W wypadku samochodowym zginął Patryk Zalewski, bramkarz Mewy Smykowo.
- Z ogromnym smutkiem informujemy, że nasz bramkarz, Patryk Zalewski, zginął tragicznie w wypadku samochodowym, który miał miejsce dzisiaj w nocy - czytamy na FB Mewy Smykowo. - Jego śmierć to nie tylko ogromna strata dla naszej drużyny, ale także dla wszystkich, którzy mieli zaszczyt go poznać. Patryk był nie tylko wspaniałym sportowcem, ale także wyjątkowym człowiekiem, pełnym pasji i oddania. W tych trudnych chwilach składamy wyrazy współczucia jego rodzinie, przyjaciołom oraz wszystkim, którzy go kochali i szanowali. Będzie nam go brakować, ale jego pamięć na zawsze pozostanie w naszych sercach. Jego brat Mateusz, który również reprezentował barwy naszej drużyny przebywa w szpitalu.
rys
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!