Pierwszą bramkę i pierwszy punkt zdobyła elbląska Olimpia na gorącym terenie przy ul. Bukowej. Na stadionie katowickiej "Gieksy" elblążanie zremisowali 1:1. - Mam jenak niedosyt. Powinniśmy ten mecz wygrać - twierdzi Grzegorz Wesołowski, trener Olimpii.
Piłkarze Olimpii rozpoczęli spotkanie w Katowicach bez kompleksów i to oni pierwsi oddali strzał na bramkę rywala (konretnie Krzysztof Kaczmarczyk).
Po raz kolejny bardzo aktywny na szpicy był Paweł Buśkiewicz, a w środku pola dzielił i rządził Kaczmarczyk.
W pierwszej odsłonie spotkania obie ekipy miały po kilka ciekawych akcji. Zarówno jedna, jak i druga drużyna próbowała przejąć inicjatywę, ale generalnie gra była wyrównana.
Pod bramką Olimpii naprawdę gorąco zrobiło się tylko w 28 min., kiedy po wolnym dla GKS z boku boiska, piłka trafiła na głowę Tomasza Rzepki i po jego strzale wylądowała na... górnej siatce, tuż obok spojenia słupka z poprzeczką.
W przerwie trener Wesołowski ściągnął z boiska wyraźnie rozkojarzonego Mariusza Muszalika, dla którego spotkanie w Katowicach było meczem szczególnym, bo przecież w dorosły futbol wchodził właśnie jako zawodnik "Gieksy".
Jego miejsce zajął Adam Banasiak i gra Olimpii rzeczywiście nabrała rumieńców. Początek drugiej połówki należał jeszcze co prawda do gospodarzy, ale po kwadransie "Olimpijczycy" rozhulali się na dobre.
Najpierw po świetnej akcji Łukasza Zaniewskiego bliski strzelenia gola był Mateusz Kołodziejski, a kilka minut później zaczęło się prawdziwe oblężenie bramki "Gieksy". Ostrzeżeniem w 64 min. była już składna akcja Sławomira Szarego i Zaniewskiego, któremu piłkę z głowy ściągnął jeden z obrońców.
Minutę później potężną bombą popisał się Marcin Pacan, a piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki i wyszła w pole.
Co nie udało się Pacanowi, uczynił trzy minuty później Zaniewski. Po składnej akcji lewą stroną młody nabytek Olimpii przepchał się i uprzedził w polu karnym obrońcę, a chwilę później idealnie przymierzył głową i cieszył się z pierwszego trafienia w barwach Olimpii.
Po strzeleniu gola Olimpia nie cofnęła się zbyt mocno i długo kontrolowała przebieg boiskowych wydarzeń. Jednak do czasu...
W 87 min. w naróżniku pola karnego piłkę ustawił Jan Beliancin, zagrał piłkę ostro w światło bramki i, mimo ostrego kąta, trafił do siatki tuż przy bliższym słupku Krzysztofa Stodoły.
Później katowiczanie dążyli jeszcze do strzelenia bramki numer dwa i, choć w końcówce przycisnęli dość mocno, wynik nie uległ już zmianie.
Olimpia nie tylko strzeliła pierwszą bramkę, ale i wywalczyła pierwszy punkt po powrocie do I ligi.
- Mam jednak niedosyt - twierdzi Grzegorz Wesołowski, trener elblążan. - Prowadziliśmy, mieliśmy swoje szanse na strzelenie kolejny bramek i powinniśmy ten mecz wygrać. Chłopcy wypełniali dziś bardzo dobrze założenia , które sobie nakreśliliśmy przed meczem i naprawdę powinniśmy z tego gorącego terenu wywieźć trzy punkty. Takie mecze po prostu trzeba wygrywać!
Dodajmy, że tuż po strzeleniu bramki dla "Gieksy" doszło do sytuacji rodem z... mistrzostw świata w Niemczech. Otóż Marcin Pacan otrzymał w 87 min. żółtą karkę numer dwa, a mimo to... nie wyleciał z boiska!
- Nie mam pewności, czy sędzia pokazał tę kartkę Marcinowi, czy komuś innemu. W pobliżu było przecież kilku innych zawodników - komentuje zdarzenie szkoleniowiec Olimpii.
Gol Łukasza Zaniewskiego to pierwsza I-ligowa bramka Olimpii od 20 czerwca 1992, kiedy w ostatniej kolejce ówczesnej II ligi wschodniej elblążanie ograli na własnym boisku GKS Bełchatów. Na listę strzelców w 39 min. wpisał się wówczas Wacław Szczęch, który jeszcze w ubiegłym sezonie grał w IV-ligowych Błękitnych Orneta.
