forBet promocja

Temat dwadozera.pl - V liga - Inne

Alfabet Jezioraka Iława

2013-07-17 01:11:13 Jeziorak Iława, Warmińsko-Mazurski Związek Piłki Nożnej, Kazimierz Paluszewski, Marek Czachorowski

Fot. Bartosz Kluba / sport.ilawatv.pl

Fot. Bartosz Kluba / sport.ilawatv.pl

Jeziorak Iława jest na jednym z największych zakrętów w historii. Nie wiadomo, czy w nowym sezonie klub zagra choćby w „okręgówce”, ale… to wciąż jeden z najważniejszych klubów w regionie. Oryginalny alfabet podsumowuje w pigułce to, co działo się ostatnio i nadal dzieje się w klubie, przypominając o jego pięknej historii. To również rewelacyjny debiut naszego nowego współpracownika!

A jak awans – a raczej jego brak. Klub zleciał z hukiem - z II ligi prosto do okręgówki. Zarząd, widząc wszystko w różowych barwach, szumnie zapowiadał powrót na piłkarskie salony. Krok po kroku, sezon po sezonie. Jak wyszło, wszyscy widzą. No, ale, czy mogło być inaczej, kiedy w zespole występowali głównie chłopcy, którzy z seniorską piłką mieli dotychczas tyle wspólnego, co Paul Gascoigne z trzeźwością? Nie sądzę.

B jak budżet – lub znowu  jego brak, chociaż tym punkcie równie dobrze można umieścić słowo bieda. A jeszcze przed sezonem prezes potencjalnym nowym zawodnikom za grę w Jezioraku oferował „skromne 600 złotych”. Miejmy nadzieję, że ci ,co zgodzili się grać w Jezioraku, nie planowali na co wydadzą zarobione w trakcie rozgrywek pieniądze...

C jak ćwierćfinał Pucharu Polski – trochę naciągane, ale to chyba odpowiedni fragment, żeby o tym wspomnieć. W sezonie 1994/95 nikomu nieznany III-ligowy klubik z Iławy odniósł ogromny sukces i awansował do jednej czwartej finału Pucharu Polski. Wcześniej pokonał m.in. Górnika Zabrze i Amikę Wronki. Doskonałą passę iławian zakończył dopiero kolejny klub z Ekstraklasy Lech Poznań, wygrywając na własnym boisku 3:1.

D jak długi – według zarządu coś takiego w odniesieniu do Jezioraka albo nie istnieje, albo jest to liczba tak niewielka, że nie warto o niej dyskutować. W rzeczywistości klub cały czas wisi kasę chyba wszystkim trenerom i zawodnikom, jacy pracowali tu przez ostatnie dwa sezony.

E jak Egipt – stąd pochodzić miał obrzydliwie bogaty szejk, który gotów był wpompować swój nadmiar szmalu w klub z Iławy. Do dziś słowo „szejk” jest w Iławie przyjmowane z wybuchem śmiechu i kojarzy się raczej z jedną z ciekawszych opowieści prezesa, niż z popularnym deserem sieci McDonald’s.

F jak fikcja – to właśnie obraz Jezioraka z ostatniego okresu. Fikcyjne kontrakty, fikcyjni dobrodzieje z wypchanymi portfelami. Niestety, niektórym pomyliło się to z rzeczywistością, a poprawy nadal nie widać.

G jak Grunwald Ostróda – z rezerwami tego nieistniejącego już dziś klubem Jeziorak odniósł swoje najwyższe jak dotychczas zwycięstwo. W 1963 roku w Iławie gospodarze wygrali aż 17:1!

H jak historia – Jeziorak to jeden z najbardziej utytułowanych klubów na Warmii i Mazurach. Sześć wygranych finałów Wojewódzkiego PP, ćwierćfinał finału PP, pięć sezonów w starej II lidze (zaplecze Ekstraklasy) oraz cztery sezony w nowej. Do tego w sezonie 95/96 klub był blisko awansu do Ekstraklasy. Jest co wspominać… 

I jak Iwo – jak w klubie zaczęło się walić, to ze wszystkich stron. Nie dość, że klub wpadł w finansowe tarapaty, to jeszcze odszedł (niestety na zawsze) jeden z ulubieńców iławskich kibiców, Iwo Zubrzycki. Zaliczył on trzy podejścia do Jezioraka, za każdym razem jednak wchodził razem ze swoimi problemami osobistymi. Gdyby nie alkohol, mógłby być naprawdę znakomitym piłkarzem, który o Jezioraku słyszałby tylko z opowieści.

