II-ligowa Concordia Elbląg uległa rezerwom gdańskiej Lechii 1:2. Drugi zespół Lechii wzmocniła grupa zawodników drużyny ekstraklasowej.
Sobotnie spotkanie na boisku przy ul. Skrzydlatej mogło się podobać. Lechia przyjechała solidnie wzmocniona graczami pierwszego zespołu, a Concordia prezentuje już prawie ligowy poziom.
Gracze Lechii oba gole zdobyli po zamieszaniach podbramkowych. Z kolei Michał Kiełtyka trafił po ładnym uderzeniu z "szesnastki".
Mecz mógł się zakończyć innym wynikiem, bo dobrą sytuację miał Adrian Korzeniewski, ale z 8 m przeniósł piłkę nad poprzeczką. Z kolei w 75 min. Lechię II od utraty bramki uratowała poprzeczka.
Zespół z Elbląga, który ma już niemal zamkniętą kadrę, testował 18-letniego Michała Kępkę z Legii Warszawa.
- Kadra jest już prawie zamknięta, ale chcielibyśmy ściągnąć jeszcze jednego młodzieżowca - tłumaczy trener Przemysław Marusa, dodając że młody gracz Legii zostanie w Elblągu do sobotniego sparingu ze Stomilem.
- Concordia Elbląg - Lechia II Gdańsk 1:2 (0:1)
0:1 — Zyśka (19), 1:1 — Kiełtyka (55), 1:2 — Łazaj (67)
Concordia: Zoch (46 Kopka) - Lepczak, Sambor, Uszalewski (50 Sadowski), Bogdanowicz, Kępka, Korzeniewski (55 Rasaq), Zawierowski (30 Zejglic), Kiełtyka, Wiercioch, Stępień
PG
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!