Trzecia porażka z rzędu GKS-u Wikielec

Piłkarze GKS-u Wikielec przegrali trzecie spotkanie z rzędu w rozgrywkach III ligi. Tym razem podopieczni Damiana Jarzembowskiego przegrali tym razem 0:2 z Victorią Sulejówek.

GKS w tym sezonie wygrał tylko raz, na inaugurację sezonu pokonali przed własną publicznością Mławiankę Mława. Od sześciu spotkań beniaminek nie potrafi wygrać, kibice liczyli na to, że uda się teraz, ale nic z tych rzeczy.

Po pierwszej połowie był bezbramkowy remis. Gospodarze mieli swoje sytuacje, ale razili nieskutecznością. Goście za to w drugiej połowie wykorzystali dwie sytuacje i zasłużenie wywieźli z Wikielca komplet punktów.

- Czujemy wielki niedosyt i smutek, bo po raz kolejny nie jesteśmy wstanie wygrać, a nawet zapunktować - powiedział po meczu Jarzembowski, trener gospodarzy. - Tym bardziej boli to, gdy stwarza się dogodne sytuacje i ciekawe akcje, a nie potrafimy oddać celnego strzału. Tutaj mam wrażenie, że wielu zagrało na 90 procent, na 90 procent chcieli strzelić gola, na 90 procent bronić bramkę. Jak się nie da 100 procent, to w tej lidze się nie wygra. Szczególnie z przeciwnikami, którzy mają styl, charakter i dobrą organizację. Większość zespołów w tej lidze tak funkcjonuje. Trzeba się nastawić na ciężką harówkę, oddania siebie na boisku w stu procentach, na bycie konsekwentnym w działu. Na to zasługują kibice i tylko tak możemy zdobywać punkty i utrzymać się w lidze. Tę drużynę na to stać. Musimy się przełamać i każdy zawodnik musi w to cholernie wierzyć, a nie tylko ja na konferencji muszę to słowami przekazywać.

Za tydzień GKS Wikielec zagra na wyjeździe z Wartą Sieradz. Po 7. kolejkach zespół ma 5 punktów na koncie. 

• GKS Wikielec - Victoria Sulejówek 0:2 (0:0)

0:1 - Dębski (47), 0:2 - Dźwigała (87)

GKS: Wąsowski - Filipczyk (46 Rosoliński), Jajkowski, Kacperek, Sagan (73 Krasouski), Jankowski, Szypulski (82 Nowicki), Jackowski, Kalisz (62 Wacławski), Kordykiewicz, Sobotka (46 Sobociński)

rys