forBet promocja

Liga gra! - I liga

Pierwsze punkty przypłynęły z Łodzi. ŁKS - Stomil 0:2

2012-08-15 21:06:02 Stomil Olsztyn, ŁKS Łódź, Łukasz Suchocki

Szymon Kaźmierowski miał duży udział przy golu na 2:0. Fot. Artur Szczepański

Szymon Kaźmierowski miał duży udział przy golu na 2:0. Fot. Artur Szczepański

- Pokazaliśmy, że nieprzypadkowo jesteśmy w I lidze i nadal, podobnie jak przed awansem, tworzymy zwarty kolektyw – podkreślił tuż po zwycięskim meczu w Łodzi Łukasz Suchocki, strzelec bramki na 1:0. W trudnym wyjazdowym meczu Stomil Olsztyn ograł Łódzki Klub Sportowy 2:0.

 

Po wpadce na inaugurację, kiedy Stomil, prowadząc w Olsztynie z Dolcanem 1:0 i grając w przewadze jednego zawodnika, przegrał 1:2, nie wszyscy wierzyli, że z Łodzi olsztynianie wrócą „z tarczą”. ŁKS to w końcu spadkowicz z Ekstraklasy, a w pierwszej kolejce ograł w Katowicach GKS. Zarówno piłkarze, jak i trener Zbigniew Kaczmarek zapowiadali jednak, że spotkanie z Dolcanem było wypadkiem przy pracy, a od starcia w Łodzi zacznie się zbieranie punktów. I tak też się stało.

Stomil od pierwszych minut „siadł” na rywalu, grając wysokim pressingiem i bardzo agresywnie. Tak bojowe nastawienie przyniosło efekt już w 13 min., kiedy aktywny od początku spotkania Michał Świderski, z pomocą Pawła Głowackiego, uporał się obrońcami i świetnie dorzucił na głowę Łukasza Suchockiego. Zamykający akcję „Suchy” wyprzedził obrońcę i… bokiem głowy skierował piłkę do siatki.

Później gra toczyła się głównie w środku pola, a naprawdę gorąco pod bramką Stomilu zrobiło się tylko w 45 min., gdy po strzale Jakuba Więzika piłkę z linii bramkowej wybił Andrzej Niewulis.

Po przerwie łodzianie wzięli się do roboty i przez pierwszy kwadrans wydawało się, że przejmą inicjatywę. Grali jednak głównie ostro, a mało kreatywnie. Na dodatek gospodarzom brakowało dokładności, a od 60 min. wiatr w żagle znowu złapał Stomil. I już po kilku minutach zrobiło się 2:0. Po kiksie obrońcy ŁKS, sam na sam wyszedł Szymon Kaźmierowski, położył bramkarza i strzelił do pustej bramki. Blokując go wślizgiem, interweniował jeszcze Daniel Cyzio, ale piłka odbiła się tylko od słupka i przekroczyła linię bramkową.

Końcówka meczu również należała do Stomilu, ale, mimo kilku prób, wyniku nie udało się już podwyższyć.

 

Trzecie I-ligowe spotkanie Stomil rozegra już w niedzielę. Rywalem drużyny Zbigniewa Kaczmarka na stadionie w Olsztynie będzie poznańska Warta.

 

 

POWIEDZIELI PO MECZU

  • Łukasz Suchocki, skrzydłowy Stomilu

- Wygraliśmy pewnie, ale to było bardzo trudne spotkanie. ŁKS grał naprawdę ambitnie, ale gospodarze niczym nas nie zaskoczyli, bo przed wyjazdem mieliśmy ich grę dokładnie przeanalizowaną. My natomiast pokazaliśmy, że nieprzypadkowo jesteśmy w I lidze i nadal, podobnie jak przed awansem, tworzymy zwarty kolektyw. Teraz chcemy pokazać, że punkty będziemy zbierać również u siebie.

  • Zbigniew Kaczmarek, trener Stomilu

- Udało nam się wygrać, i to w dobrym stylu! Po strzelonej bramce przez Suchockiego przez cały czas kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Nie popełniliśmy błędu ze spotkania z Dolcanem Ząbki, że po strzeleniu bramki oddaliśmy pole rywalowi.

 

  • ŁKS Łódź – Stomil Olsztyn 0:2 (0:1)

0:1 – Suchocki (13), 0:2 – Cyzio (66 s)

Żółte kartki: Sarafiński (ŁKS), Niewulis, Kaźmierowski (Stomil)

Sędziował: Rokosz (Katowice)

ŁKS: Wyparło – Gieraga, Borsukow (65 Brud), Cyzio, Żółtowski (70 Osiński), K. Kaczmarek (46 Stąporski), Kuklis, Sarafiński, Sasin, P. Kaczmarek, Więzik

Stomil: Ptak – Bucholc, Baranowski, Niewulis, Głowacki – Suchocki, Glanowski, Kalonas (68 Tunkiewicz), Jegliński, Świderski (74 Michałowski), Kaźmierowski (83 Filipek)

 

 

Piotr Gajewski

Komentarze

  1. rafitd 2012-08-16 21:24:33 (public***.cdma.centertel.pl) #22368 0:0 zgłoś

    Suchy to już dawno pokazał w meczach pucharowych z Ruchem i Widzewem, kręcił kolesi z ekstraklasy.

  2. Stomil 2012-08-16 18:26:29 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #22357 0:0 zgłoś

    Suchy pokazal ze ma papiery na gre w 1 szej lidze niedowiarkom i kAZIK ZIMNA KREW

  3. Mirosław 2012-08-16 10:41:38 (***.olsztyn.vectranet.pl) #22319 0:0 zgłoś

    Niewulis z linii nie wyciągnął, zrobił to Baranowski ;) Cieszą 3 pkt, gdyby nie cyrk w drugiej połowie meczu z Dolcanem to teraz w Olsztynie był by lider :) Gramy dalej, czas na Warte !

  4. ddd 2012-08-16 05:08:39 (hts***.internetdsl.tpnet.pl) #22312 0:0 zgłoś

    dajmy sie chlopakowi rozegrac

  5. ddd 2012-08-16 05:07:31 (hts***.internetdsl.tpnet.pl) #22311 0:0 zgłoś

    Niewulis to w 45min z linii bramkowej pile wyciagnal ;]

  6. rafitd 2012-08-15 22:55:42 (public***.cdma.centertel.pl) #22300 0:0 zgłoś

    Brawo koledzy!!! Jeszcze tylko Koper wróci i zastąpi Niewulisa a reszta składu jak dziś w Łodzi i będziemy regularnie punktować :)

  7. Stomil 2012-08-15 22:11:21 (***.olsztyn.vectranet.pl) #22298 0:0 zgłoś

    Brawo !!! Teraz ,, pyknąć '' Warte i będzie dobrze :)

  8. czerkasow 2012-08-15 21:44:51 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #22296 0:0 zgłoś

    0. Sektor gości zamknięty.

  9. aaarek 2012-08-15 21:30:43 (public***.xdsl.centertel.pl) #22295 0:0 zgłoś

    ile Stomilu w Lodzi?

Dodaj swój komentarz

                
#    # #      # 
##   # #      # 
# #  # #      # 
#  # # #      # 
#   ## # #    # 
#    # #  ####