J jak jajka – a dokładnie 12 jajek. Podobno dokładnie tyle prezes zaproponował swego czasu mieszkającym na stadionie zawodnikom, którzy wielokrotnie prosili o jakiekolwiek pieniądze, za które mieli przeżyć. Kolejna z historii, które na długo będą kojarzone z ciężkimi czasami w Jezioraku. I, miejmy nadzieję, będą opowiadane w formie anegdot.

K jak kompleks sportowy – znowu coś, czym można się pochwalić. W naszym województwie nie ma chyba lepszej bazy treningowej od tej, jaką dysponuje dziś Jeziorak. Dwa boiska trawiaste (jedno całkiem niezłe, drugie rewelacyjne), jedno sztuczne z oświetleniem, tereny do biegania, basen i hala w pobliżu. A jak potrzeba, to i baza hotelowa razem z pięknymi widokami na jezioro Jeziorak. Na takiej podstawie można zarówno wyszkolić świetnych wychowanków, jak i również zaprosić na obóz przygotowawczy czołowe kluby z Polski.

L jak licencja – raz jest, raz związek ją zabiera. Po odebraniu jej po zakończeniu sezonu zarząd grzmiał ze złości, tupał nogami i odwoływał się. I dostał to czego chciał, jednak klub musi spełnić w wymaganym terminie odpowiednie wymogi, takie jak ugody z pracownikami odnośnie sposobu spłat należności. A sami zainteresowani są tak wkurzeni całą sytuacją, że o jakichkolwiek ugodach można chyba zapomnieć.

M jak młodzież – od wielu lat chluba iławskiego Jezioraka. Wielu wychowanków trafiło do klubów grających znacznie wyżej, niż „Biało-Niebiescy”. Byli też członkami kadr wojewódzkich czy narodowych. Zespołowo Jeziorak to także jedna z mocniejszych ekip w województwie w każdym roczniku, i to sezon po sezonie od wielu lat. Dopiero teraz (wynika to jednak z sytuacji, nie z chęci) wychowankowie stanowią o sile zespołu. Tylko, że taki manewr powinien zostać wykonany, kiedy stało się jasne, że pieniędzy zabraknie. Trzeba było grać swoimi nawet w niższej lidze i czekać na kolejną szansę. Zamiast tego podpisano kolejne wysokie kontrakty, których nie można było spłacić, a większość wychowanków rozesłano po okolicznych klubach.

N jak następny poniedziałek – przez wiele tygodni/miesięcy był to „pewny” termin, w którym piłkarze Jezioraka mieli dostać wreszcie jakieś wynagrodzenie, no bo oczywiście przelewy wykonane pod koniec tygodnia miały wpłynąć po weekendzie. Niestety, na „następny poniedziałek” nadal trzeba czekać.

O jak opóźnienie – no bo akurat w poniedziałek przelew nie doszedł, ale przecież został puszczony, więc pieniądze dojdą. Tylko z małym opóźnieniem…

P jak Paluszewski Kazimierz – człowiek-legenda Jezioraka, budzący w Iławie ambiwalentne uczucia. Mimo że Pan Kazimierz poświęcił klubowi tyle zdrowia, czasu i nerwów, co nikt inny, to jednak jego ostatnie działania sprowadzały się często do składania niemożliwych do zrealizowania obietnic i propozycji, opowiadania wywołujących politowanie historii o kolejnych potencjalnych możnych sponsorach i zbywania zawodników oraz trenerów upominających się o swoją kasę. Obecnie sytuacja doszła do tego punktu, że dopóki Pan Kazimierz nie ustąpi (razem z niektórymi działaczami), w Jezioraku nie będzie lepiej.

R jak rywalizacja – to, czego brakuje wszystkim kibicom Jezioraka. Jeszcze nie tak dawno „Jeziorowcy” grali w jednej lidze razem z nielubianymi przez fanów z Iławy zespołami z Olsztyna i Elbląga. Walka na boisku, widowiskowe oprawy fanów obu zespołów, napinka w na forach internetowych (często niepotrzebna)... Za tym tęsknią sympatycy z Iławy, i to bardzo.

