Ogólnopolskie media rozpisują się Michale Żyrze i Rafale Wolski z Legii, a tymczasem OKS 1945 ma i "swojego Żyrę", i "swojego Wolskiego". Tydzień temu do siatki trafił 18-letni Igor Biedrzycki, a w meczu z Pogonią Siedlce swoje premierowe trafienie w II lidze zaliczył jego rówieśnik Piotr Łysiak.
- Jak strzela się gola w II lidze? Bardzo miło - nie miał po meczu wątpliwości uradowany Piotrek. - To moja pierwsza bramka dla Stomilu, a na dodatek... mogło być ich dzisiaj więcej. Najważniejsze jednak, że w końcu się udało. Mogłem trafić do siatki już wcześniej, bo miałem dobre sytuacje nie raz, ale były pewne problemy z ich wykorzystywaniem... Przede wszystkim cieszy mnie jednak, że umacniamy się na pozycji wicelidera.
Przypomnijmy, że młody pomocnik otworzył wynik sobotniego meczu z Pogonią Siedlce, wpisując się na listę strzelców już w 6 min. Na swoje premierowe trafienie Łysiak czekał zaledwie 824 minuty.
Dodajmy, że rok temu w równie spektakularny sposób do składu Jezioraka Iława wskoczył 17-letni wówczas Arkadiusz Kuciński. Młody napastnik "Jeziorowców" na ligowego gola numer 1 czekał jednak sporo krócej, bo zaledwie 162 minuty. To nie tylko krócej niż "Łysy", ale również krócej niż "Biedrza" (336 minut). Nic dziwnego, że niedługo później Czytelnicy dwadozera.pl wybrali "Kuciniaka" Odkryciem Roku 2010...
PG
PG 2011-11-08 00:24:53 (public-gprs***.centertel.pl) #10709 0:0 zgłoś
No pewnie, że ja ;)
Xatex 2011-11-07 23:55:33 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #10708 0:0 zgłoś
"Przede wszystkim cieszy mnie jednak, że umacniamy się na pozycji lidera." Jesli tak powiedzial to okej, ale mysle ze chodzilo o vicelidera, kwestia tego kto sie machnal - Łysiak, czy Pan Panie Piotrze ;) Pozdro