forBet promocja

Liga gra! - IV liga

Wyniki IV ligi: Stomil i Barkas na czele, bez punktów tylko Polonia

2012-08-15 20:13:34 Stomil II Olsztyn, Barkas Tolkmicko, Polonia Iłowo, GKS Wikielec, Pisa Barczewo

Barkas wywiózł z Węgorzewa komplet punktów, a gospodarzom piłkarze z Tolkmicka zaaplikowali aż cztery gole. Fot. Grzegorz Pykała.

Barkas wywiózł z Węgorzewa komplet punktów, a gospodarzom piłkarze z Tolkmicka zaaplikowali aż cztery gole. Fot. Grzegorz Pykała.

Kolejne zwycięstwa Stomilu II i Barkasa, pechowy remis Pisy i 800 osób na kameralnym stadionie w Wikielcu – to najważniejsze wydarzenia 2. kolejki IV-ligowych rozgrywek.

  • Vęgoria Węgorzewo – Barkas Tolkmicko 1:4 (0:1)

0:1 – Wolak (26), 0:2 – Rutkowski (63), 0:3 – Wolak (75), 1:3 – Klein (78), 1:4 – Rutkowski (83)

- Mimo wysokiego wyniku było to bardzo trudne spotkanie – twierdzi Adam Fedoruk, trener Barkasu. – Już drugi raz w tym tygodniu mieliśmy daleki wyjazd, a na dodatek gospodarze byli pozytywnie naładowani po inauguracyjnym zwycięstwie z Zatoką. Stanęliśmy jednak na wysokości zadania i liczę, że nabierzemy rozpędu.

Na uwagę zasługuje udany powrót po kontuzji Karola Rutkowskiego, który wszedł na boisko w 60 min., a już 180 sekund później strzelił gola na 0:2. Również on ustalił na siedem minut przed końcem gry wynik spotkania.

Vęgoria Węgorzewo - Barkas Tolkmicko 1:4 Vęgoria Węgorzewo - Barkas Tolkmicko 1:4 Vęgoria Węgorzewo - Barkas Tolkmicko 1:4 Vęgoria Węgorzewo - Barkas Tolkmicko 1:4 Vęgoria Węgorzewo - Barkas Tolkmicko 1:4

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU!

 

  • Błękitni Pasym – Rominta Gołdap 0:1 (0:1)

0:1 – T. Twarowski (15)

Wynik 0:1 to najniższy wymiar kary. Goście mieli przewagę od pierwszej do ostatniej minuty meczu, a pasymianie jedynie przeszkadzali rywalom.

- To był mecz do jednej bramki, ale ze skutecznością było u nas bardzo krucho – ocenia samokrytycznie trener gości Dariusz Wojtyna. – Sytuacjami z tego meczu mogliśmy obdzielić ze dwa-trzy spotkania.

Jedyną bramkę Rominta strzeliła po rzucie rożnym i zamieszaniu w polu karnym, w którym najlepiej odnalazł się Tomasz Twarowski, strzelając mocno z narożnika pola karnego. Po drodze piłka otarła się jeszcze o jednego z obrońców i wpadła do siatki.

 

  • GKS Wikielec – Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 0:0

Bramek w Wikielcu nie było, ale do nudnych meczu GKS z Drwęcą zaliczyć nie można. Choćby dlatego, że na trybunach zebrało się około 800 osób, a taka frekwencja na meczu IV-ligowym zasługuje na uwagę. Na boisku jednak również sporo się działo. W pierwszej połowie dwie świetne okazje do otworzenia wyniku miał Marcin Karczewski, a Drwęca, głównie za sprawą 40-letniego Grzegorza Bały, raz po raz wyprowadzała bardzo groźne kontry. W drugiej połowie emocji było jeszcze więcej, bo piłka dwa razy trafiła w poprzeczkę. Najpierw obił ją Michał Piceluk (Drwęca), a potem Piotr Kacperek (GKS). Po tym drugim piłka odbiła się nawet od linii, ale po chwili wróciła w boisko.

- To sprawiedliwy remis po dobrym ciekawym spotkaniu. Nie mam wątpliwości, że liga będzie równie ciekawa, co w ubiegłym sezonie – uważa Marek Witkowski, trener drużyny z Wikielca.