S jak sąsiedzi zza lasu – jeszcze kilka lat temu większość ludzi związanych z Jeziorakiem pogardliwie wypowiadała się o zespole z Wikielca, często żartując, że jeśli z klubem będzie działo się źle, ukoronowaniem jego upadku będą derby z wiejskim GKS-em. O takich derbach można dziś jedynie pomarzyć. W poukładanym Wikielcu gra teraz duża grupa zawodników, którzy wcześniej występowali w Jezioraku, w tym największa gwiazda związana z klubem z Iławy, czyli Remigiusz Sobociński.

T jak trener – Jeziorak czasowo odzyskał licencję, niedługo będzie chciał wznawiać przygotowania do nowego sezonu. Pytanie jednak, kto ma ten zespół poprowadzić? Ostatni trener, Marek Czachorowski, mając już dość sytuacji w klubie zrezygnował z funkcji szkoleniowca i przeniósł się do Motoru Lubawa. Trenerzy grup młodzieżowych również szukają nowych miejsc pracy, tak więc kto ma to wszystko pociągnąć? Kandydatów nie ma, tak samo jak i zawodników. Ale podobno wszystko jest pod kontrolą…

U jak utrata sponsora – moment odejścia z klubu firmy Bi-es Cosmetics był przełomowym w jego historii. Wtedy stało się jasne, że na pewien czas Jezioraka nie będzie stać na grę w II lidze. Niestety, zarząd naiwnie myślał, że wszystko się jakoś ułoży i klub będzie dalej funkcjonował na przyzwoitym poziomie. Jak wielka to była pomyłka, dziś wszyscy widzą…

W jak wrogowie – tak w klubie obecnie postrzegani są byli zawodnicy, którzy za pośrednictwem odpowiednich organów upominają się o należne im pieniądze. Klub zamiast podjąć jakąkolwiek próbę dogadania się z nimi, robi z nich zdrajców, którzy bezczelnie próbują doprowadzić do upadku swojego macierzystego klubu. Choć przecież niżej już chyba upaść nie można.

Y jak… pomidor!

Z jak zmartwychwstanie – tego pragną wszyscy ludzie związani z Jeziorakiem. Czekający na zaległości, nadal grający w Iławie, dawni wychowankowie i członkowie zarządu, wszyscy kibice. Jak wielka nie byłaby irytacja obecną sytuacją, i tak w sercach iławian Jeziorak będzie zajmował szczególne miejsce i gdy tylko coś pójdzie ku lepszemu, każdy stanie na głowie, żeby pomóc swojemu klubowi w powrocie na należne miejsce.

TS

Komentarze

  1. Janek 2013-07-21 13:35:46 (aenw***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #34107 0:0 zgłoś

    Oczywiście, że Antek ma rację. Nasi junorzy odchodzili do sąsiednich glubów za free, a Kazik obiecywał płacić i utrzymywać słabszych z zewnątrz między innymi czarnoskórych. I jestem pewien że mił coś z tego. Według mnie odbywało się to tak: Menager przywożił z Nigerii ''autobuz piłkarzyków, rozprowadzał po klubach a co nie udało się sprzedać lokowało na utrzymaniu Jezioraka. Kazik z tego nic nie miał? Odpowiedzcie sobie samii.

  2. ilawianin 2013-07-19 22:06:21 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #34049 0:0 zgłoś

    'Antek'... o czym Ty czlowieku mowisz... racja, utrzymanie takich zawodnikow to spory koszt i powod powiekszenia sie dlugow, ale nie masz pojecia o jakich pieniadzach sie mowilo w J za tych niedawnych czasow . Niemozliwoscia jest, by zawodnik na 3 szczeblu rozgrywek otrzymywal 20 tysiecy, no niemozliwe ! Skoro nie wiesz jakie sa realia, to nie pisz takich rzeczy, mimo, ze napisales 'pewnie', bo siejesz falyszwe ploty, pozdro

  3. Antek 2013-07-19 10:11:57 (***.***.***.***) #34020 0:0 zgłoś

    Śmieszne jest to że o długach klubu wiedzą wszyscy tylko nie Kazik i Mirek Od kilku lat na koniec roku jest walne zebranie i komisja rewizyjna przedstawia stan finansów klubu... Przez rządy tych dwóch panów dopiero od 2 lat słyszymy że klub ma milion długu, a wcześniej to co było wszystko cacy? Jak grali miejscowi chłopacy to było oki ale jak Kazik zaczął bajerować i ściągać wagon z Afryki, Jackiewicza, Klimka, Sobocińskiego i innych, których utrzymanie kosztowało pewnie z 20-30 tyś miesięcznie to pomnożone przez kilka lat daje milion złotych długu!! Może następny kurator sprawdzi raporty komisji rewizyjnej...

