Piąta wiosenna porażka Olimpii Elbląg

W kończącym 30. kolejkę II ligi spotkaniu, Olimpia Elbląg przegrała na wyjeździe z Kotwicą Kołobrzeg 0:2. Elblążanie nadal są na 8. pozycji w ligowej tabeli, ze stratą 3 punktów do miejsca barażowego.

Domowa wygrana z Radunią Stężyca (3:1) nie okazała się przebudzeniem podopiecznych trenera Przemysława Gomułki. Elblążanie nie nawiązali równorzędnej walki z niedawnym liderem II ligi, co pod znakiem zapytania stawia udział Olimpijczyków w barażach o I ligę, bo ścisk w górze tabeli jest spory.

Pierwsza połowa była bardzo bezbarwna, dominowali gospodarze, chociaż bez większego zagrożenia bramki bronionej przez Andrzeja Witana. Trener Gomułka szybko musiał  dokonać pierwszej zmiany, bo już w 18. minucie boisko z powodu urazu opuścić musiał Marcel Stefaniak, zastąpiony przez Patryka Jakubczyka. Kotwica raz poważniej zagroziła bramce Witana w 25. minucie, filar Olimpijczyków był jednak na miejscu. Elblążanie nie mieli argumentów, by odgryźć się rywalowi i praktycznie nie zagrozili bramce bronionej przez Oskara Pogorzelca.

W drugiej połowie Kotwica kontynuowała napór na elbląska bramkę i tym razem skutecznie. W 53. minucie "Kotwę" uszczęśliwił Paweł Łysiak, który zakończył z bliskiej odległości akcję gospodarzy rozpoczętą wyrzutem z autu. Niewiele zmieniło w obrazie gry Olimpii wprowadzenie na boisko w 59. minucie Marcinów: Rajcha i Czernisa. Za to kołobrzeżanie poszli za ciosem i w 75. minucie Kamil Bartoś wykończył wzorową kontrę podopiecznych Macieja Bartoszka i tym samym ustalił wynik spotkania. Olimpia biła głowa w mur, njagroźniejszą akcją okazał się centrostrzał Rajcha z prawej strony boiska, pewnie wyłapany przez Pogorzelca, który był jedynym celnym uderzeniem gości w tym meczu. Do tego Olimpijczycy uderzali jeszcze na bramkę cztery razy niecelnie i mieli tylko jeden rzut rożny w całym meczu.

Kolejne spotkanie Olimpia zagra 13. maja. O godz. 18 podejmie rezerwy Zagłębia Lubin.

• Kotwica Kołobrzeg - Olimpia Elbląg 2:0 (0:0).

1:0 - Łysiak (53), 2:0 - Bartoś (75).

Olimpia: Witan - Sarnowski, Wierzba, Piekarski, Branecki - Jóźwicki (59 Czernis), Sienkiewicz (76 Kazimierowski), Stasiak, Stefaniak (18 Jakubczyk), Famulak - Gabrych (59 Rajch).