Analiza dwadozera.pl: Kto w kolejce do korony?

Do wznowienia rozgrywek zostało jeszcze sporo czasu, ale większość zespołów jest już po kilku sparingach i można delikatnie „porozkminiać”, którzy zawodnicy powalczą wiosną o korony królów strzelców.

II liga

Tu sytuacja wydaje się najprostsza. W walce o czołowe lokaty w klasyfikacji strzelców z klubów z naszego regionu jesienią liczył się tylko Kamil Jackiewicz (Olimpia Elbląg). Podobnie będzie wiosną, bo oprócz Jackiewicza, który ma na koncie osiem goli i jest drugi w klasyfikacji strzelców, najlepiej (co nie znaczy, że dobrze) wyglądają po jesieni zawodnicy, których albo na Warmii i Mazurach już nie ma, albo na walkę o koronę króla strzelców po prostu nie będzie ich stać. Jackiewicz natomiast nadal będzie podporą ataku elblążan, a o jego formę – jeśli zdrowie dopisze – można być chyba spokojnym.

A co z resztą?

Łukasz Tumicz strzelił jesienią cztery gole, ale nie ma go już w OKS 1945 Olsztyn (będzie grać w I-ligowym Górniku Polkowice).

Tak samo wygląda sytuacja w przypadku Piotra Piceluka (zdobył trzy gole), który najprawdopodobniej opuści Jeziorak Iława i przeniesie się do III-ligowego Motoru Lubawa.

Anton Kołosow (napastnik Olimpii strzelił jesienią również trzy gole) jest w formie i wiosną pewnie trochę postrzela. Jego strata do czołowych strzelców w lidze jest już jednak na tyle duża, że chyba nie włączy się do rywalizacji.

Trzy gole strzelili również Jakub Kowalski i Łukasz Suchocki z OKS 1945. W ich przypadku na grad goli nie ma jednak co liczyć. „Kowal” to pomocnik grający w bocznych sektorach boiska,  „Suchy” to raczej skrzydłowy niż supersnajper.

Nasz typ: Kamil Jackiewicz z Olimpii Elbląg wywalczy koronę króla strzelców lub ustąpi zwycięzcy klasyfikacji o jedną-dwie bramki.

III liga

Na trzecim froncie sprawa walki o koronę króla strzelców wydaje się otwarta. W dziesiątce najlepszych strzelców jest tylko jeden (!) zawodnik z Podlasia. Jeden, ale za to jaki! Wydaje się, że to właśnie Wojciech Kobeszko z Olimpii Zambrów jest faworytem numer 1 do wywalczenia prymatu wśród strzelców.

- Moim zdaniem walce o tytuł króla strzelców na koniec sezonu będą się liczyć te same osoby, co jesienią – uważa Kamil Graczyk zawodnik elbląskiej Concordii, który po pierwszej rundzie wspólnie z Kobeszką z 10 golami na koncie przewodzi klasyfikacji strzelców. – Poza tym ostatniego słowa nie powiedział jeszcze według mnie mój serdeczny kolega z Zatoki Braniewo, Daniel Komorowski. Wierzę, że wiosną będzie groźny i sporo strzeli.

Cóż, z Graczykiem wypada się tylko zgodzić. Jeżeli nie on, to wiosną Kobeszce będzie mógł zagrozić tylko „Komor”.

Z graczy, którzy strzelili jesienią dziewięć goli konkurencją dla napastnika Olimpii Zambrów nie będzie raczej nikt. Łukasz Grzybowski niemal na pewno nie będzie już grać w Czarnych Olecko, a wobec poważnych osłabień drużyny jego klubowy kolega, Kamil Szarnecki nie będzie chyba już strzelać aż tak dużo. Kobeszce mógłby zagrozić Bartłomiej Wierzbicki z ełckiego Mazura, ale niestety, król strzelców z ubiegłego sezonu (17 goli) ma poważną kontuzję i wiosna może w ogóle nie pojawić się na boisku.