  4. Redakcja dwadozera.pl 2013-07-19 00:49:47 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #34017 0:0 zgłoś

    Zgodnie z uwagę Czytelnika o nicku Panc, poprawiliśmy historyczne dane: Jeziorak wygrał z rezerwami Grunwaldu, a nie z pierwszym zespołem; w 1963, a nie 1964 roku. Pozdrawiamy!

  5. KS Jeziorak 2013-07-18 22:13:38 (host-***-***-***-***.dynamic.mm.pl) #34008 0:0 zgłoś

    Wszędzie nas kopią, plują na nas "fałszywcy" i Bóg wie co jeszcze...jednak co nie zabije to wzmocni. Ci co sieją ferment wokół nas, jeszcze się zdziwią, gdy powstaniemy jak fejniks z popiołów. Krytykować, pluć oczerniać jest najłatwiej, plotkować ... o mój Boże ! Toż to wielka cecha wielu ludzi ! Hmmm dyrektor, prezes i zarząd zarabiają po 3,4 tysiące ? O cholera! Czego ja się dowiaduje! Zarząd trzyma się ciepłych posadek ? No faktycznie, pracując społecznie jeszcze wykładając swoje pieniądze, choćby na utrzymanie drużyn i spłatę tyłów...OMG ! Toż to rarytas ! Mała ciekawostka. Pan Kazimierz Paluszewski, gdy był prezesem w latach 2011-2012 nie doprowadził do zwiększenia długów a co lepsze ...On i jego zarząd, wprowadził całkowitą dyscyplinę finansową która doprowadziła, że zarząd wyszedł z ...nadwyżką ! Jjako jeden z niewielu ( inne osoby też prowadziły negocjacje) walczył o jakiekolwiek pieniądze dla klubu. Do tej pory od 2011 ten człowiek nie otrzymał kilkadziesiąt wypłat i utrzymuje Klub głownie z własnej kieszeni i pomagają mu w tym działacze dla których "Jeziorak", wartości takie jak HONOR są na pierwszym miejscu w sercu, nie pieniądzee ! Kolejna ciekawostka : Aktualny Zarząd został powołany po to by nie doprowadzić do całkowitego upadku piłki seniorskiej w Iławie i po to by spłacić długi ( z czasem i w miarę możliwości). Zarządy za których czasów niepowstały zobowiązania, nie będą w razie upadku Klubu płacić z własnej kiesieszni. To dlaczego Zarzad spłaca ten dług mimo, że te zobowiązania nas nie dotyczą ? A to dlatego, że kochamy ten Klub, barwy, tradycje, HISTORIE ! Historię trzeba znać a przyszłością żyć. My pamiętamy o historii, żyjemy jednak tym co jest teraz i z optymizmem patrzymy w przyszłość. Jesteśmy i będziemy konsekwentni w naszych działaniach, by odbudować i zbudować wielki "Jeziorak", który będzie dumą Iławy ! Zarząd który jest teraz, ma cały czas rzucane w sposób perfidny, bezczelny kłody pod nogi przez byłych działaczy, którzy uciekając od odpowiedzialności założyli inny, śmieszny twór...czekając aż wykrwawią się Ci którzy zostali na okręcie do końca... TAK SIĘ AKURAT SKŁADA ,ŻE Z TONĄCEGO OKRĘTU UDAJE SIĘ WYPOMPOWAĆ WODĘ... C.D.N

  6. Panc 2013-07-18 21:58:38 (afot***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #34004 0:0 zgłoś

    Mecz z rezerwami Grunwaldu został rozegrany dokładnie 6.10.1963. Wynik trzeba przyznać niezły; jednak sezon wcześniej to właśnie rezerwy Grunwaldu w ostatniej kolejce pozbawiły Jeziorak awansu do III ligi (LW).