- GKS Katowice - Olimpia Elbląg 1:1 (0:0)
0:1 - Zaniewski (67), 1:1 - Beliancin (87)
Żółte kartki: Farkaš, Goncerz (GKS), Kaczmarczyk, Zaniewski, Pacan, Buśkiewicz, Szary (Olimpia)
W 87 min. Marcin Pacan dostał drugą żółtą kartkę, ale... nie otrzymał kartki czerwonej i pozostał na boisku.
Sędziował: Garbowski (Kluczbork)
Widzów: 2 900
GKS: Gorczyca - Farkas, Rzepka, Kowalczyk, Kaciczak, Jarka (46 Goncerz), Beliancin, Hołota, Feruga (66 Chwalibogowski) - Pitry, Zachara (74 Pawlowski)
Olimpia: Stodoła - Dremliuk, Pacan, Staniek, Szary - Sierant, Zaniewski (92 Pawlak), Muszalik(46 Banasiak), Kaczmarczyk, Kołodziejski (78 Pietroń) - Buśkiewicz
PG
BMW 2011-08-01 22:24:45 (afo***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #7521 0:0 zgłoś
BRAWO OE.
PP w nowodworska tv 2011-08-01 20:24:59 (static.kpn.net) #7516 0:0 zgłoś
MECZ PUCHARU POLSKI SWIT NDM - OLIMPIA ELBLAG na zywo w TV internetowej. wiecej info: http://switndm.cba.pl/
NEC & O.E 2011-08-01 01:28:28 (static.kpn.net) #7496 0:0 zgłoś
Bramki z meczu GKS KATOWICE - OLIMPIA ELBLAG http://www.gieksa.pl/index.php?id=3597
Stary Kibic Olimpia 2011-07-31 17:48:12 (atm.orneta.arkusnet.pl) #7475 0:0 zgłoś
Pozdro; dla szczurka Szczęcha - to były czasy!
warmia 2011-07-30 22:35:25 (ahh***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #7463 0:0 zgłoś
warmia jest tylko jesdna-W ELBLAGU NA POMORZU.
DUMA POMORZA,WARMII I MAZUR 2011-07-30 22:33:15 (ahh***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #7462 0:0 zgłoś
JEDYNA DUMA WARMII MAZUR I POMORZA TO OLIMPIA ELBLAG.BRAWO.
Gezoi 2011-07-30 20:58:25 (***.***.***.***) #7460 0:0 zgłoś
KAMIL RYŁKA w Nielbie.
v-ce 2011-07-30 17:12:33 (***.***.***.***.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl) #7457 0:0 zgłoś
Brawo Zania. Pewnie już zapomniałeś, ale pierwsze sukcesy zaczęły się z LUKS Czerwin. Pozdrowienia z Czerwina.
Gks 2011-07-30 16:39:55 (***-***-***-***.adsl.inetia.pl) #7456 0:0 zgłoś
TYLKO OLIMPIA GRUDZIADZ:) Szczesliwy ten remis
Oln 2011-07-30 16:09:27 (***.olsztyn.vectranet.pl) #7454 0:0 zgłoś
Porażka,remis to teraz zwycięstwo ; )
? 2011-07-30 15:44:54 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #7453 0:0 zgłoś
No Olimpia, mówiłem, że będzie lepiej. Remis dobry na wyjeździe, będą też i zwycięstwa. Pozdrowienia z Iławy.
masakrator24 2011-07-30 12:24:21 #7447 0:0 zgłoś
calkiem solidny wynik chociaz z malym niedosytem czas na zawisze jedziemy po 3 puntky
fanatiKOs 2011-07-30 12:19:27 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #7446 0:0 zgłoś
no i dobrze niech powtórzą mecz od 87 minuty przy stanie 0:1 dla Olimpii , będą 3 pkt :) a tak na poważnie brawa dla OLIMPII NORTH POWER
z grodu Św. Jakuba 2011-07-30 11:11:24 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #7441 0:0 zgłoś
Pewnie przed meczem każdy z OE brał by remis w ciemno. Nie jest źle, na wyjeździe dobry 1 Ptk. Była porażka, teraz remis, kolej na zwycięstwo. Powodzenia z Olsztyna
Gandy 2011-07-30 07:31:04 (acvw***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #7438 0:0 zgłoś
Szkoda dwóch pkt.Mecz był wygrany.Olimpia zaczyna pokazywac pazurki.Z terenu Zawiszy muszą wywiesc przynajmniej 1 pkt a najlepiej 3.