Następny, z ośmioma bramkami na koncie, jest wspomniany Komorowski. Tuż za nim uplasowało się natomiast trio: Piotr Kozłowski (MKS Korsze), Kamil Ludwiczak (Motor Lubawa) i Daniel Madej (Huragan Morąg).

Ten pierwszy pewnie parę bramek strzeli, ale to jednak nie klasyczny egzekutor, tylko zawodnik grający często między liniami ataku i pomocy, a więc pewnej bariery bramek raczej nie przekroczy. I to nawet mimo faktu, że drużyna z Korsz pod względem strzelonych bramek jest obecnie na 5. miejscu w lidze. To samo tyczy się Madej, u którego taka runda, jak jesienią najprawdopodobniej nigdy się nie powtórzy. Nie to, żebyśmy w niego nie wierzyli, ale po prostu grając na jego pozycji (zwykle bok pomocy) jest to niewykonalne. Madej strzela sporo goli ze stałych fragmentów gry, a te – jak wiadomo – raz są, raz ich nie ma. Z Ludwiczakiem natomiast sprawa jest niby otwarta. Niby, bo niespełna 23-letniemu napastnikowi przybędzie konkurencja… wewnątrz zespołu. Do Motoru wraca przecież Piotr Piceluk prawdopodobnie ciężar strzelania bramek rozłoży się wiosną na nich dwóch.

Warto wspomnieć jeszcze o Mariuszu Machniaku (sześć goli), od którego zależy mnóstwo w grze Vęgorii Węgorzewo. Doświadczony zawodnik grywa ostatnio częściej w pomocy niż w ataku, ale na kilka strzelonych bramek w jego wykonaniu zawsze można liczyć. Kto wie, może to właśnie on okaże się „czarnym koniem” wyścigu o koronę króla strzelców?

Nasz typ: Królem strzelców zostanie Wojciech Kobeszko z podlaskiej Olimpii Zambrów. Drugi w klasyfikacji będzie Kamil Graczyk (Concordia Elbląg), a trzeci Daniel Komorowski (Zatoka Braniewo).

IV liga

Tu rywalizacja będzie chyba najbardziej interesująca. Zdecydowanym faworytem jest co prawda Bartłomiej Bogdaniuk z Tęczy Biskupiec (14 goli), ale ani jego przewaga nad resztą stawki nie jest zbyt duża, ani grupa pościgowa nie złożyła jeszcze broni. Inna sprawa, że Bogdaniuk strzelił już tej zimy bramkę (w pierwszym z trzech dotychczas rozegranych sparingów), a wiosną będzie mieć poważne wsparcie w osobie Rafała Dzierbickiego. Junior, który wrócił do Biskupca z wypożyczenia do OKS 1945 strzela tej zimy aż miło i wspólnie z Bogdaniukiem może stworzyć świetny duet napastników. Z drugiej strony wiosną Bogdaniuk będzie się musiał przecież podzielić z młodszym kolegom dorobkiem bramkowym i kto wie, czy więcej bramek nie strzeli właśnie… Dzierbicki.

Kto jeszcze? Na pewno groźny będzie Paweł Kowalewski z Granicy Kętrzyn (12 goli jesienią). Nie dość, że w składzie drużyny z Kętrzyna raczej nie przybędzie mu konkurencji, to jeszcze wiele wskazuje na to, że kętrzynianie zapewnią sobie awans na kilka kolejek przed końcem i w ostatnich meczach będą już grać na luzie. A wtedy – jak wiadomo – o bramki zawsze łatwiej.

Oprócz Kowalewskiego wypada wymienić Kamila Dębka (MKS Szczytno), który jesienią strzelił 10 goli . Problem tylko w tym, że na razie nie za bardzo wiadomo, gdzie utalentowany napastnik zakotwiczy. Wiele wskazuje bowiem na to, że zimą opuści jednak Szczytno. Graczem interesują się jednak Płomień Ełk i Rominta Gołdap, więc jest całkiem prawdopodobne, że pozostanie w IV lidze i będzie powiększać dorobek bramkowy. Tym bardziej, że Płomień to drużyna zdecydowanie silniejsza od MKS Szczytno, a Rominta – mimo niższej pozycji w tabeli – to dużo lepiej zorganizowany klub. Tak więc – Dębek może być groźny.

