III liga zakończyła zmagania, a to oznacza czas podsumowań. Od dziś, przez kilkanaście dni, będziemy, niemal dzień w dzień, analizować postawę ligowych ekip z naszego województwa.
Za nami piłkarska jesień w warmińsko-mazursko-podlaskiej III ligi. Tegoroczne rozgrywki stoją prawdopodobnie na najwyższym poziomie w ostatnich latach. Jednym z faktów świadczącym o tym jest brak w pierwszej piątce czołowych zespołów z poprzednich rozgrywek (za wyjątkiem Płomienia Ełk). Ton lidze nadają dwaj spadkowicze Olimpia Elbląg oraz Olimpia Zambrów. Wydaje się, że szyki tej dwójce mogą pokrzyżować jedynie bardzo silne kadrowo drużyny z Nowego Miasta Lubawskiego oraz Ełku. O uniknięciu spadku musi drżeć co najmniej 10 zespołów. My postanowiliśmy podsumować jesień w wykonaniu naszych drużyn i przewidzieć co się może wydarzyć wiosną. Dziś czas na drużyny, które w poprzednim sezonie należały do ścisłej czołówki, a dziś mocno będą musiały się napocić aby pozostać w III lidze czyli Start Działdowo a jutro MKS Korsze.
17. miejsce - Start Działdowo - 12 punktów
W ostatnich czterech sezonach drużyna Startu należała do czołowych III-ligowych ekip. Sezon 2010/2011 zakończyli na 3. Miejscu; w sezonie 2011/2012 zostali mistrzami III ligi, jednak z powodów finansowych nie zdecydowali się na grę w II lidze, a w 2012/2013 zakończyli rozgrywki na miejscu 6. Z kolei w sezonie 2013/2014 byli tuż za podium, czyli na miejscu 4.
W przerwie letniej jednak coś pękło i drużynę z różnych powodów opuściło wielu zawodników m.in. Oleszko, Dąbkowski, Osika, Sierzputowski, Chądzyński, Chrzanowski, Wyżlic, Szypulski, Bróździński. Czyli, na dobrą sprawę, trzy czwarte podstawowego składu. W ich miejsce przyszło kilku młodych zawodników oraz miejscowa młodzież.
Minimalne porażki
W meczach kontrolnych gra Startu pozwalał patrzeć z optymizmem w przyszłość. Pierwsze cztery mecze ligowe to również, minimalne, jednobramkowe, porażki. Od piątej kolejki jakby coś drgnęło i Start przywiózł punkt z Ostródy, by tydzień później ograć gładko Korsze, a następnie znowu zdobyć punkt z silną drużyną z Morąga. Wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Jednak kolejne siedem spotkań do zaledwie jedno oczko. W tzw. międzyczasie nastąpiła zmiana trenera Waldemara Pyrackiego, którego zastąpił Andrzej Biedrzycki. Efekt nowej miotły jednak nie zadziałał i pod wodzą „Biedrzy” Start zdołał wygrać zaledwie dwa razy.
Ciekawostki
Start Działdowo, obok Puszcza Hajnówek, to jedyna drużyna, która nie wygrała na wyjeździe. Najlepszym strzelcem drużyny jest Marcin Ogrodowczyk, który zdobył cztery bramki. Popularny „Diabeł” w barwach Startu rozegrał ponad 300 spotkań, w których zdobył już …99 bramek! Drużyna Startu aż ośmiokrotnie obejmowała prowadzenie ale, tylko trzy razy dowiozła zwycięstwo do końca. Dwukrotnie zawodnicy Startu wpakowali piłkę do swojej bramki, jednak przeciwnicy w ten sam sposób również im pomogli.
Co na wiosnę ?
Wydaje nam się, że nieprzypadkowo w klubie znalazła się osoba Andrzeja Biedrzyckiego. Jesień pokazała, że młodzież nie udźwignie ciężaru III ligi i dlatego potrzebne są posiłki z zewnątrz. Pan Andrzej do Działdowa zapewne do swego auta zapakuje kilku piłkarzy, którzy będą starali się pomóc drużynie w utrzymaniu.
Nasza ocena jesienni : Mimo wszystko rozczarowanie i przy drużynie stawiamy mały minus.
Boateng
Fot. Paju
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!