W klubie mu ostatnio nie idzie, ale w kadrze to wciąż znacząca postać. Adrian Mierzjewski dał dobrą zmianę i uratował remis w meczu Polski z Czarnogórą, otwierającym zmagania o przepustki do mistrzostw świata w Brazylii. Drużyna Waldemara Fornalika zremisowała 2:2.
Mierzejewski wszedł na boisko zaraz po przerwie, zmieniając Kamila Grosickiego. Wychowanek Naki Olsztyn rozruszał niemrawych w pierwszej połowie Polaków, a w 55 min. wpisał się na listę strzelców. Z rzutu wolnego dośrodkował Ludovic Obraniak, a odchodzącą piłkę głową uderzył po długim Mierzejewski.
Później wynik już się nie zmienił.
Dodajmy, że to dopiero drugie, ale jakże ważne trafienie Mierzejewskiego w reprezentacji. Wcześniej wpisał się on na listę strzelców w towarzyskim meczu z Argentyną, a mecz z Czarnogórą był dla niego już 27 spotkaniem w narodowych barwach.
PG
STOMIL Olsztyn 2012-09-08 14:28:48 (***.***.***.***.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl) #23343 0:0 zgłoś
Adrian ladnie reprezentuje region i Olsztyn ,pokazal ze chlodna glowa z umiejetnosciami moze isc w parze.Co do samych zawodow i wynikow to lepszy rydz jak nic z takim rywalem.