Ostatniego słowa nie powiedzieli też Konrad Radzikowski (Płomień Ełk), Piotr Żurawel (OKS II Stomilowcy Olsztyn) i Marcin Karczewski (GKS Wikielec). Szczególnie ci dwaj ostatni mogą jeszcze sporo namieszać. Stomilowcy, w których występuje Żurawel poważnie się wzmacniają i wiosną powinni być jedną z najsilniejszych, jeśli nie w ogóle najsilniejszą, ekipą IV ligi. Niespełna 24-letni Karczewski od początku przygotowań do rundy imponuje natomiast regularnością (gole w dwóch z trzech meczów GKS Wikielec) i można się spodziewać, że dobrą formę będzie prezentować również w lidze.

„Czarnym koniem” – oprócz Dębka – może się natomiast okazać… Marcin Łukaszewski. Tak, to nie pomyłka. Popularny „Źrubek” na razie ma na koncie zero trafień, ale – jak sam zapowiada – po powrocie do Błękitnych Pasym chciałby trafić do siatki 15-20 razy. Już w pierwszym sparingu, w miniony weekend z Tęczą Biskupiec, potwierdził zresztą, że nie zapomniał, jak się strzela gole. W pierwszym meczu po półrocznej przerwie wbił rywalowi od razu hat-tricka!

- Na razie trudno jeszcze ocenić, na co mnie stać – uspokaja nowy-stary napastnik Błękitnych. – Nie znam obecnego poziomu ligi, a Tęcza, z którą graliśmy nie była zbyt silna. Miałem trzy sytuacje i po prostu trzy strzeliłem. O jakieś rekordy wiosną będzie pewnie trudno, ale… zawsze lepiej zacząć przygotowania od trzech bramek niż od zera! Oddźwięk mojego powrotu do Pasymia jest raczej pozytywny, choć trwa zima i kontakt z kibicami nie jest zbyt częsty. Mam nadzieję, że nikogo nie zawiodę.

Przypomnijmy tylko, że przed wyjazdem do pracy w Irlandii Północnej i półrocznym pobycie w II-ligowym Ruchu Wysokie Mazowieckie, Łukaszewski w sezonie 2008/09 skończył sezon z… 51 ligowymi golami na koncie. Na strzelenie 20 bramek w rundzie stać go więc spokojnie.

Nasz typ: Klasyfikację strzelców wygra Bartłomiej Bogdaniuk z blisko 30 golami na koncie. Zaraz za nim uplasują się Paweł Kowalewski (Granica Kętrzyn) i… Marcin Łukaszewski (Błęktini Pasym)

Piotr Gajewski

II LIGA

9 goli - Tatara (Znicz Pruszków)

8 - Bajera (GLKS Nadarzyn), Brodecki (Pelikan Łowicz), Fabianowski (Stal Rzeszów), Jackiewicz (Olimpia Elbląg)

7 - Gęśla (Stal Stalowa Wola), Twardowski (Wisła Płock)

6 - Gil (Okocimski KS Brzesko), Koczon (Wisła Płock), Pacan (Wisła Płock), Radawiec (Stal Stalowa Wola), Reiman (Stal Rzeszów)

5 - Gmitrzuk (Świt Nowy Dwór Mazowiecki), Mikulenas (Wigry Suwałki), Radzio (Wigry Suwałki), Wocial (Start Otwock), Zjawiński (Świt Nowy Dwór Mazowiecki), Żaglewski (Ruch Wysokie Mazowieckie)

4 - Jóźwiak (Sokół Sokółka), Pontus (Resovia), Tumicz (OKS 1945 Olsztyn)

3 - Bekas (Wisła Płock), Kantor (Resovia), Kołosow (Olimpia Elbląg), Kowalski (OKS 1945 Olsztyn), Koźmiński (Pelikan Łowicz), Obem (Świt Nowy Dwór Mazowiecki), Mihałewśkyj (Start Otwock), Nowacki (Wisła Płock), Piceluk (Jeziorak Iława), Popiela (Okocimski KS Brzesko), Prokić (Stal Rzeszów), Rybaczuk (Znicz Pruszków), Sobótka (Start Otwock), Solecki (Wisła Płock), Suchocki (OKS 1945 Olsztyn), Świerzbiński (Wigry Suwałki), Walaszczyk (Resovia), Warszawski (Start Otwock), Wiśniewski (Wisła Płock).

