Wystarczył niecały miesiąc rozgrywek, by rozkręciła się karuzela trenerskich nazwisk. I to jak! W ubiegłym tygodniu do zmian doszło na ławkach trenerskich w Wikielcu, Gołdapi i Braniewie.
Jak twierdzi Jarosław Płoski, na zmianę trenera w Wikielcu zanosiło się już od zimy.
- Coraz ciężej było mi ostatnio pogodzić prowadzenie zespołu z pracą, a jednak ona jest dla mnie podstawą. Poza tym jestem w Wikielcu już pięć i pół roku, a to długo – tłumaczy były już szkoleniowiec GKS Wikielec, który rezygnację złożył już po przegranym 0:6 meczu z Barkasem Tolkmicko w 1. kolejce. – Zarząd musiał mieć czas na znalezienie następcy, więc dalej prowadziłem zespół. Oficjalnie przestałem pełnić funkcję trenera w Wikielcu z dniem 1 września.
Mimo to, co najmniej do grudnia, Płoski pozostanie w zespole jako zawodnik.
- To nie jest tak, że teraz się odcinam i nie będę mieć z klubem już nic wspólnego. Chcę wspierać chłopaków na boisku i pomóc poznać zespół nowemu trenerowi – zapowiada Płoski.
Jego następcą, od meczu z Mazurem, jest znany dobrze na Warmii i Mazurach Marek Witkowski, były gracz oraz trener m.in. Jezioraka Iława, a ostatnio szkoleniowiec II-ligowego Bałtyku Gdynia. „Witek” debiut miał znakomity, bo jego piłkarze przywieźli trzy punkty z Ełku, ogrywając Mazura 2:1.
Roszada w Gołdapi
Od dwóch kolejek nowego trenera ma także Rominta Gołdap. Prowadzącego zespół od 2010 Mirosława Orłowskiego zastąpił Dariusz Wojtyna.
- Zrezygnowano ze mnie z powodu niezadowalających wyników sportowych – wyjaśnia Orłowski. – Jeżeli tak będzie lepiej dla drużyny, to dobrze. Liczy się przecież dobro zespołu.
Orłowski nie znika jednak z klubu zupełnie.
- Przesunięto mnie do prowadzenia juniorów młodszych – informuje trener.
Pod wodzą jego następcy Rominta rozgromiła u siebie 5:1 OKS 1945 II Olsztyn i uległa na wyjeździe Startowi Nidzica 0:2.
Red alert w Braniewie
Najświeższa ze wszystkich jest jednak przesądzona już niemal zmiana trenerska w III-ligowej Zatoce Braniewo. Wszystko wskazuje na to, że Tomasz Klimczak nie będzie już prowadzić "Zaty".
- Trener złożył rezygnację i na razie jest na tygodniowym urlopie – oznajmia prezes Zatoki Wiesław Czech. – Od dziś (rozmawialiśmy w poniedziałek 5 września – przyp. red.) funkcję trenera pełni Rafał Jakimczuk.
Szef braniewskiego klubu nie ukrywa jednak, że cały czas myśli, jak rozstrzygnąć sytuację.
- Mam pewne pomysły, ale na razie nic nie chciałbym mówić. Jestem obecnie za granicą i myślę, że kluczowe decyzje podejmiemy po moim powrocie – zapowiada Czech.
Sytuacja Zatoki jest nieciekawa. Po pięciu kolejkach braniewianie mają na koncie zaledwie jeden punkt i zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Do bezpiecznego 13. miejsca tracą trzy „oczka”.
opop 2011-09-06 13:54:26 (***.***.***.***.bransat.pl) #8713 0:0 zgłoś
Nareszcie Klimczak zrezygnował.chlop nadaje sie na okręgowke.nie ma pojecia co robi,zero fantazji o trenerce.czas na czlowieka z zewnatrz!!! do boju Zata
Kris 2011-09-06 12:08:56 (z***-***.opera-mini.net) #8710 0:0 zgłoś
Trenerzy, uderzajcie do Zatoki!
MKS Mrągowia 2011-09-05 18:08:31 #8704 0:0 zgłoś
Mrągowia Mrągowo, Szwed następny, oby jak najszybciej!
kibic MAZUR 2011-09-05 15:00:32 (host-***-***-***-***.elk.mm.pl) #8694 0:0 zgłoś
chyba wiadomo kto!!!!
olo 2011-09-05 14:55:55 (public-gprs***.centertel.pl) #8693 0:0 zgłoś
Kto nastepny? :D
kopocres 2011-09-05 14:43:33 (acyb***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #8692 0:0 zgłoś
Szukać młodych i zdolnych trenerów!