Ranking UEFA 2024: kto jest na topie?
Ranking UEFA należy do jednego z najważniejszych zestawień lig piłkarskich na Starym Kontynencie....
News - IV liga
2012-10-29 22:48:37 Adam Fedoruk, Barkas Tolkmicko
Adam Fedoruk podczas jedynego przegranego meczu w tym sezonie. Fot. Łukasz Szymański
— Przed sezonem prezes zapowiedział, że interesuje go tylko i wyłącznie pierwsze miejsce. Brzmi groźnie, ale to motywujące - przyznaje Adam Fedoruk, trener Barkasa Tolkmicko, lidera IV ligi, który w weekend przegrał dopiero po raz pierwszy w tym sezonie.
— Jeżeli w najbliższej kolejce wygramy, to oficjalnie zapewnimy sobie mistrzostwo rundy jesiennej — zaznacza Adam Fedoruk, który od roku prowadzi drużynę z Tolkmicka.
Passa lidera była niesamowita, ale w weekend dobiegła końca. W sobotę IV-ligowy Barkas przegrał pierwszy mecz w tym sezonie, ale apetyty na awans w niewielkim Tolkmicku są wciąż ogromne. I na pewno nie maleją...
Barkas, czyli życie po Halexie
Szkoleniowiec Barkasa ekipę na ten sezon zaczął budować już wiosną. Jeszcze w trakcie poprzedniego sezonu ściągnął do klubu czołowego strzelca III ligi Łukasza Wolaka z Zatoki Braniewo, a latem w drużynie doszło do małej rewolucji.
— Prezes i zarząd zapowiedzieli, że chcą mieć bardzo silny zespół — tłumaczy Fedoruk. — Już wiosną jeździłem więc na mecze innych drużyn, obserwując kandydatów do gry. Dwa razy byłem na meczach Zatoki, odwiedziłem też Olimpię 2004 i... układałem sobie tę drużynę w głowie.
O tym, że Barkas może się wkrótce stać znaczącą siłą na piłkarskiej mapie województwa, słychać już od kilku sezonów. Klubem zarządza bowiem Roman Niemyjski, znany biznesmen, który swego czasu był prezesem ekstraklasowego Stomilu i firmy Halex, która wspierała olsztyński klub. Drużyna z Olsztyna, w której występował wtedy m.in. Cezary Kucharski, miała wówczas mocarstwowe ambicje. Mówiło się nawet o walce o europejskie puchary i mistrzostwo Polski, ale wszystko przerwały biznesowe kłopoty szefa Halexu. Teraz, w niespełna 3-tysięcznym Tolkmicku, Niemyjski znowu działa z rozmachem i wygląda na to, że po raz kolejny chce zrobić coś wielkiego. Skala na razie trochę inna, ale...
Przed rozpoczęciem sezonu do, mocnego już wcześniej Barkasa, przyszła cała armia zawodników, którzy sprawili, że drużyna z Tolkmicka stała się postrachem ligi. Zespół wzmocnili m.in. Mikołaj Dratwa (Concordia Elbląg), Przemysław Matelski, Mateusz Ptaszyński i Rafał Jakimczuk (Zatoka Braniewo), Karol Styś (Olimpia 2004 Elbląg), Kamil Kuczkowski i Łukasz Mazurowski (Olimpia II Elbląg), a także Łukasz Tomkiewicz (wcześniej m.in. Czarni Olecko) oraz Martin Strach (Huragan Morąg).
— Kadrę dopięliśmy dość wcześnie i w okresie przygotowawczym mieliśmy komfort pracy — uważa Fedoruk. — Już wtedy było widać pozytywne symptomy. Graliśmy wtedy z silnymi ekipami z Pomorza i notowaliśmy bardzo dobre wyniki. Było widać, że piłkarze łapią, o co mi chodzi i zaczyna się tworzyć styl.
Pozytywna agresja, czyli ich styl
Ten styl, o którym mówi Fedoruk, jak się później okazało, był wyjątkowo niewygodny dla rywali. Wielu z nich po meczach z Barkasem mocno zresztą narzekało, bagatelizując nieco imponującą passę lidera. Za ekipą z Tolkmicka przemawiały jednak liczby: 13 meczów i 37 punktów, a do tego 39 bramek strzelonych i tylko pięć straconych. Tak było jeszcze przed ostatnią kolejką, w której Barkas uległ po raz pierwszy w sezonie, Zniczowi w Białej Piskiej.
— Niektórzy mówili, że nie gramy ładnej piłki. Czytałem w różnych wypowiedziach, że gramy siłowo i fizycznie, a przecież piłka zmierza właśnie do tego, żeby grać agresywnie — zauważa Fedoruk, który przed laty, jako piłkarz warszawskiej Legii, słynął raczej z technicznego stylu gry. — Teraz mam na myśli oczywiście pozytywną agresję: szybki odbiór, szybkie podania, grę pressingiem już na połowie przeciwnika. Nasz styl po prostu nie leżał przeciwnikom. Jeżeli ktoś chciał z nami grać mecz przyjaźni, to mecz... bardzo szybko się kończył.
