Piłkarki KKP Stomilanki Olsztyn tym razem nie straciły punktów na wyjeździe. Podopieczne Dariusza Maleszewskiego wygrały na wyjeździe z UKS SMS II Łódź i cały czas przewodzą w tabeli Orlen I liga.
Olsztyńskie zawodniczki na wiosnę nie spisują się już tak rewelacyjnie jak to miało w pierwszej rundzie. Jesienią olsztynianki tylko dwukrotnie straciły punkty i były to same remisy. Pierwszej porażki doznały na wiosnę, były także dwa remisy i odpadnięcie z Pucharu Polski z niżej notowanym rywalem.
Pomimo tego, że rywalki z Łodzi plasują się na miejscu spadkowym, to nie było mowy o łatwym zdobyciu kompletu punktów. Na kolejną stratę punktów Stomilanki także nie mogły sobie pozwolić, bo Rekord Bielsko-Biała i Skra Częstochowa cały czas liczą na potknięcie olsztyńskiego zespołu.
Kluczowa sytuacja dla spotkania miała miejsce w pierwszej połowie spotkania. W polu karnym faulowana była Katarzyna Kałużna, a jedenastkę pewnie wykorzystała Wiktoria Skrzypińska. Olsztynianki mogły spokojnie wygrać to spotkanie wyżej, ale jak zawsze zawodziła skuteczność. W tej rundzie goli na zawołanie nie strzela już Esther Sunday, która w poprzedniej rundzie potrafiła w jednym meczu zaliczyć nawet hattricka.
Do końca sezonu zostały jeszcze cztery kolejki, z czego Stomilanki zagrają tylko trzy spotkania. W ostatniej kolejce będą pauzowały, bo I liga w tym sezonie ma nieparzystą liczbę zespołów, bo na początku sezonu z rywalizacji wycofała się ekipa Tarnovii Tarnów. Dwa spotkania odbędą się na wyjeździe, a ostatnie z Marcusem Gdynia w Olsztynie. Władze Stomilanek mają wstępną zgodę na rozegranie tego meczu na stadionie przy al. Piłsudskiego 69a. Na szczęście w tej kolejce spotkania nie muszą się odbywać w tym samym terminie, więc na pewno uda się pogodzić termin z meczem II-ligowego Stomilu, który w ten weekend będzie rozgrywał domowe spotkanie z Wisłą Puławy.
rys
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!