Dwa Starty, dwa beniaminki i Radomniak – to jak na razie piątka faworytów do awansu z czterech grup warmińsko-mazurskiej A klasy. We wszystkich grupach walka idzie na całego, a drużyny ścigają się nie tylko na punkty, ale i na bramki!
Grupa 1
Na czele 10-zespołowej ligi, w której drużyny rozegrały zaledwie po dziewięć spotkań, niepokonane przez całą jesień Starty – z Kozłowa (powiat mrągowski) i z Kruklanek (powiat giżycki). Ci pierwsi od roku nie przegrali podobno nawet sparingu, a drudzy o awans ocierają się już od dwóch lat. O wyrównanym poziomie świadczy zresztą remis (2:2) w jesiennym meczu obu drużyn w Kruklankach, w którym emocje były do samego końca.
Obu Startom do ostatnich kolejek po piętach będzie zapewne deptać ekipa z, niemałego przecież, Orzysza. Śniardwy grają trochę nierówno, bo jesienią przydarzyła im się nie tylko porażka ze Startem Kozłowo (1:3), ale i wpadka z przedostatnią Olimpią Miłki (1:2). Drużyna prowadzona przez doświadczonego Bartłomieja Konieckę, który jednocześnie jest czołowym snajperem zespołu, wiosną powinna być jednak jeszcze silniejsza.
Tabelę zamyka Pogoń Ryn, która jesienią zdobyła tylko trzy punkty i sześć bramek. Gracze z Rynu nie zaliczyli też żadnego remisu i – wspólnie z Salętem Boże – zapracowali sobie na miano najbardziej bezkompromisowej ekipy jesieni.
Najwyższe zwycięstwo: Pogoń Ryn – Pojezierze Prostki 0:8
Najwięcej goli: Salęt Boże – Śniardwy Orzysz 2:6, Pogoń – Pojezierze Prostki 0:8
Grupa 2
Grupa miała liczyć 12 zespołów i liczyła, ale… tylko do 8. kolejki. Po porażce 0:9 z Zalewem Frombork Granica Zagaje wycofała się jednak z rozgrywek i jej wyniki anulowano. Najlepiej wyszli na tym Czarni Małdyty, którzy jako jedyni zgubili na Granicy punkty.
Ciekawostek związanych z ligą jest jednak więcej. Przede wszystkim liderem grupy 2 jest rewelacyjny beniaminek z Kadyn. Założona zaledwie dwa lata temu ekipa Dębu wpadki zaliczyła jedynie w 1. i 4. kolejce. W tym drugim przypadku gracze Dębu po prostu przegrali z Pomowcem Gronowo Elbląskie (trenerem Pomowca jest znany z pracy w Olimpii Elbląg Andrzej Bianga) 2:4. Porażkę na inaugurację zawdzięczają jednak tylko własnej nieuwadze. Na boisku Victorii Rychliki piłkarze z Kadyn byli bowiem lepsi i wygrali 2:1. Problem w tym, że w ich zespole zagrało zbyt mało młodzieżowców i wynik zweryfikowano na walkower dla gospodarzy.
Victoria zarobiła zresztą w ten sposób punkty raz jeszcze. W jej meczu z Warmiakiem II Łukta, w zespole rywali, na boisku pojawił się bowiem nieuprawniony i choć gracze z Łukty wygrali 2:1, to trzy punkty powędrowały na konto Victorii. Gdyby nie to, to wicelider byłby… na 7. miejscu!
Całej grupie można natomiast przyznać miano… najmniej kompromisowej. Oprócz prowadzącego Dębu i ostatnich w tabeli Czarnych Małdyty (tylko trzy punkty w 10 meczach), w lidze są bowiem aż cztery drużyny, które nie zaznały jesienią remisu – Zalew Frombork, Hurgan II Morąg, Wałsza Pieniężno i Warmiak II Łukta.
Najwyższe zwycięstwo: Pomowiec Gronowo Elbląskie – Czarni Małdyty 8:0
Najwyższy wynik: Victoria Rychliki – Czarni Małdyty 7:3
Grupa 3
Druga grupa, w której na czele jest beniaminek. Prowadzona przez Michała Włodarskiego ekipa Danpolu Knopin (okolice Dobrego Miasta) nie dość, że jesienią nie przegrała, to jeszcze nad drugą i trzecią drużyną w tabeli ma aż sześć punktów przewagi! A i to nie wszystko, bo przed rundą rewanżową władze klubu planują podobno wzmocnienia i już myślą o przygotowaniu swojego obiektu do wymogów „okręgówki”. Brawo!
Nieco poniżej oczekiwań spisują się za to Fortuna Dorotowo Gągławki (od lat czołowa ekipa A klasy) i Leśnik Nowe Ramuki (spadkowicz z „okręgówki”). Dla nich prowadzenie w tabeli drużyny z Knopina to bez wątpienia spore zaskoczenie.
Plus za to należy się drużynie LZS Lubomino-Wilczkowo, która na początku października rozniosła Strażaka Gryźliny… 16:1. Wynik szalony i niecodzienny, a bohaterem tamtego spotkania można uznać Zbigniewa Witkowskiego, pomocnika zwycięskiej drużyny, który popisał się… podwójnym hat-trickiem. Trzy brameczki zasadził z gry, a trzy z karnych. Zresztą, cała jego drużyna miała fajny okres - tydzień przed rozgromieniem Strażaka Lubomino-Wilczkowo rozniosło bowiem na wyjeździe 9:0 Warmiaka Wojciechy. 25 goli w dwóch meczach… Nieźle!
