"Z archiwum X": Jeziorak Iława - Mazur Ełk (1990)

W tym odcinku naszego cyklu "Z archiwum x" przedstawimy spotkanie z czerwca 1990 pomiędzy Jeziorakiem Iława a Mazurem Ełk w ramach trzeciej ligi, które opisała "Gazeta Olsztyńska".

Tak brzmiała zapowiedź meczu w "Gazecie": Jeziorak podejmuje na własnym stadionie outsidera tabeli, Mazur Ełk. Jest oczywiście zdecydowanym faworytem. Ełczanie skompromitowali się przed tygodniem porażką z Polonią Warszawa 0:10. To rezultat spotykany rzadko na trzecioligowych stadionach. Jest więc okazja wzbogacić się o dwa, a możę nawet trzy punkty.

• Jeziorak Iława - Mazur Ełk 4:0 (1:0)

1:0, 2:0 - Bader (33, 53), 3:0 - Wieczorek (70 k), 4:0 - Zientarski (71).

Jeziorak: Lewandowski - Gaćkowski, Wieczorek, Matysiak, Pawłowski, Zientarski, Bader, Płoski, Gawrzyński (60 Szafrański), Lange (70 Romanowski), Pasik.

Żółta kartka: Sadowski
Czerwona kartka: Szklarzewski
Widzów: ok. 500

---

"Gazeta Olsztyńska" o meczu: Piłkarze Jezioraka w pełni wykorzystali atut własnego boiska i słabość przeciwnika, który zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Wygrali pewnie za trzy punkty a mogli strzelic jeszcze więcej bramek, na przeszkodzie stanęła jednak mimo wszystko słaba skuteczność zawodników. Gospodarze od pierwszych minut uzyskali zdecydowaną przewagę, ale dopiero w 33 min. Bader po indywidualnej akcji zdołał pokonać bramkarza Mazura. Poprzerwie w 53 min. ten sam zawodnik po dobrym zagraniu z Wieczorkiem strzelając w górny róg podwyższył na 2:0. W 70 min. Pasik przedarł się przez defensywę gości i został sfaulowany na polu karnym. Jedenastkę pewnie wykorzystał wieczorek. W minutę później Romanowski wyłuskał piłkę obrońcom, dośrodkował na pole karnę wprost na nogę Zientarskiego, który dopełnił formalności. Piłkarze Mazura grali już w tym okresie w osłabionym składzie, gdyż Sklarzewski został usunięty z boiska za brutalny faul. Rywale w ciągu 90 minut nie stworzyli w zasadzie ani jednej groźniejszej sytuacji, a ich nieliczne kontrataki kończyły się na dobrze interweniujących obrońcach Jezioraka.