Nasi trzecioligowcy cały czas znajdują się w strefie spadkowej

Nasi trzecioligowcy cały czas znajdują się w strefie spadkowej i ich sytuacja nie należy do najłatwiejszych, ale dopóki pozostają matematyczne szanse należy wierzyć, że chociaż jeden z nich zachowa ligowy byt. Sprawdźmy, jak najbliższe mecze 33. kolejki widzi forBET, czyli partner naszego portalu?

ZAŁÓŻ KONTO W FORBET I SKORZYSTAJ Z BONUSÓW NA START: DO 1 100 PLN ZAKŁADU BEZ RYZYKA, 2050 PLN BONUSU OD 2. DEPOZYTU ORAZ GRY BEZ PODATKU PRZEZ 30 DNI OD REJESTRACJI.

RYWAL MAMR: BŁONIANKA BŁONIE

Zespół z Giżycka nie wykorzystał szansy zmniejszenie straty do bezpiecznego miejsca i w środku tygodnia przegrał derbowy mecz z GKS-em Wikielec. Jeżeli Mamry chcą myśleć o utrzymaniu, to w najbliższy weekend muszą koniecznie zgarnąć trzy punkty w starciu z Błonianką Błonie, czyli drużyną z ligowej czołówki. Klub spod Warszawy spisuje się w tym sezonie naprawdę solidnie i w ostatnim czasie pokonanie go jest po prostu niemożliwe, gdyż ma on serię aż 8 meczów bez porażki – 4 z nich wygrał (w tym ostatnie starcie z Pilicą Białobrzegi), a 4 zakończyły się podziałem punktów. Jeśli chodzi o cały sezon, to Błonianka po rozegraniu 30 spotkań zajmuje wysokie 6 miejsce w tabeli z dorobkiem 48 punktów i bilansem bramkowym 52:52, dzięki czemu plasuje się również w ścisłej czołówce zespołów zapewniających najciekawsze widowiska (średnia 3,6 bramki/mecz). Jesienią w Giżycku w pierwszym (i jedynym) meczu bezpośrednim lepszy był zespół z Mazowsza, który wygrał 3:1 – dla gości trafiali wówczas Marcin Szymczak, Yudai Miyamoto i Tomasz Sieński, zaś dla gospodarzy honorowe trafienie zaliczył Mariusz Bucio.

Jeśli chodzi o sytuacją kadrową, to jedynym zawodnikiem pauzującym za nadmiar żółtych kartek będzie obrońca gości Krzysztof Iwanicki, który ma na koncie cztery napomnienia. Ewentualne absencje poza wymienionym przed momentem zawodnikiem to kwestia kontuzji lub spraw osobistych, o czym dowiemy się jednak dopiero w momencie przedstawienia składów przed samym meczem.

FORBET: JAKIE SĄ KURSY NA MECZ BŁONIANKA BŁONIE - MAMRY GIŻYCKO?

• Wygrana Mamr: 4.40
• Remis: 3.90
• Wygrana Błonianki: 1.65
• Mamry wygrają lub zremisują: 2.07
• Mamry nie wygrają: 1.16

ZAŁÓŻ KONTO W FORBET, SKORZYSTAJ Z BONUSÓW STARTOWYCH I OBSTAW WYNIK MECZU BŁONIANKA BŁONIE - MAMRY GIŻYCKO.

RYWAL ZNICZA: URSUS WARSZAWA

Po dość niespodziewanym i efektownym zwycięstwie ze Świtem Znicz Biała Piska zagra z kolejnym zespołem z Mazowsza, czyli Ursusem Warszawa. O „Traktorkach” w ostatnich dniach było w internecie dość głośno ze względu na rzekome spore kłopoty finansowe i możliwy upadek klubu, jednak piłkarze niewiele robili sobie ze złej prasy i zdecydowanie pokonali Lechię Tomaszów Mazowiecki 3:0 na jej terenie. Jakby tego było mało, Ursus wysoką formę pokazał nie tylko w Tomaszowie, ale również i w czterech poprzednich meczach, dzięki czemu ma aktualnie serię aż 5 kolejnych zwycięstw, dzięki czemu umocnił się on w górnej połówce tabeli i spadkiem nie musi się już chyba przejmować. Po 30 meczach warszawianie zajmują 7 miejsce z dorobkiem 48 punktów i bilansem bramkowym 45:54, przy czym warto dodać, że aż 21 z 45 goli to dzieło Michała Strzałkowskiego, czyli najlepszego strzelca w lidze, który jest ostatnio w wybornej formie i w trzech poprzednich meczach zaliczył aż 7 trafień.

