Piłkarze Ekstraklasy wrócili na ligowe boiska po przerwie związanej z meczami eliminacji mistrzostw świata w 2014 roku. Cieszy występ, choć pewnie pojedynczy, Rafała Gikiewicza. Martwi natomiast wypadnięcie ze składu Widzewa Łódź Krystiana Nowaka. Zapraszamy do zapoznania się z raportem "Nasi w Ekstraklasie" po 5 kolejce.
- Daniel Łukasik (Legia Warszawa)
Po nieudanym meczu w barwach Biało-Czerwonych przeciwko Ukrainie, pomocnik Legii notuje 64 minuty w derbach Warszawy. Już na początku zawodów strzałem z dystansu próbuje zaskoczyć Sebastiana Przyrowskiego, ale bez rezultatu. W 52 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego pomocnik lidera rozgrywek, fatalny błąd we własnym polu karnym popełnia bramkarz Polonii, czego konsekwencją jest gol Daniela - Ljuboji. Finalnie „Miły” zostaje zmieniony przez Dominika Furmana, który w ostatniej akcji meczu strzela zwycięską bramkę i daje 3 punkty ekipie Jana Urbana. Dobry występ wychowanka Olimpii Miłki. Jak zawsze pod grą, aktywny w poczynaniach defensywnych i ofensywnych.
- Tomasz Lisowski (Korona Kielce)
Pełny mecz w wykonaniu lewego obrońcy przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała. W 24 minucie za brzydki faul na defensorze Korony żółtą kartę ogląda Marek Sokołowski. Na szczęście obyło się bez poważniejszego urazu. Na 15 minut przed końcem pierwszej części gry wychowanek Zatoki Braniewo pozwala na dośrodkowanie w pole karne wspomnianemu Sokołowskiemu, ale strzał Piotra Malinowskiego nie trafia w światło bramki Zbigniewa Małkowskiego. Były gracz Widzewa Łódź jest bliski fantastycznego zakończenia pierwszej części gry. Jego mocny strzał z dystansu sprawia ogromne problemy Richardowi Zajacowi. Po zmianie stron nadal aktywny, lecz bardziej w akcjach defensywnych. Kolejny, bardzo solidny występ zawodnika Korony.
- Zbigniew Małkowski (Korona Kielce)
Bramkarz Korony - podobnie jak Tomasz Lisowski – zalicza 90 minut w zremisowanym 1:1 meczu w Bielsku. W pierwszej połowie praktycznie bez interwencji z powodu niecelnych strzałów zawodników Podbeskidzia. W 55 minucie jednak zostaje pokonany przez Roberta Demjana, choć tor lotu piłki ewidentnie zasłania Pavel Stano. Pod koniec meczu po raz kolejny groźnie strzela najskuteczniejszy napastnik gospodarzy, ale tym razem były bramkarz Excelsioru Roterdam pewnie chwyta piłkę. Bohaterem tego spotkania na pewno nie zostanie. Bez fajerwerków.
- Paweł Sobolewski (Korona Kielce)
Poza kadrą meczową w spotkaniu z Podbeskidziem. Prawy pomocnik wraca po kontuzji mięśnia uda. We wtorek (02.04) wznowił treningi z resztą kolegów.
- Rafał Gikiewicz (Śląsk Wrocław)
Etatowy rezerwowy w ekipie Mistrzów Polski zalicza 35 minut w wyjazdowym meczu przeciwko GKS-owi Bełchatów. Wejście do bramki zawdzięcza czerwonej kartce Mariana Kelemena, który po faulu na Dawidzie Nowaku wylatuje z boiska. Pomimo stanięcia między słupkami w momencie wykonywania rzutu karnego nie broni precyzyjnego strzału Łukasza Madeja. W 90 minucie popisuje się skuteczną interwencją , ratując Śląska przed wyższą porażką.
- Łukasz Gikiewicz (Śląsk Wrocław)
Napastnik dolnośląskiego klubu rozgrywa cały mecz w Bełchatowie i … zalicza pudło roku! Stojąc 5 metrów od bramki przeciwnika w pierwszej próbie trafia obrońcę rywala, zaś w drugiej obija poprzeczkę. Słaby mecz wychowanka Warmii Olsztyn.
- Tomasz Zahorski (Górnik Zabrze)
Były reprezentant Polski pojawia się w 81 minucie spotkania z Widzewem Łódź, zmieniając Wojciecha Łuczaka. Niczym szczególnym się nie wyróżnia, a jego zespół pewnie pokonuje podopiecznych Radosława Mroczkowskiego 3:1.
- Krystian Nowak (Widzew Łódź)
Całe spotkanie przeciwko Górnikowi Zabrze ogląda z ławki rezerwowych. Jest to konsekwencja sporych roszad, do jakich doszło w składzie Widzewa. Mimo przetasowań w drużynie, łodzianie ponownie schodzą z boiska pokonani.
- Łukasz Broź (Widzew Łódź)
Obrońca Widzewa rozgrywa poprawne 90 minut w przegranym meczu z Górnikiem Zabrze. Często podłącza się do akcji ofensywnych, przeprowadzanych prawą stroną boiska. W defensywie stanowczy a przy tym bardzo skuteczny. W kilku sytuacjach przekracza przepisy, za co zostaje ukarany przez sędziego Huberta Siejewicza żółta kartką.
- Rafał Dzierbicki (GKS Bełchatów)
19-latek nie wyleczył kontuzji, jakiej doznał w jednym z meczów sparingowych, stąd nadal pozostaje poza kadrą meczową. Tym razem nie był brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz ze Śląskiem Wrocław.
- Damian Garbacik (Lechia Gdańsk)
Reprezentant Polski do lat 17 rozegrał dwa mecze przeciwko Szwajcarii oraz Czechom, lecz fakt ten nie przekonał Bogusława Kaczmarka, aby umieścić obrońcę w meczowej osiemnastce na pojedynek z Wisłą Kraków.
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!