Niedosyt w Lidzbarku Warmińskim. Remis 1:1 z Legią II

Polonia Lidzbark Warmiński urwała punkty wiceliderowi III ligi. Zespół z województwa warmińsko-mazurskiego może mieć poczucie niedosytu bo jako pierwsi wyszli na prowadzenie, w drugiej połowie grali w przewadze jednego zawodnika, a mimo to tylko zremisowali. Strata punktów może się okazać kluczowa w walce o pozostanie w III lidze.

Gospodarze na prowadzenie wyszli w 54. minucie spotkania. Bardzo ładnym uderzeniem popisał się Wiktor Preuss, strzelił do nie do obrony z szesnastu metrów. Niestety prowadzenie trwało jedynie 9. minut, rezerwy stołecznego klubu do remisu doprowadziły za sprawą Rafała Boczonia. W 71. minucie z boiska wyleciał jeden z zawodników Legii, blisko 20. minut gospodarze grali w przewadze jednego zawodnika. Niestety Polonia nie potrafiła tego wykorzystać i strzelić zwycięskiej bramki. Polonia podzieliła się punktami z wiceliderem III ligi.

- Pewnie ten punkt byśmy brali w ciemno, bo przyjechała drużyna, która jest rozpędzona, która jest głównym kandydatem do awansu - powiedział po meczu Piotr Jacek, trener Polonii Lidzbark Warmiński, a w przeszłości były szkoleniowiec Legii II. - Wiedzieliśmy, że będziemy się mierzyć z dużą jakością, polotem w grze i pewnością siebie. Oczywiście łatwiej było plan na mecz, bo znałem większość tych chłopaków Pracowałem dwa lata w Legii, więc te profile wszystkie są mi znane, model gry i tak dalej.

I dodaje: - Łatwo było znaleźć tutaj taki plan, który był skuteczny. Należy oceniać to jak liczebnie było po równo, to mieliśmy taką sytuację sam na sam. Natomiast po kartce, wiadomo, chęć zdobycia gola, chęć zwycięstwa była w nas tak duża, że faktycznie kolejne sytuacje się wydarzyły, ale Legia zdołała wybronić tą końcówkę tego spotkania. Szanujemy ten punkt, ale z przebiegu meczu czujemy niedosyt. Powiedziałem w szatni moim piłkarzom, jeżeli jest niedosyt po meczu z bardzo dobrym rywalem, to znaczy, że nasza gra idzie do przodu. Teraz jedziemy do Bełchatowa i tam też chcemy wywalczyć punkty.

• Polonia Lidzbark Warmiński - Legia II Warszawa 1:1 (0:0)

1:0 - Preuss (54), 1:1 - Boczoń (63) 

rys