W SuperLidze potknięcie rywali wykorzystała Energa Kogeneracja i na cztery kolejki przed zakończeniem rozgrywek ma już cztery punkty przewagi nad dwójką „goniących” ją rywali. Za to w I lidze lider złapał zadyszkę. Decoro przegrało drugi mecz z rzędu, co sprawiło, że sytuacja w tabeli zrobiła się bardzo ciekawa. Wszystko na to wskazuje, że walka o dwa miejsca premiowane awansem, będzie toczyła się do ostatniej kolejki.
SuperLiga
Na cztery kolejki przed zakończeniem rozgrywek liderem pozostaje Energa Kogeneracja, która w ostatniej kolejce zrobiła spory krok w kierunku obrony mistrzowskiego tytułu. Lider tym razem zdobył trzy punkty w pojedynku z doświadczoną i wymagającą ekipą Asenhajmera. Jak się można było spodziewać mecz ten od początku był bardzo wyrównany, a żadna z drużyn, mimo stwarzanych sytuacji, do przerwy nie cieszyła się ze zdobyczy bramkowej. Niewiele lepiej ze skutecznością było także po przerwie. I dopiero w 24 min. kibice obejrzeli pierwszego i jak się później okazało, jedynego gola w tym meczu. Trzy punkty Enerdze dało trafienie Tomasza Jodziałło. Mimo usilnych starań Asenhajmer nie zdołał już doprowadzić do wyrównania.
Drugi raz z rzędu punkty traci Bogdanka. Drużyna, która jeszcze nie tak dawno zasiadała na fotelu lidera, spadł w tabeli na trzecie miejsce, choć ma tyle samo punktów co drugie DRE. Bogdanka pojedynek z REM rozpoczęła bardzo dobrze. W 10 minucie wynik otworzył Michał Tomczyk, a tuż przed przerwą na 2:0 podwyższył Maciej Rogowski. Niestety po przerwie piłkarze Bogdanki jakby zapomnieli jak się gra w piłkę i oddali inicjatywę rywalom. Ci z takiego prezentu nie zamierzali rezygnować. Kiedy w 18 min. kontaktową bramkę strzelił Adrian Zajączkowski, było pewne, że prawdziwe emocje w tym meczu jeszcze przed nami. I faktycznie, obie ekipy dążyły do zmiany rezultatu, tyle że na takiej grze bardziej skorzystał REM. Na niespełna dwie minuty przed końcem meczu do wyrównania doprowadził Radosław Wiśniewski.
Prawdziwe strzelanie w tej kolejce urządziły sobie Służby Miejskie, które pokonał ostatnie w tabeli BTH aż 13:3. Losy pojedynku rozstrzygnęły się już po pierwszej połowie, którą Służby Miejskie wygrały aż 7:2. Po przerwie obraz gry niewiele się zmienił. To Służby Miejskie nadal były stroną dominującą, a efektem takiej gry były kolejne gole. Służby w tej części pojedynku strzeliły ich jeszcze sześć, natomiast BTH odpowiedziało tylko trafieniem Jacka Winczewskiego. W niedzielnym pojedynku w ekipie Służb Miejskich najwięcej, bo cztery bramki strzelił Daniel Czajka. Trzy trafienia zaliczył Adam Bielski, a po dwa Piotr Połeć i Mariusz Grzeszczak.
Wyniki 9. kolejki:
- Wiarus - AC Mapei 2:1 (2:0)
1:0 - Bukowski (7), 2:0 - Bukowski (14), 2:1 - Świniarski (29)
- Służby Miejskie - BTH 13:3 (7:2)
1:0 - Bielski (4), 2:0 - Czajka (8), 3:0 - Połeć (9), 4:0 - Bielski (10), 5:0 - Gierczak (10), 6:0 - Czajka (12), 6:1 - Mostowiec (14), 7:1 - Jurgielewicz (15), 7:2 - Borecki (15), 8:2 - Czajka (16), 8:3 - Winczewski (21), 9:3 - Grzeszczak (27), 10:3 - Bielski (28), 11:3 - Połeć (28), 12:3 - Czajka (30), 13:3 - Grzeszczak (30)
- Exclusive Sport/PC Koni - Stokrotki 1:3 (0:2)
0:1 - Mróz (8), 0:2 - Piekarski (15), 0:3 - Mróz (22), 1:3 - Wulczyński (25)
- NORTHSERVIS-PSP - Metrotest 0:2 (0:1)
0:1 - Stępień (6), 0:2 - Prusak (30)
- Asenhajmer - Energa Kogeneracja 0:1 (0:0)
0:1 - Jodziałło (24)
- Hydroton Dream - DRE 4:2 (1:1)
0:1 - Maciej Zając (5), 1:1 - Lubowiecki (14), 2:1 - Szczepański (20), 2:2 - Maciej Zając (23), 3:2 - Tomasz Nowicki (24), 4:2 - Patryk Nowicki (30)
- Bogdanka - REM 2:2 (2:0)
1:0 - Tomczyk (10), 2:0 - Rogowski (14), 2:1 - Zajączkowski (18), 2:2 - Wiśniewski (28)
Klasyfikacja strzelców:
15 bramek: Przemysław Sambor (Energa).
