W Ostródzie odetchnęli z ulgą. Sokół Ostróda po blisko 10 miesiącach w końcu wygrał w ligowych rozgrywkach. Na własnym obiekcie podopieczni Janusza Bucholca pokonali 3:0 Pilicę Białobrzegi.
Sokół pod wodzą nowego szkoleniowca, który pod koniec sierpnia na stanowisko zastąpił Dominika Bednarczyka, jeszcze nie przegrał i co ciekawe nie stracił gola. Po bezbramkowym remisie z Wartą Sieradz, przyszło trzybramkowe zwycięstwo z Pilicą Białobrzegi.
Pierwsza połowa nie wskazywała tak wysokiego zwycięstwa przed własną publicznością. Obydwie drużyny na przemian stwarzały sobie groźne sytuacje, ale żadna z akcji nie zakończyła się golem. Raz piłka zatrzepotała w siatce, ale sędzia uznał, że zawodnik Sokoła była na pozycji spalonej.
Po przerwie to już jednak festiwal dobrej gry Sokoła. Wynik spotkania samobójczym trafieniem otworzył Maciej Kencel. Łukasz Święty dośrodkował z rzutu wolnego, piłkę zgrał jeszcze Dawid Kasprzyk i zawodnik Pilicy niefortunnie trafił do własnej bramki. Na 2:0 w 64 minucie podwyższył Kasprzyk, który ładnym uderzeniem pod poprzeczkę wykończył kombinacyjną akcję całego zespołu. Wynik spotkania ustalił wprowadzony na drugą połowę Szymon Szałkowski.
- Sokół Ostróda - Pilica Białobrzegi 3:0 (0:0)
1:0 - Kencel (56 sam.), 2:0 - Kasprzyk (64), 3:0 - Szałkowski (75)
Sokół: Florczak - Kwiencer, Porębski, Dowgiałło, Kiełtyka, Musiński, Kopacz (46 Szałkowski), Święty, Furman (90 Skok), Mysiorski (89 Hołowczenko), Kasprzyk (82 Pawluczuk)
rys, em
Pilne wsparcie 2022-09-04 12:29:49 (***.***.***.***) #76917 0:0 zgłoś
Gratulacje. Widać pozytywne zmiany. Po pierwsze trener. Żyje meczem, wspiera i motywuje przez 90 minut. Po drugie Dowgiałło. Zawodnik, który od pierwszego meczu i 1 minuty ewidentne wzmocnił blok defensywny. Można powiedzieć, że Sokół rozpoczął budowę zespołu. Myślę, że z każdym meczem będzie coraz lepiej. Jest jednak jeszcze dużo rzeczy do poprawienia. Szczególnie jeżeli chodzi o organizację gry. Linia defensywy, jak na tą chwilę wzmocniona. Natomiast wymagał bym większego wsparcia zarówno w zakresie rozgrywania, obrony naszego przedpola a w szczególności walki w środku pola przez linie pomocy. Pilica „panowała” w środku pola, skutecznie odbierając inicjatywę naszej lini pomocy. I to trzeba zmienić. Sokół nadal gra zbyt zachowawczo. W pierwszej połowie mecz był wyrównany ale to Pilica była częściej przy piłce 60/40%. Gramy nadal zbyt wolno i nie staramy się grać z pierwszej piłki. Nadal zbyt mało strzałów za pola karnego. Wyglada to tak jakby im ktoś zakazał strzelać. Koronkowe akcje są oczywiście skuteczne ale 20% strzałów w meczu powinno być oddawanych z poza pola karnego. Mam nadzieje, ze każdy dzień poprawi ten stan rzeczy. Jeszcze raz gratulacje za zwycięstwo i walkę. Praca, walka i umiejętności zawodników to jedyny klucz do poprawy pozycji w tabeli.
A....G......R 2022-09-04 10:40:49 (***.***.***.***) #76915 0:0 zgłoś
Nadal uważam, że Sokół jest jednym z najsłabszych drużyn w 3 lidze gr.1