forBet promocja

Liga gra! - II liga

Wpadka na inaugurację II ligi w Olsztynie

2023-07-24 12:27:59 Stomil Olsztyn, Zagłębie II Lubin, Patryk Czubak

Stomil Olsztyn przegrał 1:2 z Zagłębiem II Lubin. Fot. Łukasz Kozłowski

Stomil Olsztyn przegrał 1:2 z Zagłębiem II Lubin. Fot. Łukasz Kozłowski

Nie tak miała wyglądać inauguracja nowego sezonu w wykonaniu piłkarzy Stomilu Olsztyn. W I kolejce podopieczni Patryka Czubaka przegrali przed własną publicznością 1:2 z młodzieżą z rezerw Zagłębia Lubin.

Na plus w tym spotkaniu zaskoczyła frekwencja. Na stadionie przy al. Piłsudskiego 69a pojawiło się ponad dwa tysiące widzów, to dwa razy więcej niż równo rok temu, gdy Stomil także w drugiej połowie lipca grał z rezerwami Zagłębia II Lubin. Tylko wtedy olsztyńscy piłkarze wygrali wysoko 6:2, a teraz niestety przegrali 1:2.

Przed spotkaniem nowy szkoleniowiec Patryk Czubak przestrzegał przed hurraoptymizmem i słusznie jak się okazało nie można było brać pod uwagę wyników z Zagłębiem II Lubin osiągniętych w zeszłym sezonie (dwie wygrane).

- Ten zespół grał lepiej po zmianie trenera, w ostatniej kolejce wygrali z KKS-em Kalisz, drużyną, która zaszła daleko w Pucharze Polski - charakteryzował rywali trener Czubak. - To nie będzie łatwe spotkanie. Dla nas i dla nich czas gra na korzyść. Mieli teraz czas w w okresie przygotowawczym swoje zachowania podkręcić. Nie zmienia to faktu, że będziemy gotowi do tego meczu.

Niestety na boisku nie było widać tej gotowości. W barwach Stomilu w wyjściowej jedenastce zadebiutowało tylko dwóch nowych piłkarz (Miłosz Garstkiewicz, Michal Bezpalec). To można interpretować na dwa sposoby: albo Stomil dokonał słabych wzmocnień albo piłkarze z poprzedniego sezonu są na tyle mocni i tworzą zgrany zespół. Niestety z drużyny odeszło czterech kluczowych piłkarzy i nie wiadomo czy następcy się znajdą. Jeszcze przed tym spotkaniu potwierdziła się informacja o transferze Shuna Shibaty do I-ligowego GKS-u Katowice. Szczególnie w środku boiska zabrakło piłkarza, który mógłby odpowiadać za kreowanie gry.

Gra Stomilu poprawiła się po zmianach w drugiej połowie, a na boisku pojawił się Karol Żwir, pomocnik Stomilu, który w okresie przygotowawczym grał mnie i dlatego rozpoczął pierwszy mecz na ławce rezerwowych.

- Paradoksalnie, w momencie którym zdobyliśmy bramkę to straciliśmy pewność siebie - mówił po meczu Patryk Czubak, trener Stomilu. - Było dużo błędów, w wielu sytuacjach mogliśmy się lepiej zachować, lepiej kontrolować to co się dzieje na boisku. Poszliśmy za bardzo w emocje w moim odczuciu, i te emocje przełożyły się na konkretne sytuacje: o braku dośrodkowania, dośrodkowanie z nieprzygotowanej piłki, zmianę strony lub braku zmiany strony. To generowało i napędzało przeciwnika.

I dodaje: - Rywal w drugiej połowie stwarzał sytuacje po przechwytach, gdy wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą. Szkoda, że pierwszą bramkę straciliśmy w momencie, gdy wydawało się, że przejęliśmy kontrolę nad meczem. To boli, bo to były kluczowe momenty i niestety nie zachowaliśmy się w nich optymalnie. Myślę, że jest się o co zaczepić, ale było w nas za mało chęci w tym żeby zapoczątkować przeciwnika i gdzieś go kontrolować, bo sytuacje, żeby sfinalizować były, ale za mało.

Trener Stomilu na konferencji prasowej został zapytany czy drużyna zostanie jeszcze wzmocniona. - Jeżeli uda się nam dopiąć, to na pewno jednego, dwóch piłkarzy chcemy jeszcze pozyskać - odpowiedział trener Stomilu. - Chodzi o zawodnika do rywalizacji na pozycji wahadłowego.

Taka gra i rezultat mocno zaniepokoiło kibiców, którym przed sezonem mówiło się, że celem zespołu jest awans do I ligi. Po tym meczu nie było widać kompletnie, że Stomil w tym sezonie ma powtórzyć rezultat z poprzedniego sezonu, kiedy to zajął czwarte miejsce i awans przegrany został w finale baraży poprzez rzuty karne. Nadzieje zostały rozbudzone, a zimny prysznic pojawił się bardzo szybko. Fanom Stomilu pozostaje czekać na kolejne spotkania, a piłkarze muszą odowodnić, że porażka w pierwszym meczu to tylko wpadka i dalej będzie już tylko lepiej. Za tydzień Stomil zagra ostatniego dnia lipca na wyjeździe z GKS-em Jastrzębie, a spotkanie zostanie pokazane w telewizji TVP Sport.

Stomil Olsztyn - Zagłębie II Lubin 1:2 Stomil Olsztyn - Zagłębie II Lubin 1:2 Stomil Olsztyn - Zagłębie II Lubin 1:2 Stomil Olsztyn - Zagłębie II Lubin 1:2 Stomil Olsztyn - Zagłębie II Lubin 1:2

http://dwadozera.pl/Stomil-Olsztyn-Zaglebie-II-Lubin-12,g1426.html

  • Stomil Olsztyn - Zagłębie II Lubin 1:2 (0:1)

0:1, 0:2 - Kruszelnicki (35, 52), 1:2 - Żwir (68)

Stomil: Garstkiewicz - Wójcik, Waleńcik, Sadowski, Kubáň (58 Szabaciuk), Karlikowski (87 Pietraszkiewicz) - Florek (58 Żwir), Stromecki (58 Laskowski), Bezpalec (77 Bała), Krawczun - Kurbiel

rys

Komentarze

  1. do kibica neutralnego 2023-07-26 14:53:03 (***.***.***.***) #78448 0:0 zgłoś

    nie oceniaj książki po okładce i zespołu po 1 meczu, a nawet po rundzie. Przypominam ci że Motor zajmował ostatnie miejsce w tabeli po rundzie jesiennej, a gdzie jest dzisiaj w 1 lidze

  2. Kibic neutralny 2023-07-24 14:45:02 (***.***.***.***) #78446 0:0 zgłoś

    Po prostu awans do I ligi po tym pierwszym meczu należy odłożyć Na jak długo, kto to może widzieć. Na razie Stomil pod dużą krechą.

Dodaj swój komentarz

                     
#####    ##    ####  
#    #  #  #  #    # 
#####  #    # #    # 
#    # ###### #  # # 
#    # #    # #   #  
#####  #    #  ### #