  7. TS 2013-07-18 17:17:56 (dpy***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #33990 0:0 zgłoś

    To był sezon 2003/04, 13:0 ze Zniczem

  8. main 2013-07-18 17:05:11 (***.***.***.***) #33989 0:0 zgłoś

    Wtedy było mniejsze zwycięstwo Jezioraka.

  9. Jaca z Olsztyna 2013-07-18 16:25:18 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #33988 0:0 zgłoś

    Jeśli chodzi o literkę G w alfabecie to rekordowy wynik ,taki sam jak z Grunwaldem Ostróda odnotowali w meczu 4 ligi ze Zniczem Biała Piska to było gdzieś z 7 lat temu około...

  10. TS 2013-07-18 14:34:40 (dpy***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #33987 0:0 zgłoś

    @Panc -dzięki za wyłapanie błędu, poprawka zostanie naniesiona w najbliższym czasie, pozdrawiam

  11. Panc 2013-07-18 14:25:48 (col***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #33986 0:0 zgłoś

    TS - Jak widzę nie wiesz co piszesz, jak i nie umiesz poprawić, więc i pewnie cała rzetelność twojego alfabetu jest od tak pełna fikcji i prawdy tyle co z rozmowy dziadków usłyszana. Więc wykreśl całkowicie tą informację z litery G, bo to, że ludzie nie znają historii to nie znaczy, że możesz im taki kit wciskać.

  12. jam 2013-07-18 14:21:39 (***.***.***.***) #33985 0:0 zgłoś

    po i nie stawiamy przecinka (M jak młodzież)

  13. Gość 2013-07-18 13:06:06 (***.***.***.***) #33981 0:0 zgłoś

    w Mały Jezioraku trenowane były dzieciaki od 5 do 10 lat, Jeziorak takich grup nie prowadził. Mój syn chodził, płaciłem za zajęcia ale miał za to halę, turnieje itp. Jeżeli kogoś nie stać to nie chodzi, prawo rynku. Biedniejsze dzieci wiem że mają sponsorów którzy placą po 30 zł miesięcznie i z tych pieniędzy oplacani są między innymi trenerzy, hale, woda i sprzęt sportowy. A takie gadanie że wszystko jest za darmo w Jezioraku i Wikielcu to miasto i gmina dają pieniądze, niewielkie ale dają...

  14. kol 2013-07-18 05:29:51 (***.***.***.***.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl) #33963 0:0 zgłoś

    szanowny panie domyślam się ze to co pan tak ładnie napisał uzyskal pan od człowieka który do niedawna był mocno związany z ks jeziorak ale z całym szacynkiem do całego tego alfabetu który pan tak ładnie napisał dożuci pan jeszcze dwa nazwiska szanowny pan Sobiech i pan Rykaczewski w jakim stanie uciekajac i bojąc sie odpowiedzialności zostawili jeziorak w jakiej sytuacji postafmy sprawe jasno z DLUGAMI a teras zakładają akademie ze dzieci biorąc udzial w szkoleniu płaaaaaacą a co z tymi dziećmi co rodziców na to niestać dlaczego tok usilnie chcą przejmować dzieci co grają za darmo w jezioraku pytam dla pieniędzy to ci panowie dązą do tego by upadł klub a oni przejmą dzieci i które za treningi będą musieli płacić ludzie nie dajcie sie oszukac te nazwiska były dlaczego ci panowie nie zrobili nic by ratowac jeziorak tylko zakładają coś co wiąze sie z opłatami za treningi . Jeszcze ras was ostrzegam nie ładujcie kasy za coś co w winkelcu czy w jezioraku mozecie miec za darmo.

  15. IKS 2013-07-17 23:20:23 (public***.xdsl.centertel.pl) #33955 0:0 zgłoś

    okregowka to jest klasa amatorska jak by nie patrzal i mysle ze norma jest to ze z gry w tej lidze nie da rady wyzyc ! tzreba pracowac, tak samo 4 i polamatorska 3 liga... nie oszukujmy sie grajac w tych ligach kokosow nie zarobimy ( z malymi wyjatkami)

  16. TS 2013-07-17 20:14:40 (afpf***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #33945 0:0 zgłoś

    Takie słowa padały z ust prezesa na rozmowach przed sezonem, nie napisałem nigdzie, że chłopaki grali za takie pieniądze.