14 bramek: Maciej Zając (DRE).
13 bramek: Daniel Czajka (Służby Miejskie).
12 bramek: Tomasz Augustyńczyk (DRE).
Tabela
1. Energa 9 24 37:13
2. DRE 9 20 39:26
3. Bogdanka 9 20 28:14
4. AC Mapei 9 18 24:23
5. Służby Miejskie 9 16 42:25
6. Wiarus 10 14 25:29
7. Stokrotki 9 14 26:30
8. Hydroton Dream 9 14 20:22
9. REM 9 9 28:32
10. Metrotest 9 8 18:31
11. Ex.Sport/PC Koni 9 7 21:28
12. NORTHSERVIS-PSP 9 6 24:26
13. Asenhajmer 9 6 21:30
14. BTH 10 4 18:42
I liga
Spisujące się rewelacyjnie do tej pory Decoro złapało „zadyszkę”, a dwie ostatnie przegrane sprawiły, że lider nie może być już spokojny nie tylko o awans, ale także czołowe miejsca na finiszu rozgrywek. Po ubiegłotygodniowej porażce z C.R.P. Wopalk , tym Decoro straciło punkty w konfrontacji z Amatorami. Początek meczu Jakuba Kussego i Adriana Załuckiego prowadzili 2:0. Wprawdzie Decoro szybko odpowiedziało trafieniem Sebastiana Pawłowskiego, ale Amatorzy także nie poostawali dłużni i zdobyli kolejne dwie bramki. Wynik do przerwy 4:2 dla Amatorów zapowiadał jeszcze więcej emocji w drugiej odsłonie. Lider, by myśleć o korzystnym wyniku musiał postawić wszystko na jedną kartę i bardziej odważnie zaatakować. I kiedy w 19 min. po dwóch z rzędu bramkach Łukasza Szudzika lider przegrywał tylko 4:5, wydawało się, że za chwi.e doprowadzi do wyrównania. Tymczasem mądrze grający Amatorzy przetrzymali szturm, a w końcówce zadali decydujący cios. Niespełna pięć minut przed końcem na 6:4 podwyższył Michał Pleszkun i jak się później okazało, kolejne bramki już nie padły.
Spadek w tabeli zanotował Lux-Car Lambada, który zaledwie zremisował z Victorią 2010 1:1. Niżej notowany rywal, okazał się dla ekipy aspirującej do awansu, przeszkodą nie do przejścia. Lux-Car wprawdzie w 5 min. prowadził dzięki bramce najskuteczniejszego w I lidze Kamila Kowalskiego, ale to były jedyne w tym meczu miłe chwile dla zawodników tego zespołu. W kolejnych minutach przewaga nie przekładała się na kolejne bramki i do przerwy mieliśmy rezultat 1:0. Druga odsłona, choć niewiele różniąca się od pierwszej, przyniosła jednak zaskakujące rozstrzygnięcie. Kibice obejrzeli tylko jedną bramkę, ale był to gol wyrównujący. Jeden punkt Victorii uratował w 24 min. Maciej Żuralski. Tak więc niemal pewny zwycięstwa Lux-Car Lambada, tym razem musiał zadowolić się remisem, który patrząc na tabelę, należy jednak uznać za porażkę. Chwilowy spadek formy piłkarzy Lambady być może spowodowany jest napiętymi terminarzami. Obecność na różnego rodzaju serwisach społecznościowych, portalach, w telewizji czy w radiu, sprawia że wprawdzie o rozgrywkach Elbląskiej Ligi Halowej jest ostatnio głośno, jednak oby nie odbiło się to na dyspozycji drużyny. Być może zwyczajnie brakuje czasu na solidny trening.
