Zmiana trenera, nowi zawodnicy i odejścia w Stomilu

Zgodnie z przewidywaniami, wraz z wygaśnięciem 30. czerwca kontraktu, trener Piotr Jacek przestał pełnić obowiązki szkoleniowca Stomilu Olsztyn. Na tym stanowisku zastąpi go Szymon Grabowski.

Piotr Jacek prowadził Stomil od 27. marca bieżącego roku. Nie udało mu się utrzymać olsztynian na zapleczu Ekstraklasy, ale deklarował chęć pozostania w klubie w drugiej lidze i podjęcia się misji powrotu Stomilu do Fortuna I Ligi. Dostał jednak intratną propozycję od swojego trenerskiego mentora Marka Śledzia, który właśnie objął stery w akademii Legii Warszawa. Trenerowi Jackowi zostanie powierzona trzecioligowa drużyna rezerw stołecznego klubu i zadanie awansu o ligę wyżej.

– Nie zostaję na kolejny sezon, ponieważ otrzymałem propozycję pracy od osoby, która wprowadzała mnie do trenerskiego świata - powiedział dla oficjalnej strony klubu Piotr Jacek. - Z tym trenerem współpracowałem przy okazji dwóch innych projektów Wiele się nauczyłem, jeszcze więcej mogę się nauczyć i wraz z innymi trenerami stworzymy mocną drużynę. Jednocześnie chciałbym zaznaczyć, że prezes Arkadiusz Tymiński przedstawił mi bardzo dobrą propozycję dwuletniej umowy, stworzył mi dobre warunki do pracy, ale zadecydowały kwestie, o których wspomniałem powyżej. Minione miesiące to bardzo cenne doświadczenie, jakim jest praca w I lidze w zespole, który miał swoje problemy i który pewnie w całości nie pokazał swojego potencjału. Praca w Stomilu to kolejne doświadczenie z nowym zarządem, pracownikami biurowymi czy technicznymi. Dobre relacje z ludźmi wpływają na świetną współpracę i dzięki temu, wszystko stało na bardzo wysokim poziomie. Dziękuję Kibicom za to, że w trudnych momentach wspierali swoją drużynę. Dziękuję zawodnikom, którzy walczyli o utrzymanie, tym którzy pozostali i których udało się ściągnąć w obecnym oknie transferowym. Dziękuję za współpracę sztabowi.

W miejsce trenera Jacka Stomil zakontraktował Szymona Grabowskiego, ostatnio trenera III-ligowego Podhala Nowy Targ, z którym zajął 5. miejsce w lidze. Szerzej dał się poznać w Resovii Rzeszów, gdzie podczas trzyletniej pracy zaliczył dwa awanse. Ze Stomilem Grabowski związał się umową do 30. czerwca 2023 r. z opcją przedłużenia.

- Stomil Olsztyn jest to przede wszystkim Klub z tradycjami. Cieszę się, że taka drużyna odezwała się do mnie i zarząd zdecydował się na współpracę. Do tej pory trenerem pierwszego zespołu był Piotr Jacek, który budował skład w sposób odpowiadający mi, czyli z dużą ilością piłkarzy młodych i pochodzących z Warmii i Mazur. Będę chciał kontynuować ten kierunek. – powiedział dla oficjalnej strony klubowej nowy trener Biało-Niebieskich.

Trener Grabowski ma kontynuować ścieżkę obraną przez swojego poprzednika, czego dowodem jest zakontraktowanie przez Stomil 1. lipca obrońcy Mateusza Jarzynki, testowanego właśnie przez Jacka, który ostatnio występował w Podlasiu Biała Podlaska, gdzie zanotował 30 meczów, w których zdobył 3 gole. W rundzie wiosennej sezonu 2018/19 był zawodnikiem Stomilu, jednak nie doczekał się debiutu.

Dodatkowo klub ogłosił, że po dwuletniej przerwie wraca do Stomilu Lukáš Kubáň, który ostatnio reprezentował barwy Wisły Puławy i ma być jednym z liderów zespołu i szatni.

Ze Stomilem żegna się także trener Adam Zejer, jedna z legend klubu, który w tym sezonie poprowadził drużynę juniorów do finału Wojewódzkiego Pucharu Polski.

– Adam Zejer wraz z końcem sezonu najprawdopodobniej podejmie się wyzwania trenerskiego poza Stomilem - powiedział w związku z odejściem Zejera Arkadiusz Tymiński, prezes Stomilu. - Z mojej strony otrzymał propozycję dalszej współpracy, lecz w pełni rozumiem powody, którymi kierował się przy podejmowaniu swojej decyzji. Trenera Adama Zejera poinformowałem, że Stomil Olsztyn S.A. złoży wniosek o przywrócenie zespołu rezerw do rozgrywek WMZPN, lecz proceduralnie, jeśli spotka się to ze zrozumieniem oraz życzliwością naszego Związku, będzie mogło nastąpić najwcześniej od sezonu 2023/2024. Stanowisko trenera drużyny rezerw będzie czekało na Adama Zejera. Jednocześnie chcę podziękować trenerowi za te wspólne lata i podkreślić, że w moich oczach oraz wszystkich w strukturach całego klubu, jest uważany za jedną z największych legend, której powrót będzie zawsze wyczekiwany z utęsknieniem. Do zobaczenia trenerze!

Ostatnia zmiana przed nowym sezonem dotyczy rezygnacji z funkcji kierownika pierwszego zespołu Pawła Głowackiego. Wieloletni zawodnik Stomilu, trener drużyny rezerw i teraz kierownik chce poszukać innej drogi rozwoju. Na stanowisku zastąpi go Paweł Borowski, który już zastępował Głowackiego w tej roli w dwóch spotkaniach.

– Doszedłem do wniosku, że moja dotychczasowa funkcja mnie nie rozwijała i dlatego odchodzę. – stwierdził Paweł Głowacki. – Będę bardzo dobrze wspominał te lata, ostatnio tak się zastanawiałem i łącznie z grupami młodzieżowymi, jestem w „Dumie Warmii” już 20 lat, także prawie połowa mojego życia. Przez te wszystkie lata bardzo zżyłem się z klubem, który jest moim drugim domem. Niedawno stwierdziłem, że funkcja kierownika nie pokrywa się z tym, w którą stronę chcę się rozwijać i stwierdziłem, że zrezygnuję z tego stanowiska. Przede wszystkim chciałbym teraz odpocząć i poświęcić trochę czasu rodzinie, która niestety zawsze była gdzieś z boku.

W sobotę (2. lipca)Stomil rozegra kolejny sparing. Pod wodzą nowego szkoleniowca zmierzy się w Gniewinie z Arką Gdynia. Początek spotkania o godz. 13.

kyn