 

  • Start Nidzica – Znicz Biała Piska 1:1 (0:1)

0:1 – Radzikowski (12), 1:1 – Napiórkowski (69)

Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando gości, którzy już w 12 min. spotkania objęli prowadzenie (gol Konrada Radzikowskiego po podaniu Karola Janika). Mogło być co najmniej 0:2, ale po strzale z rzutu wolnego Janika piłka odbiła się od słupka.

- W drugiej połowie zagraliśmy lepiej i udało się wyrównać – twierdzi Piotr Saternus, trener Startu. – W doliczonym czasie gry znowu wróciliśmy jednak z dalekiej podróży, bo po strzale z woleja jednego z graczy Znicza piłka o centymetry minęła słupek. Generalnie jednak był to tzw. mecz walki, a remis uważam za sprawiedliwy.

 

  • Pisa Barczewo – Orzeł Janowiec Kościelny 2:2 (2:0)

1:0 – Różowicz (33), 2:0 – Borkowski (37), 2:1 – P. Szypulski (88), 2:2 – D. Szypulski (90)

- Mieliśmy mecz pod kontrolą do 88 minuty. Na to, co stało się później, po prostu brak mi słów… - irytuje się Dariusz Maleszewski, szkoleniowiec Pisy.

Trudno się trenerowi dziwić, bo bramki gospodarze stracili po wyjątkowo prostych i niewymuszonych błędach. A zarówno za pierwszym, jak i drugim razem do siatki Pisy trafiał Szypulski – za pierwszym razem Paweł, a za drugim razem Dawid. Przy obu golach nienajlepiej zachował się również bramkarz ekipy z Barczewa Jakub Koledziński.

 

  • Stomil II Olsztyn – Polonia Iłowo 4:0 (1:0)

1:0, 2:0 – Mroczkowski (33 k, 54), 3:0 – Musiński (72), 4:0 – Sak (85)

Beniaminek stawiał w Olsztynie opór tylko przez pierwszych 15 minut. Po kwadransie, gospodarze całkowicie przejęli inicjatywę i nie oddali jej już do końca spotkania.

- Przyzwoicie to wyglądało – przyznaje Michał Alancewicz, trener Stomilu.

Za hit spotkania można uznać bramkę rezerwowego… bramkarza Erwina Saka, który przy stanie 3:0 zmienił kontuzjowanego Oskara Osikę.

- Musieliśmy się podzielić składem z juniorami i na ławce miałem tylko dwóch zawodników z pola, a Oskar doznał kontuzji, więc na boisku pojawił się Erwin – wyjaśnia Alancewicz.

Stomil II Olsztyn - Polonia Iłowo 4:0 Stomil II Olsztyn - Polonia Iłowo 4:0 Stomil II Olsztyn - Polonia Iłowo 4:0 Stomil II Olsztyn - Polonia Iłowo 4:0 Stomil II Olsztyn - Polonia Iłowo 4:0

FOTORELACJA ZE SPOTKANIA

 

 

 

  • Mamry Giżycko – DKS Dobre Miasto 1:1 (1:1)

1:0 – Koleśnik (12), 1:1 – Kostek (32)

Bardziej zadowoleni po meczu byli z jednego punktu goście. Jeszcze w pierwszej połowie Mamry miały rzut karny (w 38 min. „jedenastkę” przestrzelił Piotr Reczek), później znakomite okazje zmarnowali Grzegorz Bierć i Wiśniewski, a po jednej z akcji piłka trafiła w słupek.

- Remis jest naszą porażką. Mieliśmy mnóstwo sytuacji i powinniśmy wygrać – nie ma wątpliwości grający trener Mamr Krzysztof Koleśnik.

- Gospodarze zawiesili nam poprzeczkę wysoko, ale udało się dowieźć wynik – ocenia szkoleniowiec DKS Waldemar Wolski.

 

  • Zatoka Braniewo – Omulew Wielbark 0:0

W pierwszej połowie dwie świetne sytuacje mieli goście, a w drugiej „setkę” zmarnowali gospodarze, ale…

- ...wynik 0:0 jest wynikiem sprawiedliwym – ocenia Mariusz Korczakowski, szkoleniowiec gości. – Zakładaliśmy w Braniewie walkę o trzy punkty, ale zarówno my, jak i Zatoka zagraliśmy słabo, więc trzeba się cieszyć chociaż z tego jednego punktu. Ogólnie mecz stał, niestety, na niezbyt wysokim poziomie.

