"Conca" znowu w górę! Concordia Elbląg - Stal Rzeszów 2:1

Concordia Elbląg lepsza w meczu sąsiadów z ligowej tabeli! Po zaciętym spotkaniu elblążanie ograli u siebie Stal Rzeszów 2:1.

Po dwóch porażkach z rzędu piłkarze Concordii byli żądni wygranej. Problem w tym, że trener Adam Boros musiał sobie poradzić bez Michała Lepczaka (kartki) oraz Bartłomieja Florka i Łukasza Nadolnego (kontuzje).
I początek rzeczywiście był trudny, bo w mecz lepiej weszli goście. Już po kilku minutach blisko zdobycia bramki był Adreja Prokić, któremu piłkę wyłożył były piłkarz Olimpii Elbląg Daniel Koczon. Kilka minut później Stal już nie tylko postraszyła, ale wyszła na prowadzenie. Prostopadle zagrał Tomasz Persona, a Kamil Stachyra pewnie pokonał Hieronima Zocha w sytuacji sam na sam.
Po stracie gola obudziła się Concordia i już pięć minut później zrobił się remis. Z lewej strony dograł Damian Szuprytowski, a Jakub Zejglic ładnym, płaskim strzałem pokonał bramkarza.
Po przerwie Concordia była już zdecydowanie lepsza, a w 56 min. wyszła na prowadzenie, którego już nie odddała. Piękną, trójkową akcję przeprowadzili Szuprytowski, Adrian Korzeniewski i Mateusz Bogdanowicz, a ten ostatni popisał się technicznym strzałem i pokonał bramkarza.

POWIEDZIELI PO MECZU (portel.pl).

• Adam Boros, trener Concordii

— To było dla nas najważniejsze zwycięstwo w tym sezonie. Po dwóch porażkach, gdybyśmy dzisiaj przegrali byłoby nam ciężko się podnieść. Bardzo chcieliśmy wygrać i stąd nerwowość na początku meczu. Zwycięstwo pozwala nam ze spokojem i optymizmem przygotowywać się do spotkania derbowego z Olimpią.

• Tomasz Kaczyński, trener Stali

— Gratuluję gospodarzom zwycięstwa. Przeciwnicy wygrali zasłużenie. My nie zrealizowaliśmy przedmeczowych założeń. Zagubiliśmy się po zdobyciu gola. Zamiast dalej grać konsekwentnie zatrzymaliśmy się, a gospodarze to wykorzystali. Był to jeden z naszych najsłabszych meczów.

• Concordia Elbląg – Stal Rzeszów 2:1 (1:1)

0:1 - Stachyra (21), 1:1 - Zejglić (26), 2:1 - Bogdanowicz (56)
Żółte kartki: Krzysztoń, Person, Prokić (Stal)
Sędziował: Liana (Żnin)
Widzów: 200
Concordia: Zoch — Bogdanowicz, Sambor, Sadowski, Gładek, Wiercich, Stępień, Kiełtyka (81 Szmydt), Zejglić, Szuprytowski (90 Drewek), Korzeniewski (73 Rasaq)
Stal: Wietecha — Baran (87 Rzeźnik), Duda, Koczon, Krzysztoń, Nakrosius, Persona, Prokić, Solecki (76 Górecki), Stachyra, Więcek (76 Kapuściński)

PG