III LIGA

10 goli - Graczyk (Concordia Elbląg), Kobeszko (Olimpia Zambrów)

9 - Grzybowski (Czarni Olecko), Szarnecki (Czarni Olecko), Wierzbicki (Mazur Ełk)

8 - Komorowski (Zatoka Braniewo)

7 - Kozłowski (MKS Korsze), Ludwiczak (Motor Lubawa), Madej (Huragan Morąg)

6 - Machniak (Vęgoria Węgorzewo)

5 - Chwaszczewski (Mazur Ełk), Hryniuk (Pogoń Łapy), Klein (Motor Lubawa), T. Sambor (Concordia Elbląg), Piotr Sawicki (MKS Korsze), Sołowiej (Dąb Dąbrowa Białostocka), B. Stachelski (Czarni Olecko)

4 - Dzienis (Olimpia Zambrów), Jaroń (Huragan Morąg), Ksepka (Pogoń Łapy), Łapiński (Wissa Szczuczyn), Milczarek (Warmia Grajewo), Paweł Sawicki (MKS Korsze), Szmurło (Olimpia Zambrów), Tuzinowski (Warmia Grajewo), Ł. Wolak (Zatoka Braniewo), Zawadzki (Promień Mońki)

3 - Arciszewski (Warmia Grajewo), Chiliński (Mrągowia Mrągowo), Chwetko (Dąb Dąbrowa Białostocka), Czorniej (Huragan Morąg), Gagat (Huragan Morąg), Godlewski (Promień Mońki), Jakimczuk (Zatoka Braniewo), Kodeniec (Vęgoria Węgorzewo), Korzeniewski (Start Działdowo), Kowalko (Warmia Grajewo), Mirwa (Warmia Grajewo), Modzelewski (Olimpia Zambrów), Mróz (Huragan Morąg), Tomczak (Start Działdowo).

IV LIGA

14 goli - Bogdaniuk (Tęcza Biskupiec)

12 - Kowalewski (Granica Kętrzyn)

10 - Dębek (MKS Szczytno)

9 - Radzikowski (Płomień Ełk), Gołębiewski (Błękitni Pasym), Karczewski (GKS Wikielec)

7 - Bykowski (Olimpia 2004 Elbląg), Kwiecień (MKS Szczytno), P. Sobotka (Start Nidzica), Sylwester (Błękitni Orneta)

6 -  Kiler (Rominta Gołdap), Nałysnyk (Granica), Żurawel (OKS II Stomilowcy Olsztyn), Magnuszewski (Błękitni Pasym)

5 - Piątkowski, Szmelc, Mazurowski (Granica), Walkiewicz (Start), Wiśniewski (Płomień).

OKRĘGÓWKA

16 goli - Wiciński (MKS Jeziorany)

15 - Kural (Drwęca Nowe Miasto Lubawskie)

13 - P. Szypulski (Orzeł Janowiec Kościelny)

12 - Metera (GKS FRIENDS Stawiguda), Babiej (GLKS Jonkowo)

11 - Radziszewski (DKS Dobre Miasto), Tuttas (Znicz Biała Piska), K. Jankiewicz (Orlęta Reszel)

9 - Grabowski (Wilczek Wilczkowo), Osenkowski (Warmiak Łukta)

8 - R. Kurywczak (Granica Bezledy), Łażewski (Łyna Sępopol), Borucki (Polonia Lidzbark Warmiński)

7 - Bierć (Mamry Giżycko), Zagajewski (Polonia Iłowo), Wolski (Drwęca), Frygier (Ewingi Zalewo), Mazurek (Victoria Bartoszyce), Grabowski (Concordia II Elbląg), Zawada (Barkas Tolkmicko).