyny (z naszego woje są to węgoria i korsze ) i dalej to co pisałeś chyba że w związku wymyślą coś innego
poezja 2011-03-24 20:03:40 (***.olsztyn.vectranet.pl) #2455 0:0 zgłoś
a to wg trenera w okręgówce ,4 czy 3 lidze poziom jest aż tak znaczny tak? ;) brednia. Pilka na Warmii to dno. Nazbieram kilku kumatych chłopaków z podwórka zagramy 40minut i powieziemy połowę 4 ligi. Po 40minutach co prawda padniemy, ale wynik pójdzie w świat. Kluczem jest dobre przygotowanie do sezonu.
kibic 2011-03-24 17:56:48 (atm.orneta.arkusnet.pl) #2451 0:0 zgłoś
w IV lidze jest 16- drużyn, 2-wchodzą do III, zostaje 14 drużyn + 4 z okręgówki=18-2 spadek do okręgówki - zostaje 16, Czyli z czwartej lecą 2-drużyny + tyle ile spadnie z III ligi. To jest tak proste jak ogórek.
koki 2011-03-24 15:39:08 (acgk***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #2443 0:0 zgłoś
mysle ze olimpia olsztynek sie utrzyma, to zespol na srodek 4 ligi spokojnie, powodzenia !
Olimpia 2011-03-24 14:29:46 (***-***-***-***.adsl.inetia.pl) #2442 0:0 zgłoś
Przepraszam.Przeczytałem bez zrozumienia
Olimpia 2011-03-24 14:27:08 (***-***-***-***.adsl.inetia.pl) #2441 0:0 zgłoś
Coś arytmetyka mi się nie zgadza.Rocznik 60-ty i mówi że ma 33 lata.
anonim 2011-03-24 14:13:18 (***.***.***.***) #2439 0:0 zgłoś
2 wchodzą do 3 ligi z okręgówek wchodzi mistrz i wicemistrz z 4 ligi spadają 4 drużyny zadzwoń do związku 4 liga ma liczyś 16 zespołów ja jeszcze nie liczyłem spadku z 3 ligi naszych drużyn bo nikomu tego nie życzę ale może wtedy spadać jeszcze więcej
IV LIGA 2011-03-24 13:53:39 #2437 0:0 zgłoś
gdzie Ty widziales zeby 4 druzyny spadaly ???
anonim 2011-03-24 07:30:32 (***.***.***.***) #2426 0:0 zgłoś
Niech chłopaki grają ale przy układzie 4 spadających drużyn cienko to widzę