Fedoruk ma nadzieję, że w nadchodzący weekend Barkas wróci do przerwanej w sobotę passy i znowu wygra. Byłaby to zresztą kontynuacja kolejnej passy, bo - obok Pisy Barczewo - ekipa z Tolkmicka jest jedynym IV-ligowcem, który nie poniósł porażki u siebie. Co tam zresztą porażki! Na razie Barkas ma w meczach u siebie komplet zwycięstw i może się pochwalić bilansem bramek... 26:1!
— Trudno powiedzieć, że nie idzie się na awans, wygrywając 12 z 13 meczów — śmieje się Adam Fedoruk, trener Barkasa. Dodaje też, już całkiem poważnie: — Przed sezonem prezes zapowiedział, że interesuje go tylko i wyłącznie pierwsze miejsce. Drugie będzie fajne, da awans, ale to już nie to. Brzmi groźnie, ale to motywujące.
Piotr Gajewski
Zostań fanem!
Najnowsze artykuły
Więcej z kategorii
Najpopularniejsze w ostatnim tygodniu
xxx 2012-11-02 08:23:09 (***-***-***-***.ip.skylogicnet.com) #25614 0:0 zgłoś
W Wiśle Kraków też jest sama armia zaciężna i grają, więc nie produkuj się. Stomil czy Olimpia to zapewne sami wychowankowie...Prawda jest taka ,że za mielonego już nikt nie gra. Chyba że w Lzs za kankę bimbru
kibic 2012-10-30 21:42:35 (***-***-***-***.tktelekom.pl) #25559 0:0 zgłoś
w ub roku Barkas tez stroszyl piórka a Drwęca sprowadzila do na ziemię w wlk piatek
łoli 2012-10-30 18:02:57 (***.***.***.***.bransat.pl) #25535 0:0 zgłoś
sama armia zacieżna w tym Tolkmicku praktycznie nikogo miejscowego ,wszyscy doja ten klub na maxaa,skonczy sie kasa to bedzie tak jak w Zatoce I porazka za porazka nie ma kim grac brak zarzadu brak wszystkiego.ale powodzenia Zatoka II to znaczt Barkas:)
Fedi 2012-10-30 14:50:47 (dynamic-***-***-***-***.ssp.dialog.net.pl) #25527 0:0 zgłoś
Niemyjski zwolnil Fedoruka , po pierwszej porazce!!! haha szkoda ze ten artykul powstal tak pozno...
BANAN 2012-10-30 14:16:52 (***.elblag.vectranet.pl) #25526 0:0 zgłoś
Pozostawię bez komentarza decyzje o zwolnieniu trenera ... Powodzenia dalej, życzę dalszych sukcesów jako trener w swoim imieniu i reszty zawodników !!!
fan club Morąg 2012-10-30 13:50:53 (cys***.internetdsl.tpnet.pl) #25525 0:0 zgłoś
Czy to prawda iż Machina chce wrócić do Barkasu?
Kibol 2012-10-30 13:29:26 (lms.limes.com.pl) #25524 0:0 zgłoś
Machina wraca
Mieszczuchy 2012-10-30 11:50:10 (public***.cdma.centertel.pl) #25520 0:0 zgłoś
Ludzie wielkich miast z Warmii i Mazur czy wy nie macie przypadkiem kompleksu małych klubów i nie zazdrościcie właśnie tym maluczkim. Wielką sztuką jest prowadzić i organizowac życie małego klubu, a związek jest po to żeby rozwijać regionalna piłkę i nie ważne gdzie by ona nie była. Skończ i nie kompromituj sie skoro w dużych miastach jest problem ze zmontowaniem ekipy, to to tylko wina montujących...
dzialacz 2012-10-30 11:43:01 (host-***-***-***-***.elk.mm.pl) #25518 0:0 zgłoś
to nie wina Pupka....o czym ty gadasz ,,,, w centrali nie wiedzą z czym wy się pchacie do 3 ligi...już jest tam jedna wioska -pobliski Szczuczyn....a wy sie napinajcie a wiem że i tak nie wejdziecie...
Znicz 2012-10-30 11:29:21 (alfa.danet.com.pl) #25516 0:0 zgłoś
W poprzednim sezonie Znicz miał 7 punktów przewagi na 2 zespołem i około 10 nad 3 zespołem i też dało się to zaprzepaścić więc i wy uważajcie. Jednak jesteście w lepszej sytuacji wy macie trenera a my mieliśmy p(d)upka.
Kibic 2012-10-30 11:25:17 (public***.cdma.centertel.pl) #25515 0:0 zgłoś
Jakoś ten styl gry w Białej nie wypalił, teraz jeszcze wtopa z Romintą i będzie leciało na łep jak w zeszłym sezonie. Padaka
MIKI 2012-10-30 11:24:36 (dynamic-***-***-***-***.ssp.dialog.net.pl) #25514 0:0 zgłoś
FEDORA WYRZUCILI