Znicz Biała Piska rozpoczął rundę rewanżową rozgrywek III ligi od zwycięstwa. W sobotnie popołudnie pokonał 1:0 Pilicę Białobrzegi, a jedynego gola na początku drugiej połowy zdobył Bartosz Giełażyn.
Znicz wygrał dopiero po raz drugi na swoim stadionie w tym sezonie. Miejscowym bardzo zależało na zwycięstwie na inaugurację wiosny i cel osiągnęli, ale nie był to najlepszy mecz w ich wykonaniu. Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando Pilicy. Goście stworzyli kilka okazji bramkowych, ale bramkę Znicza zamurował Adam Radzikowski, który dobrze interweniował m. in. w dwóch sytuacjach sam na sam.
Po przewie Znicz zagrał odważniej i szybko zdobył gola. Po przejęciu piłki w środku pola Mateusz Furman błyskawicznie uruchomił na skrzydle Dawida Kalinowskiego, ten wygrał pojedynek biegowy z rywalem i zagrał po ziemi w pole karne do Bartosza Giełażyna, a najskuteczniejszy napastnik Znicza pewnie pokonał bramkarza.
Miejscowi nie wykorzystali kilku okazji po kontrach na podwyższenie prowadzenia i w końcówce musieli ofiarnie bronić niewielkiej przewagi. Już w doliczonym czasie gry uśmiechnęło się do nich szczęście, gdy zawodnik Pilicy z bliska trafił w słupek.
Znicz zainaugurował rozgrywki tydzień wcześniej niż większość rywali, bo 20. seria spotkań była rozgrywana jesienią. Wówczas w Białej Piskiej spadło jednak kilka centymetrów śniegu i mecz został przełożony na początek marca.
Za tydzień zespół z Białej Piskiej wybiera się na derbowy pojedynek z Mamrami Giżycko.
http://dwadozera.pl/Znicz-Biala-Piska-Pilica-Bialobrzegi-10,g1306.html
- Znicz Biała Piska – Pilica Białobrzegi 1:0 (0:0)
1:0 – Giełażyn (54)
Znicz: Radzikowski – Baiduk, Duchnowski, Kuśnierz, Jońca, Kalinowski (83 Romachów) Furman, Famulak, Gulbierz (46 Jambrzycki), Gondek (46 Fiedorowicz), Giełażyn
luc
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!