 

Piotr Gajewski

Komentarze

  1. Akol 2012-08-17 13:22:24 (abzj***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #22380 0:0 zgłoś

    Ciekawy transfer mamy Omulew Wielbark pozyskała zawodnika Lechii Gdańsk ME Damiana Kujtkowskiego, jako kibic licze będzie to wzmocnienie naszego składu prawdopodobnie zaprezentuje sie już w niedziele przed własną publicznością :)

  2. STO1945MIL 2012-08-16 20:24:02 (***-***-***-***.dynamic.chello.pl) #22363 0:0 zgłoś

    Ciekawe gościu skąd masz takie informacje?! Ci co znają Saka to wiedzą, że on dobrze życzy każdemu, nawet swoim przeciwnikom. Nie interesowało go siedzenie na ławce i liczenie na kontuzję rywala tylko chciał uczciwie wygrać rywalizację na boisku. Ale na pewno nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i nie poddał się, tylko jak pokazał w ostatnim meczu jest podwójnie zmotywowany i wierzy, że jeszcze jakiś cień sprawiedliwości istnieje...

  3. Do ozos 2012-08-16 18:20:55 (***-***-***-***.dynamic.chello.pl) #22356 0:0 zgłoś

    Bo Erwin cały czas ma ważny kontrakt i czeka aż się trenerzy zmienią w klubie.

  4. Guerero 2012-08-16 15:46:50 #22349 0:0 zgłoś

    Prezes Pisy nie gra, ale ktoś tych zawodników mu podsuwa. Spokojnie to dopiero 2 kolejka.

  5. ozos do STO1945MIL 2012-08-16 13:55:15 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #22340 0:0 zgłoś

    Dlaczego Erwin nie gra w innym klubie? Skoro taki dobry?

  6. Grand 2012-08-16 13:39:11 (host-***-***-***-***.gizycko.mm.pl) #22339 0:0 zgłoś

    http://www.youtube.com/watch?v=7Clbqj4rO7w Skrót z meczu pomiędzy Mamrami, a DKS-em

  7. STO1945MIL 2012-08-16 13:30:53 (***-***-***-***.dynamic.chello.pl) #22338 0:0 zgłoś

    Sak jeszcze w poprzednim sezonie bronił z Pogonią Szczecin i Widzewem Łódź a teraz jest NISZCZONY jako bramkarz w rezerwach Stomilu! Nieraz udowodnił że to jemu należy się miejsce w bramce a nie Skibie. Sytuacja osiągnęła apogeum w przygotowaniach do rundy wiosennej kiedy to Sak nie puszczał bramek a ten drugi zawalał raz po raz. Wtedy to podobno trener bramkarzy Wyłupski- jak wszyscy wiemy prywatnie kolega Skiby - skonsultował z trenerem Kaczmarkiem, że przecież i tak ma bronić Piotrek, a Sak wywiera na nim zbyt dużą presję więc trzeba jego usunąć i Kaczmarek złapał haczyk. Teraz efekt tolerowania kolesiostwa jest taki, że jeden z łatką "specjalista od baboli" siedzi na ławie a drugi kopie się po czole na Orliku!! BRAWO!! PO TRUPACH DO CELU!!

  8. x 2012-08-16 13:15:52 (atm.barczewo.macrosat.pl) #22335 0:0 zgłoś

    prezes pisy do dymisii

  9. ok 2012-08-16 10:14:10 (***.***.***.***.bransat.pl) #22317 0:0 zgłoś

    wolak zetka sie obudził

  10. ozos 2012-08-16 08:02:28 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #22313 0:0 zgłoś

    Brawo Erwin ;)

  11. BANAN 2012-08-16 00:17:02 (***.elblag.vectranet.pl) #22308 0:0 zgłoś

    Do "Z" Chyba komuś żal dupę ściska !

  12. Z 2012-08-15 22:56:35 (***-***-***-***.zone***.bethere.co.uk) #22301 0:0 zgłoś

    Dobrze gra Zatoka II ... tzn Barkas :-)

  13. jaro 2012-08-15 22:05:11 (public***.xdsl.centertel.pl) #22297 0:0 zgłoś

    Wikielec zasluzyl na wygrana mimo ze drweca miala 100 setki

Dodaj swój komentarz

                     
#    # #    # #    # 
#   #  #    # #    # 
####   #    # #    # 
#  #   #    # #    # 
#   #  #    #  #  #  
#    #  ####    ##