Nasi w Ekstraklasie: Łukasik wygrywa ligę, Broź znowu trafia, a Gikiewicz asystuje

Nie spodziewaliśmy, że już po tej serii spotkań poznamy tegorocznego mistrza Polski. A jednak! Na dwie kolejki przed końcem sezonu po mistrzowską koroną sięgnął zespół Daniela Łukasika, pochodzącego z Mazur. Co jeszcze działo się na boiskach Ekstraklasy z udziałem reprezentantów naszego regionu? Zapraszamy do zapoznania się z raportem „Nasi w Ekstraklasie” oraz dzielenia się swoimi opiniami ;)

• Zbigniew Małkowski (Korona Kielce)

„Koroniarze” przeciwko Piastowi Gliwice rozegrali swój najlepszy mecz wyjazdowy tej rundy. Co prawda nie zdołali pokonać podopiecznych Marcina Brosza, ale prezentowali się wyjątkowo dobrze. Zbyszek zaliczył pełne 90 minut i należał do wąskiego grona zawodników, którzy jednak mogli spisać się nieco lepiej. Przyznajemy, że przy straconej bramce przez jego zespół nie miał absolutnie szans. Ale w 64. minucie po strzale z rzutu wolnego Tomasza Podgórskiego nawet nie drgnął i gdyby piłka nie wylądowała na poprzeczce, to  padłby drugi gol. Generalnie bez szału.

Ocena dwadozera.pl: 5/10       

• Tomasz Lisowski (Korona Kielce)

Tomek rozegrał całe spotkanie w Gliwicach i w naszym odczuciu może je zaliczyć do tych z kategorii udanych. W drugiej części spotkania doskonale zacentrował w pole karne rywala i tylko fatalne pudło Pavola Stano uchroniło Piasta przed stratą drugiego gola. Chwilkę później sam próbował szczęścia, fantastycznie uderzając sprzed pola karnego na bramkę Dariusza Treli, ale ten cudem przeniósł piłkę nad poprzeczką. Kolejny solidny mecz Tomka. Widać stabilizację formy po kontuzji.

Ocena dwadozera.pl: 6/10

• Paweł Sobolewski (Korona Kielce)

Cieszy nas następny 90-minutowy występ Pawła. I przyznajemy, że były to solidne zawody. Pomocnik Korony aktywnie uczestniczył w akcjach ofensywnych swojego zespołu. Spotkanie w Gliwicach pokazało, że na Pawła ciągle warto stawiać. Potrafi on bowiem odwdzięczyć się trenerowi swoją postawą na boisku. 

Ocena dwadozera.pl: 6/10

• Daniel Łukasik (Legia Warszawa)

Daniel nie pojechał ze swoją drużyną na mecz do Łódzi. Powód? Na środowym treningu doznał urazu kolana i przedwcześnie opuścił boisko. Mamy nadzieję, że to nic poważnego i defensywny pomocnik Legii, już bez przeszkód wystąpi w czwartkowej rywalizacji z Ruchem Chorzów. No i spieszymy z gratulacjami, wszak „Miły” w sobotę został mistrzem Polski! To spore osiągnięcie w błyskawicznie rozwijającej się karierze młodego zawodnika. 

• Łukasz Broź (Widzew Łódź)

Jeśli trener Waldemar Fornalik ma problemy z obsadzeniem prawej strony obrony naszej kadry, to powinien baczniej przyglądać się występom Łukasza. Już od dawna prawy obrońca Widzewa jest w bardzo dobrej formie. Nie inaczej było w piątkowym meczu z Legią Warszawa. Dodajmy tylko, że Łukasz zdobył swojego ósmego gola w tym sezonie. Czyżby wrócił temat transferu do Legii?

Ocena dwadozera.pl: 8/10

• Krystian Nowak (Widzew Łódź)

Zameldował się na boisku w 90. minucie.

• Rafał Gikiewicz (Śląsk Wrocław)

Zupełnie bezrobotny podczas rywalizacji z Jagiellonią Białystok. A zwracamy również uwagę, że jest to drugi mecz z rzędu Rafał bez straty gola.  Oby tak dalej, choć do zakończenia sezonu pozostało już niewiele. 

Ocena dwadozera.pl: 7/10

• Łukasz Gikiewicz (Śląsk Wrocław)

Tym razem najlepszy snajper Śląska nie trafił do bramki rywala. Za to zaliczył asystę przy golu Waldemara Soboty. Trochę przypadkową, ale jednak się udało. Na murawie stadionu w Białymstoku spędził pełne 90 minut. Solidny występ Łukasza.

Ocena dwadozera.pl: 7/10

• Norbert Witkowski (Górnik Zabrze)

Jakiś czas temu wylądował na ławce rezerwowych i jakoś nie może się z niej ponieść. Mimo kolejnych porażek  swojego zespołu, Adam Nawałka konsekwentnie woli stawiać na Łukasza Skorupskiego. Żałujemy, bo tak naprawdę nie dał szansy Norbertowi na pokazanie swoich umiejętności w dłuższej perspektywie czasu. 

• Tomasz Zahorski (Górnik Zabrze)

Tomek w konfrontacji z Pogonią Szczecin był piłkarzem jednej akcji. Jego strzał z pierwszej części gry sprawił trochę problemów Radosławowi Janukiewiczowi. Poza tym niczym się nie wyróżnił. Nic więc dziwnego, że w 59. minucie powędrował na ławkę rezerwowych. Niestety, wyraźnie bez formy.

Ocena dwadozera.pl: 4/10

• Rafał Dzierbicki (GKS Bełchatów)

Oczywiście Rafał nawet nie był brany pod uwagę do kadry seniorskiej na mecz z Lechią Gdańsk. Zagrał za to minutę (!) w zespole Młodej Ekstraklasy. Choć w tym przypadku użycie przez nas słowa „zagrał” to duża odwaga. Powinniśmy raczej napisać, że zaznaczył swoją obecność. 

• Damian Garbacik (Lechia Gdańsk)

Damian nadal bez debiutu w Ekstraklasie. Pojawił się jednak mały plusik, który szczerze doceniamy. To 90-minutowy występ w zespole Młodej Ekstraklasy. Brawo, oby tak dalej. Tylko ta żółta kartka, chyba, niepotrzebna. 

Paweł Zajączowski