Start Nidzica ma już sześć punktów przewagi nad Zniczem Biała Piska
Pierwotnie spotkanie miało odbyć się w październiku. Olbrzymie opady deszczu spowodowały, że boisko nie nadawało się do gry. W listopadzie aura wcale nie była lepsza. Piłkarze obydwu drużyn musieli rywalizować w śniegu. Wygrał Stomil po bramce Arkadiusza Czarneckiego.
- Stomil Olsztyn - MKS Kluczbork 1:0 (1:0)
1:0 - Czarnecki (40)
Stomil: Skiba – Ziemann, Czarnecki, Klepczarek, Wełnicki, Ratajczak, Kun (83 Lech), Jegliński, Lech, Nishi (77 Kujawa), Szewczyk (87. W. Biedrzycki)
http://dwadozera.pl/Galeria,g1006.html
- Mamy trzy plusy z tego meczu. Po pierwsze, że ten mecz się odbył. Po drugie, że zdobyliśmy trzy punkty. Po trzecie, że niedostaliśmy żółtych kartek i zawodnicy, którzy byli zagrożeni grają dalej i nie ma kontuzji. My również mieliśmy jakiś swój plan, ale dzisiejsza pogoda też gozweryfikowała. Zawodnicy w przodzie, ci niewysocy, przy górnych piłkach mieli drobne problemy przy tym, aby się przy tej piłce utrzymać. Dla nas teraznajważniejsza jest regeneracja i przygotowanie się do następnego spotkania. Trzeba zrobić wszystko, aby za trzy dni zagrać dobre spotkanie w Suwałkach - powiedział po meczu trener Stomilu Adam Łopatko.
rys
Qwerty 2016-11-13 08:23:31 (***.elblag.vectranet.pl) #61503 0:0 zgłoś
Jaki jest stosunek stomilowcow do Jezioraka fc Lechii skoro wy macie z Lechią układ? Ciekawe...
kowal 13 2016-11-10 18:24:27 (public-gprs***.centertel.pl) #61445 0:0 zgłoś
sa 3 plusy i 2 minusy,bramka ze spalonego i karny od wujka grzegorza;(