Obaj trenerzy powinni mieć dość spory komfort przy ustalaniu wyjściowych składów na ten mecz – w Zniczu pauzować nie musi żaden zawodnik, z kolei w Ursusie nieobecny będzie tylko Paweł Czarnecki. Spotkanie to może być ciekawym starciem dwóch snajperów, czyli króla strzelców z ubiegłego sezonu – Bartosza Giełażyna (27 goli) oraz wspomnianego Strzałkowskiego, czyli aktualnego lidera tej klasyfikacji.

FORBET: JAKIE SĄ KURSY NA MECZ URSUS WARSZAWA - ZNICZ BIAŁA PISKA?

• Wygrana Znicza: 2.95
• Remis: 3.65
• Wygrana Ursusa: 2.10
• Znicz wygra lub zremisuje: 1.63
• Znicz nie wygra: 1.33

ZAŁÓŻ KONTO W FORBET, SKORZYSTAJ Z BONUSÓW STARTOWYCH I OBSTAW WYNIK MECZU URSUS WARSZAWA - ZNICZ BIAŁA PISKA.

RYWAL GKS-U WIKIELEC: LEGIONOVIA LEGIONOWO

”Efekt nowej miotły” ewidentnie zadziałał w Wikielcu, gdzie pod wodzą Damiana Jarzembowskiego GKS nie przegrał jeszcze meczu. Czy seria ta zostanie przedłużona? Będzie o to bardzo ciężko, gdyż klub spod Iławy zagra na wyjeździe z liderem pierwszej grupy trzeciej ligi, czyli Legionovią. Klub z Legionowa wciąż nie zapewnił sobie awansu i musi oglądać się na goniącą go Polonię Warszawa, w czym nie pomogła mu na pewno ostatnia porażka z ŁKS-em II Łódź, która przerwała imponującą serię 14 meczów bez porażki. Mimo to Legionovia pozostaje liderem i wyraźnym faworytem tego meczu, gdyż po 31 meczach ma na koncie aż 70 punktów oraz bilans bramkowy 66:33, a na uwagę zasługuje też domowa forma najlepszego zespołu w stawce. Na 15 rozegranych spotkań w Legionowie gospodarze wygrali aż 13 razy (wszystkie 5 meczów na wiosnę), a jedyną porażkę ponieśli w 3 kolejce z Ursusem Warszawa. Do tej pory oba zespoły grały ze sobą tylko dwa razy – najpierw w tamtym sezonie w Legionowie 3:0 wygrali gospodarze, natomiast jesienią w Wikielcu padł remis 1:1.

Podobnie jak w przypadku Mamr i Znicza, GKS Wikielec na swój wyjazdowy mecz wybiera się w pełnym składzie, gdyż żaden z zawodników nie będzie musiał pauzować. Jeśli chodzi o Legionovię, to tutaj sprawa wygląda dokładnie tak samo i z gry wyłączeni będą tylko zawodnicy narzekający na ewentualne urazy.

FORBET: JAKIE SĄ KURSY NA MECZ LEGIONOVIA LEGIONOWO – GKS WIKIELEC?

• Wygrana Wikielca: 8.25
• Remis: 5.00
• Wygrana Legionovii: 1.30
• Wikielec wygra lub zremisuje: 3.11
• Wikielec nie wygra: 1.03

ZAŁÓŻ KONTO W FORBET, SKORZYSTAJ Z BONUSÓW STARTOWYCH I OBSTAW WYNIK MECZU LEGIONOVIA LEGIONOWO – GKS WIKIELEC.

rys