  17. ilawianin 2013-07-17 17:44:15 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #33935 0:0 zgłoś

    do 'qqq' i autora tekstu : kto niby gral w J za 600 zlotych w zeszlym sezonie?! Chyba ktos jest slabo doinformowany, chlopaki grali prawie za darmo, 600 zlotych to w co niektorych przypadkach maksymalna kasa jaka otrzymali w trakcie calego sezonu, inni dostali w czasie sezonu nawet marne 200- 300 zlotych, wiec o czym mowa...

  18. 0:5 2013-07-17 15:08:06 (***.***.***.***.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl) #33918 0:0 zgłoś

    stomil - Legia II 0:5 http://www.90minut.pl/sparing/0/sparing9767.html

  19. qqq 2013-07-17 13:02:49 (dqe***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #33911 0:0 zgłoś

    w Granicy Ketrzyn za max 500zł grają , więc jeziorak ma lepszy budżet... wiec o co chodzi...

  20. Panc 2013-07-17 12:28:28 (dnp***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #33907 0:0 zgłoś

    Jeziorak wygrał 17-1 ale z rezerwami Grunwaldu Ostróda, a nie pierwszą drużyną tego klubu i był to październik 1963 roku a nie rok 1964. Także popraw, bo napisałeś nieprawdę. Swoją drogę ciekawe jaki jest rekord w województwie d. OLSZTYŃSKIM i obecnym W-M; tak na szybko to w 2002 r. rezerwy Błękitnych Orneta ograły KS Dąbrowe {Elbląg} 28-0! Co do tematu to musi się pojawić w takim artykule wspomnienie o takich osobach jak: Benedykt Gac czy Zygmunt Otolski; tak to wyszło trochę monotonnie.

  21. kibic 2013-07-17 11:59:15 (***.***.***.***) #33904 0:0 zgłoś

    Y - jak Yeti, kolejny bogaty sponsor tym razem z Kazachstanu

  22. TROCHE Z INNEJ BECZKI 2013-07-17 11:49:25 (***.***.***.***) #33903 0:0 zgłoś

    WMZPN przedstawił na swojej stronie podział na grupy zespoły piłkarskie w róznych ligach i chyba ktos jest nie kumaty od dawna działacze , trenerzy chcieli zeby grupy stanowiły 12-14 druzyn , znów sie dzieli na 6 druzyn 8 -9 . parodia dlaczego system szkocki się tu nie sprawdza dlaczego ma być nie lepiej odległosci sa nie duże a więc przedstawiam propozycje , Trampkarze młodsi jest zgłoszonych 40 drużyn podzielic na 3 grupu jedna 14 dwie po 13 zespoły.ewentualnie w najgorszym wypadku 4 grupy po 10 zespolow, TRAMPKARZE STARSI jeSt 37 zespołow zgłoszonych 3 grupy jedna 13 dwiw po 12 zespolow, MŁODZICYjest 80 druzyn 8 grup po 10 druzyn lub grupu po 12 -13 zespołow.LIGA JUNIORÓW MŁODSSZYCH OKREGOWA jest zgłoszonych 48 druzyn 4 grupu po 12 zespoly LIGA OKREGOWA JUNIOROW STARSZYCH zgloszone 34 zespoły podzial 12+11+11 zespołow . Piąta liga argument przemieszczania się druzyn gdzie olecko czy orzysz pchac do Janowca , PRZENIESC GĄglawki do grupy 1 A janowiec do GRUPY 2 . NIE JESTEM ZWIĄZANY Z KLUBEM ALE TAK LOGIKA NAKAZUJE PISZCIE JAKIE MACIE ZDANIE niech pan spopyła się opamięta.

  23. do tego z dolu 2013-07-17 10:10:09 (***.***.***.***.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl) #33898 0:0 zgłoś

    czyli zaorac tez stomil ,i posadzic kwiatki ...bogacze z pilkarskiej polski B heeehehe....

  24. Stomilowiec nl 2013-07-17 07:41:00 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #33894 0:0 zgłoś

    wina pzpn rozdają licencje na lewo i prawo a pózniej takie jaja nie masz grubej banki na koncie to won z poważnej piłki zibi rób porządki dla dobra polskiej piłki lepszych jest 100 powaznych klubów niz 1000 dziadoskich won z biedotą

Dodaj swój komentarz

                
#    # # #    # 
#    # # #    # 
#    # # ###### 
#    # # #    # 
 #  #  # #    # 
  ##   # #    #