Bardzo dobrze radzą sobie ostatnio piłkarze C.R.P. Wopal, a ich wyniki mają odzwierciedlenie w tabeli. Wopal z dorobkiem 26 punktów awansował na drugą pozycję w tabeli. Tym razem wicelider ograł PBG Jankowiak 4:1, choć wygrana wcale łatwo nie przyszła. Po kwadransie i bramce Jakuba Wojtkiewicza Wopal prowadził zaledwie 1:0. Co gorsza po przerwie PBG Jankowiak doprowadziło do wyrównania, kiedy to w 23 min. bramkarza rywali pokonał Piotr Światkowski. Stracona bramka podziałała na wicelidera jak przysłowiowa „płachta na byka”. W ostatnich sześciu minutach gole strzelali już tylko zawodnicy Wopalu. Najpierw na prowadzenie swój zespół wyprowadził Rafał Pietrewicz, w 26 min. było już 3:1 po golu Wojtkiewicza, a wynik pojedynku ustalił tuż przed końcową syreną Pietrewicz.
Kolejne mecze zespoły ELH rozegrają w najbliższą sobotę i niedzielę 26 i 27 stycznia. W sobotę od godz. 15.30 rywalizowały będą drużyny I ligi, które zagrają także dzień później, od godz. 13.20. Natomiast ekipy SuperLigi na parkiecie zobaczymy tylko w niedzielę od godz. 11. Wszystkie mecze rozegrane zostaną w hali MOS przy ul. Kościuszki.
Wyniki 11. kolejki:
- Trendy Club - EDBA 4:1 (0:0)
1:0 - Branecki (23), 2:0 - Stawicki (27), 3:0 - Zieliński (28), 3:1 - Jakub Sznajder (28), 4:1 - Lubowiecki (29)
- Dowodzenie - Legioniści 2:0 (0:0)
1:0 - Jakub Szymanowski (24), 2:0 - Paweł Zieliński (30)
- Paradoks - ZUO Elbląg 5:0 (2:0)
1:0 - Zakrzewski (10), 2:0 - Mariusz Kulesza (14), 3:0 - Zakrzewski (19), 4:0 - Mazurek (22), 5:0 - Przemysław Kleinwachter (27)
- Decoro - Amatorzy 4:6 (2:4)
0:1 - Kussy (2), 0:2 - Załucki (6), 1:2 - Pawłowski (7), 1:3 - Pleszkun (8), 1:4 - Załucki (12), 2:4 - Łukasz Szudzik (14), 2:5 - Stalmirski (16), 3:5 - Łukasz Szudzik (18), 4:5 - Łukasz Szudzik (19), 4:6 - Pleszkun (25)
- PBG Jankowiak - C.R.P. Wopal 1:4 (0:1)
0:1 - Wojtkiewicz (12), 1:1 - Światkowski (23), 1:2 - Pietrewicz (23), 1:3 - Wojtkiewicz (26), 1:4 - Pietrewicz (30)
- ECM El-Hurt - Lira 3:3 (2:3)
0:1 - Żmijewski (1), 1:1 - Krzeszewski (4), 1:2 - Damnic (5), 1:3 - Żmijewski (13), 2:3 - Więcławski (15), 3:3 - Krzeszewski (17)
- Lux-Car Lambada - Victoria 2010 1:1 (1:0)
1:0 - Kowalski (5.), 1:1 - Żuralski (24)
- Zryw - Alstom Power Zakład Turbin 6:1 (2:1)
0:1 - Kirol (2), 1:1 - Chwoszcz (11), 2:1 - Chwoszcz (15), 3:1 - Chwoszcz (18), 4:1 - Tytek (19), 5:1 - Chwoszcz (23), 6:1 - Chwoszcz (29)
Klasyfikacja strzelców:
30 bramek: Kamil Kowalski (Lux-Car Lambada).
19 bramek: Ariel Gortatowski (Decoro).
17 bramek: Jakub Kussy (Amatorzy).
15 bramek: Rafał Gomułka (Legioniści).
Tabela
1. Decoro 11 27 54:20
2. C.R.P. Wopal 11 26 54:21
3. Dowodzenie 11 25 47:22
4. Amatorzy 11 25 52:26
5. Lux-Car Lambada 11 25 58:26
6. Legioniści 11 18 31:23
7. Zryw 11 18 34:27
8. Trendy Club 11 16 37:38
9. EDBA 11 16 38:29
10. Lira 11 15 57:31
11. Paradoks 11 11 30:27
12. ECM El-Hurt 11 10 27:46
13. PBG Jankowiak 11 8 28:45
14. Victoria 2010 11 7 17:53
15. Alstom Power ZT 11 4 19:59
16. ZUO Elbląg 11 3 12:102
kmf, rys
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!