Wspomniana drużyna z Gryźlin zaskakuje za to na minus. Okupowanie przez nich ostatniej lokaty w tabeli dziwi tym bardziej, że w ubiegłym sezonie Strażak był co najmniej solidnym średniakiem i zakończył rozgrywki na 6. pozycji w tabeli. W tym sezonie nie pomaga im nawet świetna skuteczność doświadczonego Krzysztofa Stankiewicza (dziewięć goli w siedmiu meczach).
Najwyższe zwycięstwo: LZS Lubomino-Wilczkowo – Strażak Gryźliny 16:1
Najwyższy wynik: LZS Lubomino-Wilczkowo – Strażak Gryźliny 16:1
Grupa 4
Jeszcze jedna grupa, w której lider i wicelider idą łeb w łeb, a trzecia drużyna mocno naciska. Ekipy Radomniaka Radomno i Czarnych Rudzienice nie tylko zdobyły jesienią tyle samo punktów (po 26 w 11 kolejkach), ale i… strzeliły tyle samo goli (po 49 – najwięcej ze wszystkich A-klasowych zespołów)! Jak jednak wiadomo – gdzie dwóch się bije… Niewykluczone więc, że wiosną powody do radości będą mieć w Suszu. Tamtejsza Unia do prowadzącej dwójki traci bowiem tylko trzy „oczka”.
Faworytem wydaje się jednak, mimo wszystko, Radomniak. Jesienią piłkarze z Radomna (niewielka, ale urokliwie położona wioska w powiecie nowomiejskim) wygrali bowiem i z Czarnymi (2:0), i z Unią (2:1), a wiosną obu najgroźniejszych rywali będą podejmować u siebie. Poza tym Radomniak ma u siebie dwóch supersnajperów – Mariusza Jaroszewskiego (11 goli oraz trzy asysty) i, przede wszystkim, 20-letniego Przemysława Górzyńskiego (27 goli i 12 asyst).
Ten drugi to rekordzista pod względem strzelonych bramek, ale absolutnymi rekordzistami są piłkarze Czarnych Rudzienice, którzy na początku października zniszczyli Iskrę Smykówko… 18:0. Brzmi nieprawdopodobnie, bo wychodzi na to, że statystycznie gospodarze z Rudzienic strzelali gola co pięć minut! Szacun, ale nadmienić trzeba, że gracze Iskry dawali sobie jesienią strzelać każdemu. W 11 meczach rywale zaaplikowali im aż 64 gole, a to oznacza, że co mecz tracili prawie sześć bramek. Punkty „czerwona latarnia” grupy zdobyła jedynie remisując 2:2 z Zamkiem II Kurzętnik i z Olimpią Kisielice.
Najwyższe zwycięstwo: Czarni Rudzienice – Iskra Smykówko 18:0
Najwyższy wynik: Czarni Rudzienice – Iskra Smykówko 18:0
PG
źródło: własne / „Gazeta Olsztyńska” / 90minut.pl / wikipedia.pl / strony klubowe
koneser 2011-12-07 08:47:13 (ekl***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #11653 0:0 zgłoś
ten caly Gorzynski to tylko szybkosc i nic wiecej....jak w juniorach gra czyli pilka do boku wypuszczona i gaz wiec nic wielkiego wyzej nie zwojuje bazujac na samej szybkosci....krol B czy A klasy ale wyzej jak na moje to juz byl by mniej widoczny bo takich facecikow bardzo latwo wykluczyc z gierki.
grupa 3 2011-12-07 07:57:05 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #11652 0:0 zgłoś
Stankiewicz 9 goli? Chyba z meczami z tamtego sezonu:-). Cień zawodnika, w tej rundzie ma chyba 5 bramek, w tamtym sezonie w jednym meczu potrafił strzelić 8.
gr II 2011-12-06 14:37:10 (***.***.***.***) #11636 0:0 zgłoś
w grupie II warto przyjrzeć się 4 bardzo młodym a zdolnym zawodnikom Cresovii Górowo Iławeckie, Bracia Żukowscy oraz Wierzowski i Duszkiewicz. Naprawde zawodnicy mają potencjał i bywali już zapraszani na testy do takich klubów jak Korona Kielce, Wisła Kraków i Lechia Gdańsk
link 2011-12-06 11:27:47 (***-***-***-***.adsl.inetia.pl) #11634 0:0 zgłoś
Oglądaj mecze za darmo !!! sportlivelink.blogspot.com/
PG 2011-12-06 09:53:36 (host***.gazetaolsztynska.pl) #11632 0:0 zgłoś
No tak... Dzięki, już poprawione. I przepraszam zainteresowanych.
Obserwator 2011-12-06 06:35:16 (***-***-***-***.matcom.com.pl) #11629 0:0 zgłoś
Start Kozłowo w gr. 1 to powiat Mrągowski - gmina Sorkwity a nie powiat Nidzicki - to częsta pomyłka bo tam też jest Start - tylko że w B klasie :)