Podczas spotkania ligi okręgowej między Mazurem Ełk a olsztyńską Warmią doszło do burdy. Zamieszki przeniosły się m.in. na boisko.
Do zamieszek doszło około godziny 17, czyli już w czasie trwania spotkania. Grupa kilkudziesięciu osób przedarła się przez płot na teren stadionu i zaczęła prowokować kibiców Mazura.
Na mecz ściągnięto wolne jednostki policji (była nawet drogówka) i straży miejskiej. Po meczu kibiców Mazura, zanim wsiedli do specjalnie podstawionego autobusu, sfotografowano i wylegitymowano. Następnie kibice, w asyście kilkunastu radiowozów, odwiezieni zostali na dworzec.
— Doszło do zakłócenia ładu i porządku przez część kibiców, którzy byli prawdopodobnie pod działaniem alkoholu — potwierdza Małgorzata Demianiuk, z KMP w Olsztynie. — Nadal pracujemy przy tej sprawie. Nikogo nie zatrzymaliśmy, ale wielu ludzi wylegitymowaliśmy. Część kibiców będzie odpowiadać za te zakłócenia.
Sam mecz zakończył się sromotną klęską Warmii, która przegrała z Mazurem 0 do 5.
PG
źródło: "Gazeta Olsztyńska"
do kolegi 2013-05-23 14:22:28 (V***-***.opera-mini.net) #31882 0:0 zgłoś
artykul o burdach a nie z relacji meczu, co mnie obchodzi wynik i ze ktos strzelil 4 gole
Kolega 2013-05-20 12:07:28 (host-***-***-***-***.elk.mm.pl) #31807 0:0 zgłoś
Czemu nie napisaliście że Mazur wygrał 5:0 i Wierzba strzelił 4 bramki w jednej połowie? Burdy srurdy, kogo to obchodzi!!!!