Piłkarze Stomilu Olsztyn mogą się teraz skupić tylko i wyłącznie na rozgrywkach II ligi. Przygoda w Pucharze Polski skończyła się na rundzie wstępnej, a teraz olsztynian czeka wyjazd do lidera z Puław. W niedzielę podopieczni Patryka Czubaka zagrają z miejscową Wisłą.
Olsztynianie w środę po kolejnym bardzo słabym meczu przed własną publicznością przegrali 1:2 z Radunią Stężyca. Porażka w tym meczu skutkowała odpadnięciem z rozgrywek Pucharu Polski na etapie rundy wstępnej. - Przykro mi, że w takich okolicznościach przegraliśmy to spotkanie, bo zostawiliśmy dużo zdrowia, mieliśmy dużo dobrych momentów - mówił po meczu Patryk Czubak, trener Stomilu. - Szczególnie na początku drugiej połowy, kiedy wydawało się, że którąś z szans zamienimy na bramkę. Tak się niestety nie stało. Musimy docenić naszych młodych chłopaków, którzy widać, że chcą przejąć inicjatywę, zdobyć bramkę i chwała im za to, bo bardzo mocno dążyli do tego, żeby odwrócić losy tego meczu. Szkoda, że pociągneliśmy i nie poszedł za tym wynik, bo nastawianie do tego było na dobrym poziomie. Było widać w kilku momentach dobrą piłkę.
Stomil może teraz skupić się na rozgrywkach II ligi. Początek nie wygląda obiecująco, a przecież działacze deklarowali walkę o awans do I ligi. Olsztynianie w trzech pierwszych spotkaniach wywalczyli 4 punkty. Na początek była porażka u siebie z Zagłębiem II Lubin, potem przyszła rehabilitacja na wyjeździe i wygrana 2:1 z GKS-em Jastrzębie. Tydzień temu na własnym obiekcie Stomil bezbramkowo zremisował z Pogonią Siedlce. Teraz czas na spore wyzwanie, bo olsztynianie zagrają z liderem II ligi Wisłą Puławy. Obydwa zespoły w zeszłym sezonie walczyły o awans do I ligi, na początku czerwca olsztynianie wyeliminowali Wisłę w półfinale baraży. Teraz rywale prowadzą w tabeli z dorobkiem 7 punktów (2 wygrane i 1 remis).
Jakie meczu spodziewa się trener Stomilu? - Wisła to bardzo wyrachowany zespół, który posiada w swoim składzie, kilku wyróżniających się zawodników na tle ligi - mówi Czubak. - Mamy ciekawy plan jak Wisłę zaskoczyć i będziemy nad tym pracować. Nie możemy tracić bramek, szczególnie tak jak tą pierwszą z Radunią. Nie powinniśmy sobie na jej stratę pozwolić. Musimy to dobrze przeanalizować i już takich błędów nie popełniać.
Kibice Stomilu zastanawiają się cały czas czy do klubu dołączą kolejni gracze. - Staramy się wzmocnić zespół, troszeczkę się nam sytuacja skomplikowała odnośnie kontuzji Bartosza Waleńcika - tłumaczy trener Stomilu. - Tutaj musimy się zastanowić jak to rozwiązać. Czy będziemy sami w stanie sami to załatać. To będzie kluczowa decyzja, która będzie definiowała kolejne ruchy.
Blisko gry w Stomilu jest kolejny Japończyk. Yudai Shinonaga (ostatnio Korona II Kielce, wcześniej Warmia Olsztyn) czeka tylko na pozwolenie na pracę w Polsce i po spełnieniu tych formalności zawodnik ma zostać zgłoszony do rozgrywek.
Początek meczu z Wisłą Puławy w niedzielę o godzinie 17:00.
Kursy na spotkanie w forBET:
- Wygrana Stomilu: 2,27
- Remis: 3,25
- Wygrana Wisły: 3,00
- Powyżej 2,5 gola: 1,76
- Poniżej 2,5 gola: 1,95
- Obie strzelą (tak): 1,76
- Obie strzelą (nie): 1,96
INFORMACJE O BUKMACHERZE ORAZ PROMOCJE W FORBET
rys
zorro 2023-08-13 19:57:37 (***.***.***.***) #78504 0:0 zgłoś
chyba, plan jak nie przrgrać 3:0
STOMIL 2023-08-13 15:57:37 (***.***.***.***) #78502 0:0 zgłoś
STOMIL MA PLAN NA Wiśle ale nie ma rozgrywającego jak tu grac..